Johnny Demolka <j...@d...pl> napisał(a):

> Podchodzisz i mowisz - "co sie kurwo smiejesz?". Tak - to moze sie
> wydawac glupie, ale moze jednak odniesc skutek.
Ciekawam jaki...
Twoje dziecko ma chyba jakiegoś ojca. Weź go z lekka, lub w miarę potrzeby
mocniej, podpuść i dociśnij. Co babsko będzie Jego potomkowi sen zakłócać a
Ciebie przyprawiać o migrenę wieczorową porą?
Wyczekaj moment, gdy przed oczyma zobaczysz wirujące, czerwone płatki, obleje
Cię fala gorąca i zaczniesz zipać szybko, a płytko. Teraz wystarczy tylko
wedrzeć się do sąsiadów. Zdarzenia potoczą się same.
Aneta



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/