Kitty <u...@p...onet.pl> napisał(a):

> Hej,
> już przeczytałam wszystko co było na temat maszyn do szycia. Wiem już bardzo
> dużo. Nic jednak nie znalazłam na temat maszyn Singera, tych nowych.
Ciach>

Witam!
Ja wszystko mam od Singera, chociaz starsze, niż tu pokazano. Uważam, że jest
to bardzo dobra, bodaj najlepsza firma z tradycjami, reszta zależy od kwoty
przeznaczenia i od zamiarów korzystania. Jeśli ktoś szyje bardzo dużo i
eksploatuje długo, zawsze się musi liczyć, tak jak mnie to spotkało - z
awarią np. pedała. Natomiast ważne, że firma jest solidna. Ja zazwycaj
uzależniam te rzeczy od przeznaczenia. Jak szyjesz dla siebie, a nie masz
głowy i czasu, to nie kupuj haftów i wielu czynności, bo z nich nie
skorzystasz, a zapłacisz. Mam owerlok osobno, bo ściegi owerlokowe we
wszystkich maszynach dzialają długo, grzeją silnik i nie jest to takie super.
Ważne jest: szycie do przodu, do tyłu, krzyżyk, obrzucanie dziurek z
oprzyrządowaniem, łatwe nawlekanie ilatwa regulacja oraz dobre smarowanie.
Jak masz ww. wszystko zrobisz.
Olusia
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/