tarka na placki ziemniaczane
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 109
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2009-09-01 15:39:15
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOd: Zbylut <Z...@N...zzz> szukaj wiadomości tego autora
Grzesiacz napisal(a):
> A to własnie się lenistwem nazywa :-)
lenistwo to jakby się nie chciało jedzenia robić, to raczej wygodnictwo
jak już:)
>> tzn ręczne siekanie daje Ci większą przyjemność niż wysłużenie się
>> robotem?
>
> Jak najbardziej :-)
różne są gusta, w rzece na tarce pranie trzesz? =]
> A widzisz!jakbys umiał to byś nie robił tego przez 5 minut tylko znacznie
> szybciej :-)
4 minuty w wariackim tempie?
> A jak wystapia to umrzesz z głodu bo elekktryczny nóz nie działa, a zwykłym
> to strach, bo można palce stracić ?
kiedyś używałem ręcznego i palce mam wszystkie. Co więcej, dzięki temu
mam porównanie co jest wygodniejsze i bardziej efektywne.
> Jeden kubek tez w zmywarce myjesz ? Tak pytam.
wsadzam go do zmywarki, myje się z resztą naczyń. To wszyscy robią
inaczej? :)
> Ja myję. Szybsze niż proces zmywania w zmywarce. :-)
myj sobie, co mi tam :)
--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
92. Data: 2009-09-01 20:06:39
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOd: czeremcha <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
On 1 Wrz, 16:00, Zbylut <Z...@N...zzz> wrote:
> nie wiem skąd wnioskujesz że oczekuję że inni będa mnie naśladować -
> po prostu intryguje mnie używanie zacofanej techniki w XXI w. i chętnie
> poznałbym przyczyny.
Dostałeś na to odpowiedź, ale jej nie zauważyłeś.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2009-09-01 22:35:30
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOd: "Grzesiacz" <g...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Bbjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:h7ik7p$5f4$1@inews.gazeta.pl...
> Grzesiacz pisze:
>
>>>> Że ci się mie chce to objaw lenistwa lub dojrzało - starczego wieku.
> ...
>> A to własnie się lenistwem nazywa :-)
>
> Każdy robi, jak chce, może i umie.
> Jeden zmechanizowanie i ułatwianie sobie życia może nazywać lenistwem,
> inny wygodą - i dobrze. Dla leni też jest miejsce pod wielkim dachem
> świata. Możesz sobie prać w potoku, nic mi do tego. Ale nie rozumiem
> misyjno-oceniających zapędów wobec tych, którzy żyją wg innej, niż Twoja
> modły.
A gdzież tu misja ? Gdziez tu ocena ? O popędzie, tzn. zapędzie nie
wspominajac. :-)
pzdr
grzesiacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2009-09-01 22:40:09
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOd: "Grzesiacz" <g...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Zbylut" <Z...@N...zzz> napisał w wiadomości
news:slrnh9qft3.7os.Zbylut@NoWhere.zzz...
> Grzesiacz napisal(a):
>
>> A to własnie się lenistwem nazywa :-)
>
> lenistwo to jakby się nie chciało jedzenia robić, to raczej wygodnictwo
> jak już:)
Eeee tam. Lenistwo i tyle. Choc to nie potzreba ale wszak lenistwo jest
matką (ojcem ?) wynalazków.
>
>>> tzn ręczne siekanie daje Ci większą przyjemność niż wysłużenie się
>>> robotem?
>>
>> Jak najbardziej :-)
>
> różne są gusta, w rzece na tarce pranie trzesz? =]
Niestety najbliższa rzeczka parę kilometrów ode mnie płynie :-(
tak więc praleczki sobie używam w najlepsze :-)
>
>
>> A widzisz!jakbys umiał to byś nie robił tego przez 5 minut tylko znacznie
>> szybciej :-)
>
> 4 minuty w wariackim tempie?
3, bez pospiechu :-)
>
>> A jak wystapia to umrzesz z głodu bo elekktryczny nóz nie działa, a
>> zwykłym
>> to strach, bo można palce stracić ?
>
> kiedyś używałem ręcznego i palce mam wszystkie. Co więcej, dzięki temu
> mam porównanie co jest wygodniejsze i bardziej efektywne.
>
>> Jeden kubek tez w zmywarce myjesz ? Tak pytam.
>
> wsadzam go do zmywarki, myje się z resztą naczyń. To wszyscy robią
> inaczej? :)
Znam takich co upychaja przez dni pare do zmywarkli i potem myją, a znam
takich co i dwa talerze potrafia w zmywarce umyc :-0
>
>> Ja myję. Szybsze niż proces zmywania w zmywarce. :-)
>
> myj sobie, co mi tam :)
>
> --
> pozdrawiam, Zbylut
I ja Cie tez :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2009-09-01 22:41:12
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOd: "Grzesiacz" <g...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Bbjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:h7ijon$2eh$1@inews.gazeta.pl...
> Grzesiacz pisze:
>
>> A co? Rodzice zmywać nie nauczyli ??
>
> A co to ma do rzeczy? I skąd taka napastliwość?
> Nie używasz pralki, odkurzacza, samochodu, miksera?
> Bo rodzice nauczyli Cię prać, zamiatać, chodzić i mieszać łyżką?
Hehe, i kto tu jest napastliwy ?
pzdr
Grzesiacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2009-09-01 22:44:21
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOd: "Grzesiacz" <g...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Zbylut" <Z...@N...zzz> napisał w wiadomości
news:slrnh9qfkr.7os.Zbylut@NoWhere.zzz...
