Wiedziałam, że na Waszą wyobraźnie można liczyć (ech aż Wam jej
zazdroszczę :) ).

AgaM ta sukieneczka jest świetna, te rękawki i w ogóle. I chyba mam
właśnie pomysł na super sweterek i kolorze pięknego bordo :) . A jeśli
chodzi o czerń w sierpniu to ja i tak wychodzę dopiero po zmroku :D . A na
serio to przyzwyczaiłam się i w upały ubieram raczej cieniutkie rzeczy
więc to że czarne nie przeszkadza mi aż tak bardzo. Jakoś nie potrafię
przestawić się na inne kolorki.

Dorotko jak mogłaś mi to zrobić!! Ten komplecik po nocach będzie mi się
teraz śnił :D. Cudo.... Już widzę jak wspaniale by wyglądał w kolorze
zmysłowej czerni... Ech.... Ale jakbym za takie coś miałą się wziąść to
pewnie do następnego lata bym nie skończyła :D. Ale myślę, że już wiem w
czym przywitam lato za rok :).

Dzięki Lusy za linka... Chyba już przepadłam, bo mam w tej chwili plany
robótek na następne 10 lat :D . Ale na przykład taiego cuda to nie
podaruję http://glinki.com/?l=wxs4y7 . No po prostu geniusz sam w sobie...

Może z tych wszystkich inspiracji uda mi się coś wykombinować. Już powoli
zbierają we mnie chęci :) . Umiecie natchnąć nie ma co :).
Jeśli macie jakieś jeszcze pomysły to chętnie je przygranę :D.

Pozdrawiam,
Monika