« poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2011-01-25 12:00:49
Temat: Re: teraz ksiadz....W dniu 2011-01-25 03:49, Iwon(K)a pisze:
>
> o oblude. Wierzyc w cos, i nie wychowac w tym swojego dziecka,
> jest _dla mnie_ dziwne. Dla Ciebie czepianie, dla mnie obludne.
> Przyjmij to do wiadomosci.
Ok. A jak się zapatrujesz na fakt chrztu niemowląt? Ty nie należysz do
frakcji, że dziecko powinno do tego sakramentu dojrzeć i samo wybrać,
czy chce?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2011-01-25 13:45:43
Temat: Re: teraz ksiadz...."medea" <x...@p...fm> wrote in message news:ihme1c$8v8$3@news.onet.pl...
>> o oblude. Wierzyc w cos, i nie wychowac w tym swojego dziecka,
>> jest _dla mnie_ dziwne. Dla Ciebie czepianie, dla mnie obludne.
>> Przyjmij to do wiadomosci.
>
> Ok. A jak się zapatrujesz na fakt chrztu niemowląt? Ty nie należysz do
> frakcji, że dziecko powinno do tego sakramentu dojrzeć i samo wybrać, czy
> chce?
ja naleze do frakcji, ze Boga nie ma.
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2011-01-25 17:37:13
Temat: Re: teraz ksiadz....Dnia Tue, 25 Jan 2011 12:59:00 +0100, medea napisał(a):
> Co to znaczy "zbyt wąsko" w tym przypadku? Podawałaś różne przykłady
> "złych intencji" w tym wątku przecież.
Inaczej: zbyt bezpośrednio. Tzn nie jest tak, ze złe intencje BEZPOŚREDNIO
czynią, że Sakrament Małzeństwa jest niewazny.
Trzeba na to patrzeć tak:
Za Wiki:
"Świętokradztwo w rozumieniu teologii katolickiej definiuje Katechizm
Kościoła Katolickiego w punkcie 2120: "Świętokradztwo polega na
profanowaniu lub niegodnym traktowaniu sakramentów i innych czynności
liturgicznych, jak również osób, rzeczy i miejsc poświęconych Bogu."
Świętokradztwo popełnione przeciw Eucharystii jest grzechem ciężkim,
ponieważ jest w niej obecny Chrystus. Jednakże kanon 916. pozwala w
szczególnym przypadku na przystąpienie do Komunii w grzechu ciężkim z jego
świadomością.
W Kościele katolickim czyn świętokradztwa podlega karze przewidzianej w
Prawie Kanonicznym (kan. 1367 i 1376) - Kto dopuszcza się świętokradztwa
przeciw Najświętszemu Sakramentowi podlega karze ekskomuniki wiążącej mocą
samego prawa." //czyli ad hoc, automatycznie
Tzw złe intencje wpływają na powstanie przesłanki do UNIEWAŻNIENIA
Sakramentu Małżeństwa w nastepujacy sposób:
a)przyjęcie Sakramentu Pokuty zatajając złe intencje (np brak zamiaru
posiadania dzieci) -> świętokradztwo
b)przyjęcie Eucharystii (NS) wobec popełnionego świętokradztwa -> grzech
ciężki przeciw Najswietszemu Sakramentowi -> ekskomunika (wykluczenie) ->
nieważność wszelkich sakramentów
d) przyjęcie Sakramentu Małżeństwa w stanie grzechu ciężkiego -> ...!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2011-01-25 18:49:23
Temat: Re: teraz ksiadz....W dniu 2011-01-25 18:37, Ikselka pisze:
> Inaczej: zbyt bezpośrednio. Tzn nie jest tak, ze złe intencje BEZPOŚREDNIO
> czynią, że Sakrament Małzeństwa jest niewazny.
No właśnie pisałaś coś innego, dlatego się dopytuję.
> Trzeba na to patrzeć tak:
>
> Za Wiki:
> "Świętokradztwo w rozumieniu teologii katolickiej definiuje Katechizm
> Kościoła Katolickiego w punkcie 2120: "Świętokradztwo polega na
> profanowaniu lub niegodnym traktowaniu sakramentów i innych czynności
> liturgicznych, jak również osób, rzeczy i miejsc poświęconych Bogu."
>
> Świętokradztwo popełnione przeciw Eucharystii jest grzechem ciężkim,
> ponieważ jest w niej obecny Chrystus. Jednakże kanon 916. pozwala w
> szczególnym przypadku na przystąpienie do Komunii w grzechu ciężkim z jego
> świadomością.
>
> W Kościele katolickim czyn świętokradztwa podlega karze przewidzianej w
> Prawie Kanonicznym (kan. 1367 i 1376) - Kto dopuszcza się świętokradztwa
> przeciw Najświętszemu Sakramentowi podlega karze ekskomuniki wiążącej mocą
> samego prawa." //czyli ad hoc, automatycznie
Masz jakiś link do tego prawa kanonicznego?
> Tzw złe intencje wpływają na powstanie przesłanki do UNIEWAŻNIENIA
> Sakramentu Małżeństwa w nastepujacy sposób:
>
> a)przyjęcie Sakramentu Pokuty zatajając złe intencje (np brak zamiaru
> posiadania dzieci) -> świętokradztwo
Co Ty na To, Franky? ;)
> b)przyjęcie Eucharystii (NS) wobec popełnionego świętokradztwa -> grzech
> ciężki przeciw Najswietszemu Sakramentowi -> ekskomunika (wykluczenie) ->
> nieważność wszelkich sakramentów
> d) przyjęcie Sakramentu Małżeństwa w stanie grzechu ciężkiego -> ...!!!
Czyli - jeśli przyznałabym się do któregoś z powyższych, to można uznać
moje małżeństwo za niebyłe? O:-)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2011-01-25 18:50:12
Temat: Re: teraz ksiadz....W dniu 2011-01-25 14:45, Iwon(K)a pisze:
> "medea" <x...@p...fm> wrote in message
> news:ihme1c$8v8$3@news.onet.pl...
>>> o oblude. Wierzyc w cos, i nie wychowac w tym swojego dziecka,
>>> jest _dla mnie_ dziwne. Dla Ciebie czepianie, dla mnie obludne.
>>> Przyjmij to do wiadomosci.
>>
>> Ok. A jak się zapatrujesz na fakt chrztu niemowląt? Ty nie należysz
>> do frakcji, że dziecko powinno do tego sakramentu dojrzeć i samo
>> wybrać, czy chce?
>
> ja naleze do frakcji, ze Boga nie ma.
>
> i.
A Twoja córka do tej samej?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2011-01-25 19:00:41
Temat: Re: teraz ksiadz...."medea" <x...@p...fm> wrote in message news:ihn60u$3d9$2@news.onet.pl...
> W dniu 2011-01-25 14:45, Iwon(K)a pisze:
>> "medea" <x...@p...fm> wrote in message
>> news:ihme1c$8v8$3@news.onet.pl...
>>>> o oblude. Wierzyc w cos, i nie wychowac w tym swojego dziecka,
>>>> jest _dla mnie_ dziwne. Dla Ciebie czepianie, dla mnie obludne.
>>>> Przyjmij to do wiadomosci.
>>>
>>> Ok. A jak się zapatrujesz na fakt chrztu niemowląt? Ty nie należysz do
>>> frakcji, że dziecko powinno do tego sakramentu dojrzeć i samo wybrać,
>>> czy chce?
>>
>> ja naleze do frakcji, ze Boga nie ma.
>>
>> i.
>
> A Twoja córka do tej samej?
oszczedze netowi wiadomosci o mojej corce :) wybacz.
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2011-01-25 19:46:13
Temat: Re: teraz ksiadz....W dniu 2011-01-25 20:00, Iwon(K)a pisze:
> "medea" <x...@p...fm> wrote in message
> news:ihn60u$3d9$2@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-01-25 14:45, Iwon(K)a pisze:
>>> "medea" <x...@p...fm> wrote in message
>>> news:ihme1c$8v8$3@news.onet.pl...
>>>>> o oblude. Wierzyc w cos, i nie wychowac w tym swojego dziecka,
>>>>> jest _dla mnie_ dziwne. Dla Ciebie czepianie, dla mnie obludne.
