Re: [szydełko] jak mądrze projektować serwetki?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-04-21 09:15:41

Temat: Re: [szydełko] jak mądrze projektować serwetki?
Od: "krystyna" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Anna J.(Warszawa) napisała:

> No cóż ja robiłam samodzielnie pokrycie na abażur to tez metodą prób i
> błędów a ostatnio okrągłą serwetkę to również musiałam poprawiać tym
> bardziej, że robiłam to bez zadnego wzoru. Kiedys jeszcze zaczełam robić
> firankę filetową do kuchni to narysowałam sobie wzór wymierzyłam szerokość
> okna aby wiedzieć ile oczek nabrać. Och to było wspaniałe doświadczenie
> obecne do dzisiejszego dnia. Najpierw szerokość zgadzała się, później było
> za szeroko aby w końcowym etapie stwierdzić że jednak za wąsko.Obecnie
> stwierdzam, że jednak przy wiszących robótkach szydełkowych szerokość sciąga
> się i napewno trzeba trochę jednak zwiększyc ilość oczek .
> Bo na dzisiejszy dzien to brakuje mi po ok 30-40 cm z kazdego boku przy
> szerokości okna160 cm o długości 140cm a więc jest to dość duży margines
> tolerancji.
> Anna J.(Warszawa)
>
>
Droga Aniu.
Takie same doświadczenia mam z robótkami na drutach. Pomimo wykonywania
wcześniej próbek i mozolnego przeliczania oczek okazuje się, że w całości
często szerokość wychodzi inna niż zaplanowana. Wzór na całości często ściąga
bardziej niż to można było przewidzieć projektując dzianinę. Dlatego często
zdarza się, że trzeba niestety pruć. I lata doświadczeń często nie pomagają.
Taki nasz los. Bywały przypadki, że z tego powodu na miesiące izolowałm się od
drutów, aż rany się zagoiły i mogłam wrócić do tworzenia nowych "dziełek".
Teraz chcę się jeszcze udoskonalić na szydełku dlatego te wszystkie pytania.
Pozdrawiam
Krystyna z Rybnika

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl