[szydełko] Pilotki w "supełki".
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-29 10:07:47
Temat: [szydełko] Pilotki w "supełki".Od: "OLUSIA" <o...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam! Przed wiekami szał był na zimowe pilotki w jakby podłużne puchate
supełki.Supełek obok supełka. Nigdzie nie ma tego ściegu, nie wiem, czy
potrafię go opisać: chyba to jest tak, że zamiast słupka nabiera się ileś
razy nitkę, potem przerabia to jak jedno oczko, ale jak przejść do
następnego? Może kiedyś nadejdzie zima i dzieciakowi jakby tak zrobić... Może
wiecie o czym mówię?
OLUSIA
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-09-29 11:40:35
Temat: Re: [szydełko] Pilotki w "supełki".Od: "Magdalena" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Witam! Przed wiekami szał był na zimowe pilotki w jakby podłużne puchate
> supełki.Supełek obok supełka. Nigdzie nie ma tego ściegu, nie wiem, czy
> potrafię go opisać: chyba to jest tak, że zamiast słupka nabiera się ileś
> razy nitkę, potem przerabia to jak jedno oczko, ale jak przejść do
> następnego? Może kiedyś nadejdzie zima i dzieciakowi jakby tak zrobić... Może
> wiecie o czym mówię?
> OLUSIA
>
> --
O rany!! Przeniosłaś mnie lekko licząc 40 lat do tyłu. Miałam taką
pilotkę,czerwoną,ale jak się ją robi to zabij, nie pamiętam.
Jak coś znajdę to napiszę.
Pozdrawiam serdecznie. Magdalena.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-29 12:10:44
Temat: Re: [szydełko] Pilotki wOd: "OLUSIA" <o...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Magdalena <m...@o...pl> napisał(a):
> > Witam! Przed wiekami szał był na zimowe pilotki w jakby podłużne puchate
> > supełki.Supełek obok supełka. Nigdzie nie ma tego ściegu, nie wiem, czy
> > potrafię go opisać: chyba to jest tak, że zamiast słupka nabiera się ileś
> > razy nitkę, potem przerabia to jak jedno oczko, ale jak przejść do
> > następnego? Może kiedyś nadejdzie zima i dzieciakowi jakby tak zrobić...
Może
>
> > wiecie o czym mówię?
> > OLUSIA
> >
> > --
> O rany!! Przeniosłaś mnie lekko licząc 40 lat do tyłu. Miałam taką
> pilotkę,czerwoną,ale jak się ją robi to zabij, nie pamiętam.
> Jak coś znajdę to napiszę.
> Pozdrawiam serdecznie. Magdalena.
Witam! Jak się cieszę, że wiesz o czym myślę. Właśnie o to chodzi, że byłam
starszym dzieckiem wtedy. Ścieg jest taki trochę dziurawy, ale chyba ciepły,
bo były to czapki zimowe, próbowałam znaleźć w książkach i nie ma, a
próbowałam w naturze i nie wiem dokładnie jak, może tworzę jeszcze coś
nowego...
OLUSIA
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-29 15:39:53
Temat: Re: [szydełko] Pilotki wOd: "Stenia" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Magdalena <m...@o...pl> napisał(a):
>
> > > Witam! Przed wiekami szał był na zimowe pilotki w jakby podłużne puchate
> > > supełki.Supełek obok supełka. Nigdzie nie ma tego ściegu, nie wiem, czy
> > > potrafię go opisać: chyba to jest tak, że zamiast słupka nabiera się
ileś
> > > razy nitkę, potem przerabia to jak jedno oczko, ale jak przejść do
> > > następnego? Może kiedyś nadejdzie zima i dzieciakowi jakby tak zrobić...
> Może
> >
> > > wiecie o czym mówię?
> > > OLUSIA
> > >
> > > --
> > O rany!! Przeniosłaś mnie lekko licząc 40 lat do tyłu. Miałam taką
> > pilotkę,czerwoną,ale jak się ją robi to zabij, nie pamiętam.
> > Jak coś znajdę to napiszę.
> > Pozdrawiam serdecznie. Magdalena.
>
> Witam! Jak się cieszę, że wiesz o czym myślę. Właśnie o to chodzi, że byłam
> starszym dzieckiem wtedy. Ścieg jest taki trochę dziurawy, ale chyba ciepły,
> bo były to czapki zimowe, próbowałam znaleźć w książkach i nie ma, a
> próbowałam w naturze i nie wiem dokładnie jak, może tworzę jeszcze coś
> nowego...
> OLUSIA
> >
> Wiem jak się robi te pilotki, ale nie wiem czy uda mi się to opisać. Robi
się grubym szydełkiem - nr 5 do 7. Zaczyna się od góry robiąc kółeczko a potem
trzy oczka łańcuszka i supełki w kółeczo, tzn. narzuca się kilka razy np.5 i
zbiera oczkiem zamykającym a potem jedno oczko łańcuszka i znowu te narzuty.
Robi się taką pilotkę na okrągło wrabiając supełki w następnym rzędzie
pomiędzy supełkami z rzędu poprzedniego. Jak się już wyrobi "kask", to dorabia
się "uszy", a potem obrabia się oczkami ścisłymi na około cały brzeg i dorabia
się troczki do zawiązywania pod brodą. Ja też przypomniałam sobie te pilotki w
ubiegłym roku i nawet sobie taką zrobiłam - z myślą o wypadach w góry.
Rzeczywiście jest jakby dziurawa, ale przy tym ciepła. Poszukam wzoru, może
znajdę to dam znać. Pozdrawiam.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-30 07:26:23
Temat: Re: [szydełko] Pilotki wOd: "OLUSIA" <o...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
OLUSIA <o...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Witam! Cieszę się - właśnie o to mi chodzi, ale mimo dużej ilosci
nachomikowanych książek, pisemek - nie mam tego wzoru, przekopałam wczoraj
wszystko do dna. Są pokazane rożne bąbelki nawijane na słupku z poprzednego
rzędu, które wyglądają podobnie, ale to nie to samo. Może jest to ścieg
przekazywany ustnie... Ha, ha. Kiedyś co druga dziewczynka miała taką pilotkę.
> OLUSIA
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-30 15:29:38
Temat: Re: [szydełko] Pilotki wOd: "Mirella" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Może jest to ścieg
> przekazywany ustnie... Ha, ha. Kiedyś co druga dziewczynka miała taką
> pilotkę.
>> OLUSIA
Jeżeli dobrze pamiętam pętelkę nawijało się na palcu i robiło zwykły
półsłupek. Nie wiem jak to dokładniej wytłumaczyć. Pokazać się niestety nie
da.
Pozdrawiam Mirella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-30 16:01:59
Temat: Re: [szydełko] Pilotki wOd: "Mirella" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Jeżeli dobrze pamiętam pętelkę nawijało się na palcu i robiło zwykły
> półsłupek. Nie wiem jak to dokładniej wytłumaczyć. Pokazać się niestety
> nie
Znalazłam opis cytuję za Bożeną Jeske "Dzianina mała i duża" wzór 32
szydełkowe pętelki:
rząd 1: ( lewa strona roboty ) półsłupki
rząd 2: ( prawa strona roboty ) 1 oczko łańcuszka *1 frędzelek - włożyć
kciuk pod nitkę przeciągniętą między palcem wskazującym a szydełkiem,
odciągnąć kciuk razem z nitką od brzegu dzianiny, wkłuć szydełko pod 2 nitki
półsłupka, narzucić nitkę na szydełko, przeciągnąć pętelkę przez 2 pętelki
na szydełku* powtarzać od * do *
rząd 3: odwrócić robotę, 1 oczko łańcuszka, * zrobić 1 półsłupek wkłuwając
szydełko pod dwie nitki półsłupka z poprzedniego rzędu* powtarzać od * do *
Powtarzać stale rząd 2 i 3
Pozdrawiam Mirella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-10-03 07:00:38
Temat: Re: [szydełko] Pilotki wOd: "OLUSIA" <o...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Mirella <m...@o...pl> napisał(a):
> > Jeżeli dobrze pamiętam pętelkę nawijało się na palcu i robiło zwykły
> > półsłupek. Nie wiem jak to dokładniej wytłumaczyć. Pokazać się niestety
> > nie
>
> Znalazłam opis cytuję za Bożeną Jeske "Dzianina mała i duża" wzór 32
> szydełkowe pętelki:
>
> rząd 1: ( lewa strona roboty ) półsłupki
> rząd 2: ( prawa strona roboty ) 1 oczko łańcuszka *1 frędzelek - włożyć
> kciuk pod nitkę przeciągniętą między palcem wskazującym a szydełkiem,
> odciągnąć kciuk razem z nitką od brzegu dzianiny, wkłuć szydełko pod 2
nitki
> półsłupka, narzucić nitkę na szydełko, przeciągnąć pętelkę przez 2 pętelki
> na szydełku* powtarzać od * do *
> rząd 3: odwrócić robotę, 1 oczko łańcuszka, * zrobić 1 półsłupek wkłuwając
> szydełko pod dwie nitki półsłupka z poprzedniego rzędu* powtarzać od * do *
> Powtarzać stale rząd 2 i 3
>
> Pozdrawiam Mirella
>
Witam.
Dzięki Ci. Muszę popróbować, bo wydaje mi się to trudne. Coś trochę podobnego
wymyśliłam sama,tzn. zamiast słupka wyciągnąć np. 3 razy nitkę z rzędu
poniżej i zabezpieczyć oczkiem ścisłym. Potem jednak trzeba oczko zrobić,
albo słupek w poniższy rząd, bo za ciasno wychodzi. Ładnie też wyglądają
takie "łódeczki", gdy wyciągnięte nitki powiesi się na słupku z poniższego
rzędu. Dzięki. Poćwiczę, mam nadzieję, że się wgryzę w Twój opis.
OLUSIA
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |