Data: 2001-10-04 12:19:25
Temat: Re: "technika imitacji"
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lech:
> po angielsku to się nazywa "mirror"
> anybody?
Jesli mirror - to nie imitacja.
Chodzi o ukierunkowane rozbudzanie - to zadna
imitacja, juz raczej 'odbicie' kluczowych sformulowan
i w efekcie emisja (bodzca) powodujaca koncentracje
uwagi mowiacego na interesujacej sluchacza kwestii.
Np dwie kobiety rozmawiaja, jedna z nich powtarza:
- Wysoki i przystojny.
- Tak! I taki elegancki, wiesz, biala koszula, krawat,
i uzywa wspanialej wody toaletowej! Mowie Ci: odjazd!
- Elegancki.
- Elegancki i ma takie nienaganne maniery!
- Maniery.
- Tak! Dostalam cudowny bukiet na pierwszym spotkaniu.
- Bukiet kwiatow.
- Nawet nie masz pojecia jak uwielbiam kwiaty! Czerwone
roze! Cudowne!
- Spotkanie.
itd... :)
Technika odzwierciedlania sformulowan.
Przyklad (oczywiscie) na potrzeby watku. :)
Pozdrawiam,
Czarek
|