Anna B. <a...@x...wp.pl> napisał(a):




> Użytkownik "Jane Grey" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości


> news:bfb1ur$cru$1@nemesis.news.tpi.pl...


> > Witam,


(...)


Nie jestem z Polski, wiec nie wiem, czy sie kwalifikuje do odpowiedzi, ale obu
technik NAUCZYLAM sie kiedys w Polsce...


> Co do robótek tunezyjskich, to jest mi ta technika znana tylko z obrazków,


> bowiem nie udało mi się dotąd dostać odpowiedniego szydełka (właściwie


> szydła).


Opisy sa w m.in. w "ABC robot szydelkowych", chyba jest tez wzorek w "Szydelko
i klebek"(obie wydane w latach 70-tych (poszukaj w bibliotekach?).


Ja kupilam to szydelko przypadkiem kiedys w jakiejs pasmanterii we Wroclawiu,
i potem szukalam wzorow. Poszukaj w siecie to sie chyba teraz "uczenie" nazywa
Croche-nit kosztuje ok 2-3 dolary w sprzedazy wysylkowej, lub w sklepie Lace
Guild, (Anglia) tam jest caly wybor rozmiarow etc.


>Natomiast szydełkowania na widełkach próbowałam, jednak do


> dyspozycji mam jedynie kamerton, który ''robi '' za widełki i niewiele mi


> się udało tym sposobem zrobić, bo kamerton jest do tego za wąski. W necie


> jednak nie znalazłam wzorów dla tej techniki.


Sa, ale kompletnie nie pamietam jak sie nazywaja, glownie do robienia takich
paskow "gigantow" ; przy pomocy widelek o szer. ok 8cm + szydelka;


Te paski, ktore sie potem jedne w drugie przeplata. Robi sie z tego poduszki,
spodnice etc i in.


Gdzies mam jeszcze jakas ulotke z Polski- napisz (z uporem, konto jest
kiepskie-listy nie dochodza) to poszukam i Ci wysle.


Pozdrawiam,


Anna




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/