Kis Smis pisze w news:asfblq$o01$1@news.gazeta.pl

> Może jednak Magda źle kombinuje z tą przyjaciłką. Bo czym by miała zapłacić
> za zajęcie się jej problemami?

Bo może w ogóle Magda potrzebuje i przyjaciółki, i terapeuty?
Przyjaźń nie może być interesowna, za to wzajemna - więc jeśli od
początku się ją traktuje jak towar wymienny, albo - jeszcze
gorzej - jak rozwiązanie problemów (Ty się zajmiesz moimi, a ja...
ja tylko będe dzieckiem?), to lepiej od razu sobie dać spokój;
rozwiązać problemy z pomocą kogoś, kto się na tym zna, a potem
poszukać przyjaciółki do _równorzędnej_ relacji?

--
Pozdrowieństwa,
Daga
http://www.modus-vivendi.w.pl


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/