>>>>> Przyjmij to do wiadomosci.
>>>>
>>>> Ok. A jak się zapatrujesz na fakt chrztu niemowląt? Ty nie należysz
>>>> do frakcji, że dziecko powinno do tego sakramentu dojrzeć i samo
>>>> wybrać, czy chce?
>>>
>>> ja naleze do frakcji, ze Boga nie ma.
>>>
>>> i.
>>
>> A Twoja córka do tej samej?
>
> oszczedze netowi wiadomosci o mojej corce :) wybacz.
Rozumiem, że wiąże się to z poszanowaniem własnej rodziny i relacji w
niej panujących. Dlaczego w takim razie z taką łatwością przekraczasz te
granice wobec innych, (tu XL), bezceremonialnie wyrażając na ich temat
najgorsze opinie? Tylko dlatego, że niektórzy się na takie ciosy sami
wystawiają? Nie masz przed tym żadnych oporów?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2011-01-25 19:47:48
Temat: Re: teraz ksiadz....W dniu 2011-01-25 20:46, medea pisze:
> W dniu 2011-01-25 20:00, Iwon(K)a pisze:
>> "medea" <x...@p...fm> wrote in message
>> news:ihn60u$3d9$2@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-01-25 14:45, Iwon(K)a pisze:
>>>> "medea" <x...@p...fm> wrote in message
>>>> news:ihme1c$8v8$3@news.onet.pl...
>>>>>> o oblude. Wierzyc w cos, i nie wychowac w tym swojego dziecka,
>>>>>> jest _dla mnie_ dziwne. Dla Ciebie czepianie, dla mnie obludne.
>>>>>> Przyjmij to do wiadomosci.
>>>>>
>>>>> Ok. A jak się zapatrujesz na fakt chrztu niemowląt? Ty nie
>>>>> należysz do frakcji, że dziecko powinno do tego sakramentu dojrzeć
>>>>> i samo wybrać, czy chce?
>>>>
>>>> ja naleze do frakcji, ze Boga nie ma.
>>>>
>>>> i.
>>>
>>> A Twoja córka do tej samej?
>>
>> oszczedze netowi wiadomosci o mojej corce :) wybacz.
>
> Rozumiem, że wiąże się to z poszanowaniem własnej rodziny i relacji w
> niej panujących. Dlaczego w takim razie z taką łatwością przekraczasz
> te granice wobec innych, (tu XL), bezceremonialnie wyrażając na ich
tzn. na temat członków ich rodzin (tu ojca, chyba nawet nieżyjącego już)
> temat najgorsze opinie? Tylko dlatego, że niektórzy się na takie ciosy
> sami wystawiają? Nie masz przed tym żadnych oporów?
>
> Ewa
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2011-01-25 19:48:45
Temat: Re: teraz ksiadz....Dnia Tue, 25 Jan 2011 19:49:23 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-01-25 18:37, Ikselka pisze:
>> Inaczej: zbyt bezpośrednio. Tzn nie jest tak, ze złe intencje BEZPOŚREDNIO
>> czynią, że Sakrament Małzeństwa jest niewazny.
>
> No właśnie pisałaś coś innego, dlatego się dopytuję.
>
>> Trzeba na to patrzeć tak:
>>
>> Za Wiki:
>> "Świętokradztwo w rozumieniu teologii katolickiej definiuje Katechizm
>> Kościoła Katolickiego w punkcie 2120: "Świętokradztwo polega na
>> profanowaniu lub niegodnym traktowaniu sakramentów i innych czynności
>> liturgicznych, jak również osób, rzeczy i miejsc poświęconych Bogu."
>>
>> Świętokradztwo popełnione przeciw Eucharystii jest grzechem ciężkim,
>> ponieważ jest w niej obecny Chrystus. Jednakże kanon 916. pozwala w
>> szczególnym przypadku na przystąpienie do Komunii w grzechu ciężkim z jego
>> świadomością.
>>
>> W Kościele katolickim czyn świętokradztwa podlega karze przewidzianej w
>> Prawie Kanonicznym (kan. 1367 i 1376) - Kto dopuszcza się świętokradztwa
>> przeciw Najświętszemu Sakramentowi podlega karze ekskomuniki wiążącej mocą
>> samego prawa." //czyli ad hoc, automatycznie
>
> Masz jakiś link do tego prawa kanonicznego?
Nie mam, ale przecież masz numerki podane, można iść np do biblioteki przy
Seminarium Duchownym (ja korzystam) i poprosić o Kodeks Prawa Kanonicznego.
>
>> Tzw złe intencje wpływają na powstanie przesłanki do UNIEWAŻNIENIA
>> Sakramentu Małżeństwa w nastepujacy sposób:
>>
>> a)przyjęcie Sakramentu Pokuty zatajając złe intencje (np brak zamiaru
>> posiadania dzieci) -> świętokradztwo
>
> Co Ty na To, Franky? ;)
>
>> b)przyjęcie Eucharystii (NS) wobec popełnionego świętokradztwa -> grzech
>> ciężki przeciw Najswietszemu Sakramentowi -> ekskomunika (wykluczenie) ->
>> nieważność wszelkich sakramentów
>> d) przyjęcie Sakramentu Małżeństwa w stanie grzechu ciężkiego -> ...!!!
>
> Czyli - jeśli przyznałabym się do któregoś z powyższych, to można uznać
> moje małżeństwo za niebyłe? O:-)
>
Ewa, nie rozumiem, co znaczy "jeśli przyznałabym się".
Albo się popełniło coś, albo nie, a przyznanie się to sprawa oczywista,
jeśli się chce coś w swoim życiu załatwić, wyprostować.
Oczywiście można nie przyznać się i bez ZIEMSKICH konsekwencji świadomie
żyć dalej w grzechu, zapewne przyjmujac coraz to nowe sakramenty, w tym NS
i co i raz popełniajac przeciw niemu kolejne świętokradztwo...Tylko do
czego to prowadzi? Bez sensu. Po co w ogóle być w Kościele? Nie rozumiem.
...a można przyznać się i przyjąć wszelkie ZIEMSKIE konsekwencje swego
postępowania, w tym być może na koniec także unieważnienie Sakramentu
Małżeństwa.
Ale o tym nie decydujesz Ty, tylko sąd kościelny.
Po Twojej stronie i dla Ciebie znaczenie ma coś ważniejszego - świadomość
istotnej przesłanki (życie w grzechu) do tego unieważnienia. Jeśli się
traktuje poważnie siebie i drugoego człowieka, to naturalnym jest, ze w
końcu chce się wyprostować te sprawy.
Przecież w razie najgorszego można się jakoś oczyścić z grzechu, poprosić o
pomoc i ponownie poślubić tę samą (a może inną?) osobę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2011-01-25 19:56:32
Temat: Re: teraz ksiadz....Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał
>>> Trzeba na to patrzeć tak:
>>>
>>> Za Wiki:
>>> "Świętokradztwo w rozumieniu teologii katolickiej definiuje Katechizm
>>> Kościoła Katolickiego w punkcie 2120: "Świętokradztwo polega na
>>> profanowaniu lub niegodnym traktowaniu sakramentów i innych czynności
>>> liturgicznych, jak również osób, rzeczy i miejsc poświęconych Bogu."
>>>
>>> Świętokradztwo popełnione przeciw Eucharystii jest grzechem ciężkim,
>>> ponieważ jest w niej obecny Chrystus.
moim zdaniem to jawne kłamstwo...
============================
>>> W Kościele katolickim czyn świętokradztwa podlega karze przewidzianej w
>>> Prawie Kanonicznym (kan. 1367 i 1376) - Kto dopuszcza się świętokradztwa
>>> przeciw Najświętszemu Sakramentowi podlega karze ekskomuniki wiążącej mocą
>>> samego prawa." //czyli ad hoc, automatycznie
To pocieszające...
> Po Twojej stronie i dla Ciebie znaczenie ma coś ważniejszego - świadomość
> istotnej przesłanki (życie w grzechu)...
Siostra, a czym tak naprawde jest grzech,
tzn. jaka jest jego istota ? :o/
j._|)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |