tran

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 48

1. Data: 2007-03-05 07:27:21

Temat: tran
Od: Elżbieta <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Odkąd piję tran, poprawiło mi się samopoczucie i w ogóle widzę korzystny
wpływ tranu na mój organizm. Niepokoi mnie tylko myśl, że utyję. Jak
myślicie, czy jedną łyżeczkę tranu dziennie można pić bezkarnie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-03-05 14:30:37

Temat: Re: tran
Od: "addz" <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Mar, 08:27, Elżbieta <e...@o...pl> wrote:
> Odkąd piję tran, poprawiło mi się samopoczucie i w ogóle widzę korzystny
> wpływ tranu na mój organizm. Niepokoi mnie tylko myśl, że utyję. Jak
> myślicie, czy jedną łyżeczkę tranu dziennie można pić bezkarnie?

Nie utyjesz, tłuszcze zawarte w rybach nawet ponoć sprzyjają utracie
wagi. Jedyna obawa, z którą powinnaś się liczyć, jest nadmiar witaminy
A w organizmie, który może prowadzić do uszkodzenia wątroby.

--
Pozdro,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-03-05 14:43:02

Temat: Re: tran
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elżbieta" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:esggqb$qnm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Odkąd piję tran, poprawiło mi się samopoczucie i w ogóle widzę korzystny
> wpływ tranu na mój organizm. Niepokoi mnie tylko myśl, że utyję. Jak
> myślicie, czy jedną łyżeczkę tranu dziennie można pić bezkarnie?
Od tłuszczu nigdy nie utyjesz, jak Ci smakuje ten tran, to pij go nawet 5
łyżek.
Tyje się tylko od węglowodanów, zawartych szczególnie w pieczywie,
makaronach, kaszach, słodyczach, owocach i miodzie.
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-03-05 16:01:18

Temat: Re: tran
Od: Elżbieta <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eshb1m$hpu$2@nemesis.news.tpi.pl...
>> Od tłuszczu nigdy nie utyjesz, jak Ci smakuje ten tran, to pij go nawet 5
> łyżek.
> Tyje się tylko od węglowodanów, zawartych szczególnie w pieczywie,
> makaronach, kaszach, słodyczach, owocach i miodzie.
> Pozdrawiam Jurek M.

Pocieszyliście mnie. A tran nie jest niesmaczny tak, jak kiedyś był.
Teraz jest zupełnie przyjemny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-03-05 16:39:01

Temat: Re: tran
Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tyje się tylko od węglowodanów, zawartych szczególnie w pieczywie,
> makaronach, kaszach, słodyczach, owocach i miodzie.

Oj Jurek Jurek....

czas płynie a ty dalej swoje....

--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-03-05 16:49:15

Temat: Re: tran
Od: "Koliber" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Elżbieta" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:esggqb$qnm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Odkąd piję tran, poprawiło mi się samopoczucie i w ogóle widzę korzystny
> > wpływ tranu na mój organizm. Niepokoi mnie tylko myśl, że utyję. Jak
> > myślicie, czy jedną łyżeczkę tranu dziennie można pić bezkarnie?
> Od tłuszczu nigdy nie utyjesz, jak Ci smakuje ten tran, to pij go nawet 5
> łyżek.
> Tyje się tylko od węglowodanów, zawartych szczególnie w pieczywie,
> makaronach, kaszach, słodyczach, owocach i miodzie.
> Pozdrawiam Jurek M.
>

Nie jest to zgodne z moim doswiadczeniem - powiedzialbym (moze lekko
przesadzając) ze POŁOWA tego co w ogóle ja jem to słodycze a jestem
chudy. Kiedys jak bralem leki psychotropowe to utyłem i pamietam jak
to bylo - byłem wtedy od tych leków po prostu ciagle strasznie
głodny - strasznie łaknąłem jeść - po prostu chcialem ciagle jeść
i jadłem duzo wszystkiego - zjadłbym wtedy w zasadzie wszystko bo
wszystko wydawalo mi sie okropnie smaczne - np zapiekanki z mikrofalówki
(żółty ser maslo kielbasa i jajka na twardo w plasterkach na chlebie)
- więc utyłem po prostu od tego ze duzo jadlem. Nie znam sie na diecie
NIC A NIC ale na pewno nalezy jeść dobre jedzenie - takie jakie
potrafi zrobić dobra mama czy babcia na wsi - jedzenie z supermatketów
odkąd mieszkam w miescie - jest fatalne az dziw ze taki syf jest
czestokroć dopuszczony do sprzedazy - myślę że objętościowo ponad
polowa produktów w każdym hipermatkecie to świństwo. (Choć ostatnio
o dziwo udało mi się kupic w Poznaniu dobry chleb! Pierwszy wzglednie
dobry chleb jaki jem w poznaniu od ponad roku).

