molger napisała:
> Szukam dobrego dermatologa w Gdańsku. Pomyślałam, że może na tej grupie ktoś
> mi udzieli info, bo grupa regionalna zawiodła.
> Mam problem ze skórą głowy, łuszczy się, swędzi i strasznie wypadają mi włosy.
> Problem zaczął się niedługo po porodzie i borykam się z nim już ponad pół
> roku. [...]

Ponieważ wątek spadł tak nisko, to spodziewam się, że zostanie bez
odpowiedzi.
Widać ludzie ubrani na biało nic więcej w tej sprawie nie mogą
powiedzieć, niż dowiedziałaś się od swojego lekarza.
Dlatego mój post też nie jest poradą, ale tylko podzieleniem się
wiedzą na temat podobnego przypadku.
Otóż kiedyś, na jednym z mitingów (tak, wiem - spolszczyłam
nazwę) firmy networkowej, jedna pani opowiadała swoje doświadczenie
i fascynację aloesem.
A miała podobne do Twoich objawy zmian poporodowych i kiedy groziła
jej już peruka, to fryzjerka poradziła jej smarowanie głowy
rozciętymi liśćmi aloesu (odmiana drzewiasta, ta co jest spotykana
na naszych parapetach). Zastosowała się do wskazówek fryzjerki i po
3 m-cach zaczął jej odrastać meszek.
Jak ja ją widziałam, to miała już gęste włosy i normalną
fryzurę.
Ponieważ jej przygotowanie zawodowe (farmaceutka), jak i własne
doświadczenia (były i inne) dały jej takie podstawy - to została
oficjalną konsultantką firmy zajmującej się aloesem. Informację
tę podaję, by nie było, że przekazuję "pogaduszki z magla".
Uwagi:
- aloes ma właściwości penetracyjne i dlatego należy go nakładać
na czystą powierzchnię, by nie wniósł z sobą niepożądanych
składników
- w hadlu znajduje się miąższ czystego Aloe Vera, który ma lepsze
właściwości niż aloes drzewiasty, nie mówiąc o tym, że jest z
upraw naturalnych (taka mniej więcej różnica, jak między pomidorem
z pola a ze szklarni)
- ok. 2% populacji ma uczulenie na aloes

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/