Data: 2008-06-25 04:32:36
Temat: Re: teoria spisku
Od: "Panslavista" <p...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"cbnet" <c...@n...pl> wrote in message
news:g3rvad$1tp$1@node1.news.atman.pl...
> Oto żyjemy w czasach, w których:
>
> 1) z jednej strony:
> - ogromna wiedza medyczna pozwala np modyfikować DNA istot,
> - drobiazgowa wiedza nt zjawisk meteorologicznych pozwala
> _precyzyjnie_ przewidzieć nie tylko temperaturę czy zachmurzenie
> w kolejnych dniach, ale i m.in. zmianę pogody np za 3 czy nawet 4 dni,
>
> 2) z drugiej strony:
> - pojawiają się nowe, nieznane dotąd choroby, na które nie sposób
> znaleźć skuteczneo antidotum (AIDS, SARS...i inne),
> - ilość nieznanych wcześniej anomalii pogodowych ma tendecję
> niemalejącą.
>
> Czy nie ma w tym pewnej sprzeczności?
> Czy nie zapala się nikomu jakaś "lampeczka paranoi" w związku z tym?
>
> --
> CB
Czy mówienie o problemach pewnego typu jest paranoją?
A może ktoś (ludzie) zdecydował, że warto pomóc naturze i zmniejszyć
populację?
|