| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-29 17:27:34
Temat: tipsy [pilne]
No więc jeden nie dożył nawet tygodnia (założone poniedziałek- żelowe).
Właśnie mi się odłamał kawałek na kciuku. dokładnie w miejscu łączenia z
naturalnym paznokciem, tak jak się odłamują zwykłe paznokcie. Próbowałam
rozsupłać dobrze zawiązany woreczek śniadaniowy. No i teraz problem, bo
nie mogę iść jutro rano do "naprawy", bo akurat idę pierwszy dzień do
pracy po wakacjach. Nie wiem też czy zdążę zajść do tej pani po pracy, bo
ona pracuje tylko przez kilka godzin. Jak zabezpieczyć ten paznokieć, żeby
zniszczenia nie posunęły się dalej?? W ostateczności zakleję palec
plastrem.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-29 18:51:32
Temat: Re: tipsy [pilne]
"Anna M. Gidyńska" <a...@d...pl> skrev i meddelandet
news:u794j01n4av9odrejlpt7e4a48da7e8dr6@4ax.com...
> z ciekawości, oczywiście robione na tipsie, nie na szablonie?
A mozesz napisac cos wiecej na ten temat? Jaka jest roznica pomiedzy nimi?
dziekuje,
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-29 18:53:27
Temat: Re: tipsy [pilne]On Sun, 29 Aug 2004 19:27:34 +0200, in pl.rec.uroda Elżbieta
<w...@b...pl> wrote in <o...@n...tpi.pl>:
>
>No więc jeden nie dożył nawet tygodnia (założone poniedziałek- żelowe).
>Właśnie mi się odłamał kawałek na kciuku. dokładnie w miejscu łączenia z
>naturalnym paznokciem, tak jak się odłamują zwykłe paznokcie. Próbowałam
>rozsupłać dobrze zawiązany woreczek śniadaniowy. No i teraz problem, bo
>nie mogę iść jutro rano do "naprawy", bo akurat idę pierwszy dzień do
>pracy po wakacjach. Nie wiem też czy zdążę zajść do tej pani po pracy, bo
>ona pracuje tylko przez kilka godzin. Jak zabezpieczyć ten paznokieć, żeby
>zniszczenia nie posunęły się dalej?? W ostateczności zakleję palec
>plastrem.
zaklej plastrem, chociaż to i tak bez znaczenia. dowiedz się szybko,
gdzie w Twoim mieście przyjmuje tipserka, która naprawdę umie robić
tipsy żelowe, i módl się, żeby miała czas dla Ciebie. i żeby nie
wszystkie tipsy nadawały się tylko do usunięcia. do tej, u której
byłaś, nie masz już po co zaglądać - nawet gdyby chciała to naprawić
za darmo, szkoda czasu - najwyraźniej niewiele umie, skor świeżo
założone tipsy odpadają.
z ciekawości, oczywiście robione na tipsie, nie na szablonie?
an.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-29 19:03:12
Temat: Re: tipsy [pilne]Dnia Sun, 29 Aug 2004 20:53:27 +0200, Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
napisał:
>
> zaklej plastrem, chociaż to i tak bez znaczenia.
zakleiłam, bo trochę głupio iść do pracy rano z takim zadartym.
> gdzie w Twoim mieście przyjmuje tipserka, która naprawdę umie robić
> tipsy żelowe,
noooooo właśnie ta, u której byłam była z tych naprawdę umiejących (kilka
koleżanek robiło, są zadowolone i nic im nie odpada. Nie wiem miała zły
dzień czy co?? Aaaaaaa jak ię dokładniej przyjrzałam to tam gdzie się
styka paznokieć ze skórką sprawiają rażenie jakby się wybrzuszały.
Strasznie sfuszerowane??
>
> z ciekawości, oczywiście robione na tipsie, nie na szablonie?
>
tak, na tipsie, a to lepiej czy gorzej??
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-29 19:31:47
Temat: Re: tipsy [pilne]On Sun, 29 Aug 2004 20:51:32 +0200, in pl.rec.uroda "::: Solana :::"
<s...@h...com> wrote in <cgt8ou$kv2$1@news.onet.pl>:
>> z ciekawości, oczywiście robione na tipsie, nie na szablonie?
>
>A mozesz napisac cos wiecej na ten temat? Jaka jest roznica pomiedzy nimi?
tipsy robione na tipsie właśnie, czyli w ten sposób, że przykleja się
plastikowy pazur, przycina do żądanej długości i dalej nakłada warstwy
żelu, są o tyle niefajne, że klej styka się z paznokciem. ale łatwiej
nimi wymodelować paznokcie.
natomiast tipsy na szablonie to po prostu żel od razu na paznokciu -
trochę zdrowiej, lepiej się trzyma, ale nie modeluje tak paznokcia.
an.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-29 19:34:46
Temat: Re: tipsy [pilne]On Sun, 29 Aug 2004 21:03:12 +0200, in pl.rec.uroda Elżbieta
<w...@b...pl> wrote in <o...@n...tpi.pl>:
>noooooo właśnie ta, u której byłam była z tych naprawdę umiejących (kilka
>koleżanek robiło, są zadowolone i nic im nie odpada. Nie wiem miała zły
>dzień czy co?? Aaaaaaa jak ię dokładniej przyjrzałam to tam gdzie się
>styka paznokieć ze skórką sprawiają rażenie jakby się wybrzuszały.
>Strasznie sfuszerowane??
zalane żelem skórki, prawdopodobnie dokleiła Ci za szerokie tipsy.
wszystkie albo prawie wszystkie do zdjęcia - zresztą, nie będzie to
trudne, wystarczy podważyć. nie wiem, dlaczego tym razem jej nie
wyszło, ale ja bym tam więcej nie poszła.
>> z ciekawości, oczywiście robione na tipsie, nie na szablonie?
>>
>tak, na tipsie, a to lepiej czy gorzej??
z tego, co mówi moja tipserka, odchodzi się od plastikowych tipsów na
rzecz szablonu. ale to trzeba umieć robić, żeby ładnie wyglądało.
an.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-29 20:02:37
Temat: Re: tipsy [pilne]Dnia Sun, 29 Aug 2004 21:34:46 +0200, Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
napisał:
> zalane żelem skórki, prawdopodobnie dokleiła Ci za szerokie tipsy.
> wszystkie albo prawie wszystkie do zdjęcia - zresztą, nie będzie to
> trudne, wystarczy podważyć.
Bez zdejmowania nie da się tego uratować?? Tak myślałam, że jak trochę
odrosną i trzeba będzie uzupełnić to wtedy te, które obecnie są przy
skórkach i odstają da się poprawić. Źle myślę??
A jeśli już faktycznie są do zdjęcia, to mogę je reklamować??
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-29 20:33:21
Temat: Re: tipsy [pilne]On Sun, 29 Aug 2004 22:02:37 +0200, in pl.rec.uroda Elżbieta
<w...@b...pl> wrote in <o...@n...tpi.pl>:
> Bez zdejmowania nie da się tego uratować?? Tak myślałam, że jak trochę
>odrosną i trzeba będzie uzupełnić to wtedy te, które obecnie są przy
>skórkach i odstają da się poprawić. Źle myślę??
źle. tego się nie da uratować - prościej jest je zdjąć i założyć
jeszcze raz poprawnie. miałam coś takiego, więc wiem, co mówię. po za
tym, nie doczekałyby do uzupełniania, obawiam się.
>A jeśli już faktycznie są do zdjęcia, to mogę je reklamować??
pewnie. ale po co? tipserka nie zwróci Ci pieniędzy, może ewentualnie
chcieć poprawiać. inna sprawa, że ja bym nie chciała, żeby ta sama
panna, która źle mi założyła tipsy, usiłowała coś naprawić, skutek
mógłby być odwrotny.
an.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-29 21:01:07
Temat: Re: tipsy [pilne]Dnia Sun, 29 Aug 2004 22:33:21 +0200, Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
napisał:
>
> źle. tego się nie da uratować - prościej jest je zdjąć i założyć
> jeszcze raz poprawnie.
tyle tylko, że drugi raz nie wywalę tak od razu tyle kasy :(
Czyli pozostaje zdjęcie i chodzenie ze spiłowanymi pazurami do czasu aż
odłożę jakąś kasę na inną tipserkę. Oj to ja nie wiem czy się jeszcze
kiedyś zdecyduję :(
>
>> A jeśli już faktycznie są do zdjęcia, to mogę je reklamować??
>
> pewnie. ale po co? tipserka nie zwróci Ci pieniędzy, może ewentualnie
> chcieć poprawiać.
No to beznadziejna sprawa :(
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-29 22:51:16
Temat: Re: tipsy [pilne]
>
> tyle tylko, że drugi raz nie wywalę tak od razu tyle kasy :(
> Czyli pozostaje zdjęcie i chodzenie ze spiłowanymi pazurami do czasu aż
> odłożę jakąś kasę na inną tipserkę. Oj to ja nie wiem czy się jeszcze
> kiedyś zdecyduję :(
nie rozumiem po co masz odrazu podejmowac taka drastyczna decyzje. nie
zgadzam sie, ze nalezy je zdejmowac i zakladac nowe. to dopiero zniszczy
Twoja naturalna plytke. najlepiej zrobisz jesli pojdziesz do swojej
manikiurzystki i pokazesz jej pazurki.ona swoim PACHOWYM okiem oceni co i
jak i na pewno Ci doradzi.
pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |