Sobie właśnie ten test zrobiłem i wyszło mi sześć, a wcale się za geniusza
nie uważam. Po prostu odrobiłem zalecone zadanie. Policzyłem ile liter F
jest w zdaniu. Żadna sztuka ani specjalna inteligencja. Może trzeba tu
wykorzystać stopień spostrzegawczości a nie inteligencji ?

> Mozg nie zauwaza "OF" . (Bo i po co?) Fascynujace? geniusze widza
wszystkie szesc; trzy to norma; cztery zdaza sie rzadko...

Moja szarość jednak zauważyła całe 6 sztuk. Ale tak mi na myśl przychodzi,
że skoro to tekst po angielsku, to może tyczy się ludzi anglojęzycznych. Dla
nich słowo OF nie jest wyrazem, ale łącznikiem, więc może tego nie biorą pod
uwagę. Ale my, Polacy ?
Nie rozumiem z czym problema były...

Pozdruffska

Yans Yansen

ps. żadny ze mnie psycholog ani lingwista - tak dla wyjaśnienia. No i żaden
geniusz

pss. może ktoś wymyśli jakiś tekst po polsku i każe literki policzyć ? Wtedy
zobaczymy jak to jest.