test z czerwonym młotkiem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-16 09:13:15

Temat: test z czerwonym młotkiem
Od: j...@g...pl (Jacek) szukaj wiadomości tego autora

Hi!
Defric, ktoś się pokusił o jakieś wytłumaczenie tej statystycznej
prawidłowości? Bo nie chce mi się kopać po archiwum ;)

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-16 12:40:18

Temat: Re: test z czerwonym młotkiem
Od: "defric" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:Xns928B7229FEE0jingjang@193.110.120.9...
> Hi!
> Defric, ktoś się pokusił o jakieś wytłumaczenie tej statystycznej
> prawidłowości? Bo nie chce mi się kopać po archiwum ;)
>
> Jacek

raczej nie, ogólnie wyszło na to, że psycholodzy, nie myślą o czerwonych
młotkach, tylko zółtych koparkach, niebieskich śrubokrętach, zielonych
kombinerkach
osobiście wydaje mi się, iż w większości wypadków, kiedy to dana jednostka
powiedziała coś innego niż czerwony młotek, miała jeszcze w pamięci świeżej
bądź i trwałej, lecz nie dośc jeszcze zakopany slad pamięciowy dotyczący
danego koloru lub narzędzia i do tego doszukiwała brakujący element
i tak np. pytając moją koleżankę o narzędzie powiedziała żółta koparka,
gdzie koparka była niedawnym śladem pamięciowym (dojeżdżając do pracy
zablokwano jej wjazd właśnie koparką, żółtą)
inna koleżanka powiedziała niebieski młotek - młotek nie wiadomo dlaczego ;)
a niebieski - bo to jej ulubiony kolor
w każdym bądź razie zawsze się pytałam, gdy ktoś powiedział coś innego niż
spodziewany standard i zawsze było na to jakieś racjonalne wytłumaczenie
co do czerwonego młotka, który został ujęty w odpowiedzi przez większość
moich znajomych - nie mam pojęcia dlaczego ta prawidłowośc występuję i czy
mieści się w granicach pradopodobieństwa, ale raczej nie ;)

pozdry
defric

--
żeby zataić wielki skandal, najlepiej zainscenizować mały
/Friedrich Durrenmatt/