Data: 2011-01-26 13:13:32
Temat: Re: 'syfy' u dorosłego
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-01-26 14:08, Maddy pisze:
>>> Dziękujemy. Prosilismy o radę
>>> związaną z rzeczywistymi przyczynami i/lubczynnikami sprzyjającymi.
>>
>> Większość artykułów jest dla kobiet i dotyczy nadprodukcji testostronu.
>> Więc czas się wykastrować. To moja ostatnia rada:>
>> A mogłam się rozpisać o fagach, wymazach ze zmian i takich tam
>> mikrobiologicznych bzdetach. Ale już mi się nie chce.
>
> Podobno są tacy lekarze co się specjalizują w chorobach skóry.
> Dermatolog to się nazywa czy jakoś tak...
> Ale, sadząc po wypowiedziach na grupie, to może być legenda, bo chyba
> nikt takowego na oczy nie widział.
A kto by tam, pani, do jakiś lekaży hodzil. Toż to konowały i tylko
piniondze biorom i na wycieczki jeżdżom za recepty.
--
Pozdrawiam - Aicha
|