MadziaK wrote:

>
> Pomysl ktorejs z Was (przepraszam, nie pamietam czyj) na basaka w starej
> podkolanowce byl GENIALNY!!! polecam, nie rozwija sie sam z siebie i mozna
> wreszcie poswiecic czas robieniu a nie rozplatywaniu;)
>
> i pytanie, czy jest podobna nitka do basaka ale grubsza? bo teraz robie z
> basaka podwojnego i wlasnie o taka grubosc mi chodzi. Czy jest cos takiego?

Koral kord jest dosc gruby (jak na szydelkowe robotki), ale jak sie ma do
basaka to nie wiem.
Przy okazji dziergania z koral korda pomyslalam, ze ten (ta?) ktory wymyslil
nawijanie nitki na slupek jest geniuszem. Dlaczego inne nici nie sa tak
nawijane? Nic sie nie placze, motek nie ucieka, stoi sobie grzecznie obok i
rozwija sie tylko tyle, ile mu rozkaze.

th.