Strona główna Grupy pl.sci.psychologia this is the new shit Re: this is the new shit

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: this is the new shit

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.task.g
da.pl!not-for-mail
From: "Albert" <r...@p...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: this is the new shit
Date: Mon, 25 Aug 2003 22:44:09 +0200
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
Lines: 96
Message-ID: <bids7g$k6f$1@korweta.task.gda.pl>
References: <bidguu$frj$1@news.onet.pl> <bidi9n$ch$1@korweta.task.gda.pl>
<bidnqn$3du$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: albertus.ds.pg.gda.pl
X-Trace: korweta.task.gda.pl 1061844016 20687 213.192.79.2 (25 Aug 2003 20:40:16 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 25 Aug 2003 20:40:16 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:221965
Ukryj nagłówki

> > '(...)Czy podobnym być do skały,
> > posypując solą ból, jak posąg
> > pychy samotnie stać (...)'
>
> To o mnie?
> Mam nadzieję, że nie, bo to by oznaczało, że to ja jestem ten zły
> (zakładając, że taki w ogóle jest).

nie. do Was obu :)
napisałem, bo właśnie przeczytałem tego posta o gównach, stolcach i ich
składzie, a z płyty leciał w tym czasie ten fragment perfektu (cały, a nie
ten, który wybrałeś) i sobie przez chwilę wyobraziłem waszą bitwę (jak się
rzucacie nawzajem gównami zza barykad).

>Dalej już nie musisz czytać, choć tekst
> jest kierowany do ciebie (nie chcę Cię zmuszać do ślęczenia nad moim
postem,
> więc zwalniam Cię z obowiązku czytania go, czego pewnie i tak nie miałeś
> zamiaru robić...).

przeczytam.

> Aby być podobnie osłuchany jak ty, też zacytuje utwór: 'Tylko kurwa puknij
w
> stół, a nożyce się odezwą' /SLU. Takie oto ja mam skojarzenie odnośnie
całej
> zaistniałej sytuacji, czego wyrazem może być ten tekst:
> 'Wiodą nas na szubienice, gdzie wykrwawimy się przez powieszenie. Odetną
nam
> nogi i upchną w beczkach, a potem zakopią, albo wmurują w ścianę
> hipermarketu (tylko czy hipermarkety mają betonowe ściany, i czy nie
łatwiej
> byłoby nas zamurować nie wpychając nas do beczek?'

nie potrafisz ostrzej? wyluzuj poślady...

> ...Oto i kwintesencja mojej myśli: Zastanawiam się nad sposobem ukrycia
> mojego ciała po śmierci, wiedząc, że kiedy będę już martwy, nie będzie to
> dla mnie miało żadnego znaczenia. Ma jednak dla mnie znaczenie dzisiaj;
Czy
> ściana hipermarketu będzie wystarczająco solidna, i nie przewróci się na
> stoisko z kiszonymi ogórkami, co powodowało by profanację moich zwłok i
> zamknięcie działu warzywnego na długi okres remontu?
> Śmieszy Cię to? Nie? Tak? Mnie bardzo...

mnie średnio.
jeśli chodzi o hipermarkety, to akurat nie mam nic przeciwko nim. duży wybór
wszystkiego.
...a że akurat najdroższe towary są na wysokości wzroku, półki mają taką
szerokość, by najbardziej nakłaniały do zakupów, ruch przestrzenny ludzi
jest cały czas analizowany przez komputery i wyciągane są z tego wnioski jak
podkładać towar, stoisko z chlebem jest ustawione na samym końcu, tak by
obejrzeć wszystko po drodze, a szum robiony przez ludzi nakłania do
siedzenia w sklepie... co z tego? zawsze można kupować z wyższej/niższej
półki i porównywać sobie ceny.
po to mamy głowy na karku, żeby się takich rzeczy dowiadywać, a nie narzekać
na to że hipermarkety w ogóle są.

kiedyś był tylko ocet, stało się w kolejkach, mleko i cukier były na kartki
i klęło się tak samo jak teraz. przynajmniej to się nie zmieniło...

> No to dowcip (pochodzący ze
> Starożytnej Grecji): Jakiś tam Grek, razem ze swoją elokwencją umysłu i
> dostojną wytwornością odzienia, jechał pędem na ośle, i to na oklep
jechał.
> Szlak (którym tak pędził na oklep na ośle Grek) wiódł różnymi
krajobrazami,
> i wiódł też przez lasy, i przez gałęzie w nich się znajdujące też wiódł
(bo
> w lasach czasem się znajduje gałęxie). Jedna taka właśnie znaleziona w
lesie
> gałąź, nisko nad dróżką wisząca, bezczelnie chwyciła jadącego Greka za
> kołnierz i zerwała go z osła, a osioł popędził dalej, rad, że balast mu
się
> gdzieś w krzakach zawieruszył. Faktycznie jednak Grek wcale nie trafił w
> krzaki, tylko wisiał nad dróżką, na gałęzi, zahaczony o kołnierz (tak
> naprawdę, to to nie był kołnierz, bo wtedy jeszcze takiego gadżetu w
> przemyśle odzieżowym niestosowano; było to nie kołnierz, a górna cześć
> oplatająca pas i jeden z barków; Grek wisząc musiał wyglądać naprawdę
> komicznie). Grek jednak wisiał nisko nad dróżką, dzięki czemu mógł
prowadzić
> grecki dialog z przejeżdżającym po kilku godzinach następnym Grekiem na
> ośle:
> - Co ty tam robisz do cholery? - zapytuje ten przejeżdżający Grek.
> - Spadłem z osła - odpowiada zapytany.

thx. wezmę pod uwagę. tylko że chyba starożytni Grecy już dawno umarli, a na
osłach już nie jeździmy. byle z postępem i do przodu! (ale nie nogami :)

> pozdrawiam serdecznie
> Łukasz

Zdrowko
Albert


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
25.08 nawrocki
26.08 Jacek B.
26.08 nawrocki
27.08 oscar
27.08 oscar
27.08 nawrocki
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6