To tyle - sory ze sie rozgadalem bez sensu na grupie i niezbyt
chyba merytorycznie - kiepsko sie czuję, znikam, pozdrawiam.

Koliber

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-03-05 19:55:17

Temat: Re: tran
Od: Krzysztof Rudnik <r...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

addz wrote:

> On 5 Mar, 08:27, Elżbieta <e...@o...pl> wrote:
>> Odkąd piję tran, poprawiło mi się samopoczucie i w ogóle widzę korzystny
>> wpływ tranu na mój organizm. Niepokoi mnie tylko myśl, że utyję. Jak
>> myślicie, czy jedną łyżeczkę tranu dziennie można pić bezkarnie?
>
> Nie utyjesz, tłuszcze zawarte w rybach nawet ponoć sprzyjają utracie

A w wielorybach?

--
Krzysiek Rudnik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-03-05 21:19:30

Temat: Re: tran
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dr.Endriu" <n...@i...pl> napisał w
wiadomości news:eshgue$3id$1@news.interia.pl...
>
>> Tyje się tylko od węglowodanów, zawartych szczególnie w pieczywie,
>> makaronach, kaszach, słodyczach, owocach i miodzie.
>
>
> Oj Jurek Jurek....
>
> czas płynie a ty dalej swoje....
>
Życie płynie... to fakt, ale nauki podstawowe (matem., fizyka, chemia) nie
zmieniają się, a więc ja też nie mogę...:)))
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-03-05 21:22:35

Temat: Re: tran
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "addz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:1173105035.737388.169430@v33g2000cwv.googlegrou
ps.com...
On 5 Mar, 08:27, Elżbieta <e...@o...pl> wrote:
> Odkąd piję tran, poprawiło mi się samopoczucie i w ogóle widzę korzystny
> wpływ tranu na mój organizm. Niepokoi mnie tylko myśl, że utyję. Jak
> myślicie, czy jedną łyżeczkę tranu dziennie można pić bezkarnie?

Nie utyjesz, tłuszcze zawarte w rybach nawet ponoć sprzyjają utracie
wagi. Jedyna obawa, z którą powinnaś się liczyć, jest nadmiar witaminy
A w organizmie, który może prowadzić do uszkodzenia wątroby.
>
Miły kolego, tłuszcze zwierzęce omijaja wątrobę (przez układ chłonny są
kierowane do krwi), więc jak mają ją uszkodzić?
I żeby zaszkodził nadmiar witaminy A, to trzebaby jej zjeść niesamowitą
ilość....
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-03-05 22:30:07

Temat: Re: tran
Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Życie płynie... to fakt, ale nauki podstawowe (matem., fizyka, chemia) nie
> zmieniają się, a więc ja też nie mogę...:)))

No to czemu udzielasz niepoprawnych rad koleżance Eli twierdząć iż jakoby
tłuszczu nigdy nie utyjesz, a tylko od węglowodanów ...?

Przecież sam niejednokrotnie twierdziłeś iż jedną z najzdrowszych na ziemi
diet jest dieta "mająca swe korzenie w kraju kwitnącej wiśni", oparta na
posiłakch białkowo-węglowodanowych.

Dlaczego więc wprowadzasz na samym poczatku naszą koleżankę na niewłaściwy
trop, iż jakoby spożywanie węglowodanów jest tak bardzo niepożądane, jeżeli
prawda jest taka iż zguba tkwi PRZEDEWSZYTSKIM w połączniu dwóch rodzajów
pożywienia węglowodanowych i tłuszczy ?.

I dlaczego zatajasz fakt iż wykluczenie jednego z nich niekoniecznie
twojego głównego urojonego wroga - węglowodanów, a np. faworyzowanych przez
ciebie tłuszczy będzie owocowało (tak często spotykaną na wyspach na wyspach
otoczonych Morzem Japońskim) , dobrym samopoczuciem i długowiecznością....?

--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl