Data: 2002-02-08 18:15:35
Temat: Re: tluszczaki, wlokniaki - prosba o rade
Od: "Adam Sliwinski" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "abnegat" <a...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:ae066uc78v4p2b895bk3028ttakc1h22k0@4ax.com...
> Witam,
> mam maly problem, pol roku temu wycieto mi z uda tluszczaka,
> pozniejsze badanie wykazalo, ze to nic groznego, jednak pare dni temu
> zauwazylem cos malego pod skora na przedramieniu. Bylem dzis u lekarza
> i powiedzial, ze to na 99% to samo, ze nic groznego i to, czy to
> usunac zalezy ode mnie, mam sie zastanowic i przyjsc za tydzien.
> Ale ja nie wiem jak mam sam podjac decyzje czy usuwac czy nie.
> Czy ktos mial moze cos podobnego, czy tego typu "rzeczy" maja
> tendencje do powtarzania sie? Czy nalezy je bezwzglednie usuwac?
> Z gory bardzo dziekuje za rady
>
> A.
>
Witam.
Byc moze masz sklonnosc do tworzenia sie takich guzków; jesli nie
powiekszaja sie i w ogóle sa nieduze, mozna je pozostawic w spokoju i
obserwowac. Wskazania istnieja w sytuacjach ucisku na nerwy i naczynia,
znacznej bolesnosci lub zauwazalnego wzrostu badz znacznych rozmiarów
tluszczaków - duze guzy moga ulec przemianie zlosliwej.
Ale, dopóki sa male i nieaktywne (ze to tak nazwe), mozesz spac spokojnie.
Pozdr
Adam
|