« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-29 21:35:45
Temat: towarzystwo malinowego chrusniakazaczne od prowokujacej wypowiedzi Irka Kochanego:
cytat:
MAM SIE ROZERWAC CZY CO?!!! No chyba, ze Ty obejmiesz prezesure, bo ja mam
urwanie glowy z prowadzeniem Wszechpolskiego Stowarzyszenia Na Rzecz
Ocalenia Derenia Od Zapomnienia.
rozumiem doskonale, ze obowiazki prezesa tak powaznego stowarzyszenia nie
pozwalaja, wiec ochoczo zostane prezesem roboczym na glownego zaprosze
Andrzeja Sikorowskiego zwanego powszechnie w Krakowie Malina, zas patronem
proponuje uczynic niejakiego Lesmiana, ktory popelnil tekst taki (to tylko
jedna zwrotka)
"Duszno było od malin, któreś, szepcząc rwała,
A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
Owoce, przepojone wonią twego ciała."
Status TMMC - Towarzystwa Milosnikow Malinowego Chrusniaka jest prosty.
par.1 nalezy uznac maline za rosline ladna.
par.2 nalezy ja traktowac z szacunkiem i jak sie lubi rozrastac, niech jej
bedzie.
par.3 nalezy spozywac jej owoce we wszelkich postaciach nie wylaczajac
postaci alkoholicznej.
proszacy o zapisy
wojtek Pa
ps co widac po ilosci postow na reszcie przyszedl czas na wymiane rzetelnej
korespondencji, bo w ogrodach niemal wszystko zrobione a my, jak narkomani,
jak sie nie mozemy nacpac, to chociaz pogadamy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-29 22:50:19
Temat: Re: towarzystwo malinowego chrusniaka"WojtekP" <d...@p...com.pl> wrote in message news:apmuov$dij$1@news.tpi.pl...
> "Duszno było od malin, któreś, szepcząc rwała,
> A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
> Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
> Owoce, przepojone wonią twego ciała."
Patrz na przyklad:
http://www.eng.uts.edu.au/~benr/personal/wiersze/les
mian/maliny.htm
Mozna uzupelnic, ze Grechuta to spiewa (z Janda).
Kawalek mozna posluchac na
http://www.aod.pl/searchresult.phtml?typ=4&szukaj=W&
sid=37c4d5c58f11604e575e999d050ea50a
> Status TMMC - Towarzystwa Milosnikow Malinowego Chrusniaka jest prosty.
> par.1 nalezy uznac maline za rosline ladna.
> par.2 nalezy ja traktowac z szacunkiem i jak sie lubi rozrastac, niech jej
> bedzie.
> par.3 nalezy spozywac jej owoce we wszelkich postaciach nie wylaczajac
> postaci alkoholicznej.
>
> proszacy o zapisy
Ja juz zglaszalem swoj akces. Ale bede mial klopoty z paragrafem 3,
z powodu lakomstwa mojego, zony i ptakow.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-30 08:38:57
Temat: Re: towarzystwo malinowego chrusniakaWojtekP wrote:
(...)
> Status TMMC - Towarzystwa Milosnikow Malinowego Chrusniaka jest prosty.
> par.1 nalezy uznac maline za rosline ladna.
> par.2 nalezy ja traktowac z szacunkiem i jak sie lubi rozrastac, niech jej
> bedzie.
> par.3 nalezy spozywac jej owoce we wszelkich postaciach nie wylaczajac
> postaci alkoholicznej.
To ja się zapisuję. Pokonać ich nie potrafię, ładne i smakowite są,
nalewka malinowa a nawet sok malinowy mają zapach upojny :-)
Krycha&Co(ty) wpuszczona w maliny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-30 09:39:41
Temat: Re: towarzystwo malinowego chrusniaka"WojtekP" <d...@p...com.pl> wrote in news:apmuov$dij$1@news.tpi.pl:
> Status TMMC - Towarzystwa Milosnikow Malinowego Chrusniaka jest
> prosty. par.1 nalezy uznac maline za rosline ladna.
> par.2 nalezy ja traktowac z szacunkiem i jak sie lubi rozrastac, niech
> jej bedzie.
> par.3 nalezy spozywac jej owoce we wszelkich postaciach nie wylaczajac
> postaci alkoholicznej.
To ja tez chce!
Co prawda par. 3 realizuje sie u nas samoczynnie jak galaretka malinowa
sfermentuje, bo na nalewke nigdy malin nie zostaje, ale to chyba mnie nie
dyskwalifikuje?
A technicznie: czy maliny w 1 rzadku to juz chrusniak, czy trzeba poczekac
pare lat, zeby sie rozlazly dookola i dopiero wtedy bedzie?
Aha!
Czy jest przewidziana sekcja milosnikow malin ozdobnych? Nie podwazajac
oczywiscie par.1.
Bo ja bym chciala informacje o Rubus japonica, ale od kogos, kto ja hoduje
i wie kunkret :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-10-31 19:58:03
Temat: Re: towarzystwo malinowego chrusniaka
Użytkownik "WojtekP" <d...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:apmuov$dij$1@news.tpi.pl...
> zaczne od prowokujacej wypowiedzi Irka Kochanego:
> cytat:
>[ciach]
> Status TMMC - Towarzystwa Milosnikow Malinowego Chrusniaka jest prosty.
> par.1 nalezy uznac maline za rosline ladna.
> par.2 nalezy ja traktowac z szacunkiem i jak sie lubi rozrastac, niech jej
> bedzie.
> par.3 nalezy spozywac jej owoce we wszelkich postaciach nie wylaczajac
> postaci alkoholicznej.
>
> proszacy o zapisy
> wojtek Pa
>
proszę o wpis na listę miłośników malin
Ania
uwielbiająca maliny także z "białkiem"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-10-31 20:10:01
Temat: Re: towarzystwo malinowego chrusniaka Michalowi
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:LgEv9.3915$yY.545509@twister.neo.rr.com...
> "
>
> Ja juz zglaszalem swoj akces. Ale bede mial klopoty z paragrafem 3,
> z powodu lakomstwa mojego, zony i ptakow.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
niesmialo proponuje poskromic w przyszlym sezonie apetyty. Widzisz - Tobie
pozostaly wspomnienia, a ja wciaz sie delektuje naleweczka....
wojtek Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-10-31 20:11:45
Temat: Re: towarzystwo malinowego chrusniaka - do Krychy
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3DBF9AA1.4069D487@people.pl...
> To ja się zapisuję. Pokonać ich nie potrafię, ładne i smakowite są,
> nalewka malinowa a nawet sok malinowy mają zapach upojny :-)
>
> Krycha&Co(ty) wpuszczona w maliny
>
Ty - jak sadze mozesz jeszcze wymienic jedna zalete malin - koty jej nie
niszcza. Prawda?
wojtek Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-10-31 20:15:52
Temat: Re: towarzystwo malinowego chrusniaka Ewie
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns92B76C44127EBewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
>
> To ja tez chce!
> Co prawda par. 3 realizuje sie u nas samoczynnie jak galaretka malinowa
> sfermentuje, bo na nalewke nigdy malin nie zostaje, ale to chyba mnie nie
> dyskwalifikuje?
na pewno nie jest to dyskwalifikujace, ale powinnas sie zastanowic
powaznie - nalewka - w przeciwoenstwie do galaretki sie nie psuje.
> A technicznie: czy maliny w 1 rzadku to juz chrusniak, czy trzeba poczekac
ja bym nie czekal - wedle zasady - jakie czasy, takie chrusniaki.
> Aha!
> Czy jest przewidziana sekcja milosnikow malin ozdobnych? Nie podwazajac
> oczywiscie par.1.
> Bo ja bym chciala informacje o Rubus japonica, ale od kogos, kto ja hoduje
> i wie kunkret :-)
ja oczywiscie jestem tylko prezesem -
teraz poszukuje EKSPERTOW!!!!!
Wojtek Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-10-31 20:16:52
Temat: Re: towarzystwo malinowego chrusniaka - Ani
Użytkownik "Ania Onet" <a...@n...spam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:aps1nc$g6h$1@news.tpi.pl...
>
> >
> proszę o wpis na listę miłośników malin
>
> Ania
> uwielbiająca maliny także z "białkiem"
>
>
> rozumiem, ze zjadasz maliny razem z tym bialym, twardym srodeczkiem???
Wojtek Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-10-31 20:41:16
Temat: Re: towarzystwo malinowego chrusniaka - do Krychy"WojtekP" <d...@p...com.pl> wrote in message news:aps2jb$l0p$1@news.tpi.pl...
>
> Ty - jak sadze mozesz jeszcze wymienic jedna zalete malin - koty jej nie
> niszcza. Prawda?
Podejrzewam, ze jesli jakis kot da sie wpuscic w maliny,
takie z kolcami, to maliny moga zniszczyc kota.
W kazdym razie ja jestem stale podrapany (przez maliny,
nie koty).
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |