Data: 2011-01-12 12:06:25
Temat: Re: tak sie bawi tak sie bawi
Od: Marchewka <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-01-12 01:31, Aicha pisze:
> Niestety nie wiem, jak władze oświatowe obliczają te swoje współczynniki
> skolaryzacji, a przydałoby się. Natomiast z tego co pamiętam, w mojej
> okolicy były plany likwidacji 2 podstawówek na 4. Nie wiem, jak to
> wygląda teraz, może się uratują dzięki 6-latkom. Ale jedno mnie
> zastanawia - którymś z argumentów za powstaniem gimnazjów było
> przedłużenie wieku obowiązkowego uczęszczania do szkoły. I co, za parę
> lat znów 15-latki uciekną z systemu? Czy wymyśli się nową, jeszcze
> lepszą, reformę? Chociaż w sumie... może lepiej niech idą w świat i
> dzieci produkują dla przyszłych emerytów ;>
Mam dziecko w wieku szkolnym i temat jest naprawde malo smieszny. Moj
syn pojdzie do szkoly wg tej nieszczesnej reformy jako 5-latek. I chyba
nawet z wyzu. Masakra jakas.
Najpierw polikwidowac, pozniej wtloczyc do mniejszej ilosci szkol
kilkakrotnie wiecej dzieci, niz szkola moze przyjac - fantastyczna
polityka. Z przedszkolami sytuacja jest podobna. Ale musi byc kolejne
muzeum martyrologiczne przeciez!
I.
|