> Bbjk napisal(a):
>
>>> A co? Rodzice zmywać nie nauczyli ??
>>
>> A co to ma do rzeczy? I skąd taka napastliwość?
>
> to raczej już na siłę udowadnianie swojej "racji" :)
nie no nie na siłę. Na siłę to można konserwę otwierać ;-)
pzdr
Grzesiacz
P.S.
ale podoba mi sie, że się nie obrażasz, a "bejbik" jakby sie mocno poruszony
poczul ;-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2009-09-01 22:52:54
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOd: "Grzesiacz" <g...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Zbylut" <Z...@N...zzz> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.h9pkdc.25s.Zbylut@NoWhere.zzz...
> czeremcha zapodal(a):
>
>> Każdy ma inne preferencje. Dlatego daj już spokój z idiotycznym
>> flejmem na temat "Dlaczego inni nie robią wyłącznie tak jak ja - są
>> głupi czy co?"
>
> pomyliłaś tytuł "flejma", brzmi on raczej "uzasadnienie utrudniania
> sobie życia" - jakos nikt nie potrafi podac sensownych argumentów poza
> głupimi typu "wojna" itp.
Ale jakich oczekujesz argumentów ?
Scieranie w mikserze 2 marchewek i jednego jabłka jest znacznie wolniejsze
niż na tarce
(mikser trzeba potem rozmontowac, umyc, wytrzec, zmontowac)
>
>> Rób sobie w swojej kuchni jak uważasz - i pogódź się z tym, że nie
>> wszyscy pójdą w twoje ślady.
>
> nie wiem skąd wnioskujesz że oczekuję że inni będa mnie naśladować -
> po prostu intryguje mnie używanie zacofanej techniki w XXI w. i chętnie
> poznałbym przyczyny.
>
Bo używanie wyrafinowanej techniki rodem z przyszlości nie zawsze jest
opłacalne dla niewielkich ilości ( małej liczby) składników.
Wiadomo, że jak robisz czegoś wiekszą ilość, to łatwiej ( szybciej) będzie
to zrobić w potocznie nazywanym "mikserem" specjalistycznym urządzeniu, ale
przy linijce wyżej jednak wlaśnie raczej nie :-)
pzdr
misyjno oceniajacy zacietzrewiony wswoich pogladach w/g "Bejba" Grzesiaczek
;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2009-09-02 04:48:27
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOd: "Shivman" <s...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Zbylut" <Z...@N...zzz> napisał w wiadomości
> tzn ręczne siekanie daje Ci większą przyjemność niż wysłużenie się
> robotem?
> Bo mi przyjemność sprawia widok pracy wykonanej przez robot w ciągu kilku
> sekund gdy wiem, że ja ręcznie to samo musiałbym robić 5 minut.
> ...............
>
>
Tak, oczywiście że mam przyjemność.
Wiesz... czasem płynę na spływie kajakowym kilka dni a można by to pokonać
motorówką w ciągu niecałego dnia, czasem chodzę po górkach.........
No i może wiesz że ręcznie wykonane prace są droższe ;-)
No i gdyby tak wszysko za mnie zrobiły roboty to by mnie brzuch urósł i
zrobił bym się leniwy ;-)
Ale nigdy nie wykonasz w ciągu kilku sekund tarcia nawet kilku różnych
owoców/warzyw, biorąc pod uwagę cały proces przygotowania i umycia
urządzenia.
Jest raczej odwrotnie.
Przykładowo tarką szybciej wykonasz starcie nawet kilku marczewek niż
melakserem.
Nie wsponę że ręcznie jest eko.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2009-09-02 05:56:28
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOd: "Slavinka" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Shivman" <s...@e...pl> napisał w wiadomości
news:h7kiit$c7s$1@node1.news.atman.pl...
To wszystko ma różne aspekty emocjonalne.
A sprawa prosta jest - aby obrać duże nierówne ziemniaki nie używam robota,
Aby zetrzeć trzy - cztery warzywa - nie używam robota, ale aby obrobić trzy,
cztery wiadra i więcej warzyw na przetwory zimowe używam robota, zamiast
robić tę pracę ręcznie przez dwa - cztery dni robię wszystko, po za
pasteryzacją, w parę godzin. Tak więc przydają się dobre ręczne narzędzia
pracy, nie wymagające skomplikowanych zabiegów konserwacyjnych i innej
energii po za dostarczaną z organizmu ludzkiego, nie psujące się, a na
odmianę tam, gdzie chodzi o wydajność pożądaną z różnych względów, choćby
więdnięcia i psucia się produktów, gdzie czas ma znaczną cenę, tam użycie
maszyn jest koniecznością. A praca wykonana dobrze i sprawnie daje
przyjemność i satysfakcję bez względu na rodzaj narzędzia czy maszyny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2009-09-02 06:18:42
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOd: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
Grzesiacz pisze:
>> A co to ma do rzeczy? I skąd taka napastliwość?
>> Nie używasz pralki, odkurzacza, samochodu, miksera?
>> Bo rodzice nauczyli Cię prać, zamiatać, chodzić i mieszać łyżką?
>
> Hehe, i kto tu jest napastliwy ?
Etam, pokazuję Ci, jak to brzmi, na zasadzie lusterka ciut powiększającego.
Normalnie to chodząca łagodność.
--
Bbjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |