« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2006-10-26 15:41:11
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony"zona alberta" <a...@o...pl> wrote in message
news:ehqk4s$hgd$1@news.onet.pl...
> Opadają. Mam za sobą rok pracy w gimnazjum. Dla mnie - banda. A nie było
> to złe gimnazjum. Ale w tym wieku jeden nakręca drugiego i naprawdę trzeba
> się postarać, żeby w dobre towarzystwo trafić. IMO postulat o likwidacji
> gimnazjów jest jak najbardziej trafiony. Tym bardziej, że wiele z nich
> jest w jednym budynku z liceami co już w ogóle mija się z celem.
ale dlaczego likwidajaca gimnazjow ma cos zmienic? w koncu ta banda
zostanie dluzej w podstwowoce?
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2006-10-26 15:42:09
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony"Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> wrote in message
news:op.th1cczi726l578@borek...
(...)
> Jak sobie przypomnę, co robiliśmy z kolegami mając 14 lat, dziwię się, że
> wszyscy przeżyliśmy. To jest taki debilny wiek.
ale chyba juz wtedy wiedziales co to skrzywdzic druga osobe? bo
o lataniu po deszczu nago nie mowie...
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2006-10-26 15:47:32
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej stronyOn Thu, 26 Oct 2006 15:43:42 +0200, Iwon(k)a <i...@p...onet.pl>
wrote:
>> Ale ja też pamiętam, ze u nas w klasie VII i VIII byly takie "ofiary
>> klasowe", nikt nie stawał w ich obronie i nauczycielka o tym nie
>> wiedziała.
> bo jest to bardzo zlozony problem. i chyba jeszcze nikt sie tym nie
> zajal.
Google "stop bullying"
http://www.kidpower.org/School-age.html
Do Polski to już dotarło, stąd wiem. Marzena to robi u siebie w szkole.
Borek
--
http://www.chembuddy.com
http://www.ph-meter.info
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2006-10-26 15:51:45
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Użytkownik "zona alberta" :
> Opadają. Mam za sobą rok pracy w gimnazjum. Dla mnie - banda. A nie było
> to złe gimnazjum. Ale w tym wieku jeden nakręca drugiego i naprawdę
> trzeba się postarać, żeby w dobre towarzystwo trafić.
Otóż to.
Na dodatek totalny, całkowity brak zdolności przewidywania.
Nie jestem psychologiem, ale wydaje mi się że to jeszcze w tym wieku
normalne, chociaż ja nie mogę wyjść z podziwu jak można kupić dwa szczury
różnej płci i nie przewidzieć tego, że się rozmnożą (to mój 14-latek tak
zrobił).
Popisywanie się jeden przed drugim.
Czy ja sama też byłam w tym wieku taką idiotką ?
Przy czym ja od razu dodam, że jak taki głupol trafi na dobrego wychowawcę,
nie koniecznie w szkole, ale to może być np. drużynowy, trener w klubie
sportowym itd. to ten zrobi z niego "ludzia". Ale to musi być człowiek z
charyzmą, taki co trafi do małolata i zaimponuje mu.
Dla chłopaków to powinien być facet. A szkoła niestety coraz bardziej
sfeminizowana.
Rodzice niestety całkiem przestają być autorytetem a zaczynają być koledzy i
jak się źle trafi - to jest fatalnie.
Pozdrowienia.
Basia
P.S. Moi jakoś chyba mają szczęście - jeden w tym wieku namiętnie żeglował,
drugi trenuje biegi na orientację i jakoś trafili w tych klubach na osoby,
które im imponują i potrafią "ustawić".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2006-10-26 15:53:07
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej stronyIwon(k)a wrote:
> ale dlaczego likwidajaca gimnazjow ma cos zmienic? w koncu ta banda
> zostanie dluzej w podstwowoce?
Bo sygnał zmiany szkołu dla nastolatka to znak, że jest już "duży". Nie
chodzi już z małolatami do podstawówki, tylko do gimnazjum. No i będzie
w tej samej szkole co (przysłowiowy) "Długi", bo Długi tam chodzi do
liceum, a Długi to jest dopiero zajebisty.
Przebywając w podstawówce byłby jednak mniej narażony na towarzystwo
Długiego na każdej przerwie za garażami.
--
super-cool /exploradora/ Dora
zona alberta (30.5), Julka (4.2), Zuza (2.2)
http://julka.gourl.org , http://zuza.gourl.org
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2006-10-26 15:54:52
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej stronyCarol wrote:
> Tu się podepnę, bo nie wiem gdzie. Za onetem:
> "Sąd Rodzinny w Gdańsku zdecydował, że gimnazjaliści, którzy
> upokorzyli 14-letnią Anię, trafią na 3 miesiące do schroniska dla
> nieletnich - poinformowała telewizja TVN24."
>
> Śmiałabym się, gdyby nie chciało mi się płakać
Prawda? Podszkolą się jeszcze. :/
--
super-cool /exploradora/ Dora
zona alberta (30.5), Julka (4.2), Zuza (2.2)
http://julka.gourl.org , http://zuza.gourl.org
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2006-10-26 15:55:35
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Użytkownik "niezbecki" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:ehq8as$9tu$1@news.onet.pl...
> Zdaje się, że trzeba zmienić kodeks karny. "Dzieci" w obecnych czasach tak
> szybko "dorastają".
Tu się podepnę, bo nie wiem gdzie. Za onetem:
"Sąd Rodzinny w Gdańsku zdecydował, że gimnazjaliści, którzy upokorzyli
14-letnią Anię, trafią na 3 miesiące do schroniska dla nieletnich -
poinformowała telewizja TVN24."
Śmiałabym się, gdyby nie chciało mi się płakać
pozdrówka
Karolina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2006-10-26 15:55:43
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony"zona alberta" <a...@o...pl> wrote in message
news:ehqll0$lu2$1@news.onet.pl...
>> ale dlaczego likwidajaca gimnazjow ma cos zmienic? w koncu ta banda
>> zostanie dluzej w podstwowoce?
>
> Bo sygnał zmiany szkołu dla nastolatka to znak, że jest już "duży".
a to dlatego, moja corka mi powiedziala w pierwszej klasie liceum
"zebym sie o nia nie martwila, bo sobie sama poradzi" ;)
>Nie chodzi już z małolatami do podstawówki, tylko do gimnazjum. No i będzie
>w tej samej szkole co (przysłowiowy) "Długi", bo Długi tam chodzi do
>liceum, a Długi to jest dopiero zajebisty.
> Przebywając w podstawówce byłby jednak mniej narażony na towarzystwo
> Długiego na każdej przerwie za garażami.
aha. dzieki za wyjasnienia.
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2006-10-26 15:59:14
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej stronyOn Thu, 26 Oct 2006 17:42:09 +0200, Iwon(k)a <i...@p...onet.pl>
wrote:
>> Jak sobie przypomnę, co robiliśmy z kolegami mając 14 lat, dziwię się,
>> że wszyscy przeżyliśmy. To jest taki debilny wiek.
>
> ale chyba juz wtedy wiedziales co to skrzywdzic druga osobe? bo
> o lataniu po deszczu nago nie mowie...
Wcale nie jestem pewien, że wiedziałem. Tego też trzeba się nauczyć. Jako
10-latek brałem udział w zaszczuwaniu koleżanki, doskonale to pamiętam.
Bynajmniej nie jestem z tego dumny, ale wtedy mnie to bawiło. I wcale nie
jestem pewien, że mając lat 14 byłem już dużo mądrzejszy.
Słyszałaś historię o dzieciach, używanych w czasie wojen w Afryce jako
żołnierze? Czytałem taki reportaż. Jeden 8-latek wrócił do domu i zobaczył
maczetę używaną do prac polowych. "O, mieliśmy takie w wojsku" powiedział.
"Do czego?" "Obcinaliśmy ludziom ręce". Nikty mu nie wierzył, wywiązała
się rozmowa i w końcu pokazał jak - obciął ręce siostrze. Nie miał pojęcia
co robi. Skala nie ta, ale chodzi mi o to, że wszystkiego trzeba się
nauczyć. Na czym polega zadawanie krzywdy, że to co się robi drugiemu jest
krzywdą - też.
Borek
--
http://www.chembuddy.com
http://www.ph-meter.info
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2006-10-26 15:59:29
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony"Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> wrote in message
news:op.th1ctisb26l578@borek...
>> bo jest to bardzo zlozony problem. i chyba jeszcze nikt sie tym nie
>> zajal.
>
> Google "stop bullying"
>
> http://www.kidpower.org/School-age.html
fajnie to wyglada w google....
>
> Do Polski to już dotarło, stąd wiem. Marzena to robi u siebie w szkole.
brawo.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |