> No wlasnie o to chodzi! Czy wiec uwazasz, ze lepiej poglaskac go po glowce
> i przynac racje - "rzeczywiscie masz chlopie przewalone!". Wtedy nic sie
> nie zmieni i dalej bedzie to chora sytuacja. Proba wejscia sie z zyciem za
> bary to IMHO dla niego jedyna szansa i o tym wlasnie pisalem ja i
> pozostali.

tia ale z drugiej strony widzialem (mieszkalem) z kolesiem ktory byk
uklepany przez rodzicow i po tym jak sie wyrwal i zaczol sie stawiac popadl
w druga skrajnosc nie potrafil sie wysrodkowac, uciekal w dziwne schizy,
dziwnych kolegow podobieral z mieszkania doslownie meline zrobil, wiec tez
nalezy zwrocic sleepingdogowi uwage na to ze musi wziac sprawy w swoje rece
stanowczo ale takze na tgo jakie go niebezpieczenstwa czekaja zeby nie
popadlk w druga skrajnosc ktora IMOHO jest jeszcze gorszym rozwiazaniem niz
dotychczasowa, nie mozna pozwolic sie "upic" ta wolnoscia, trzeba znac umiar

>
> Nie bede sie wypowiadal za innych ale ja sie zastanawialem dlaczego tak
> jest. Doszedlem do wniosku, ze winni sa temu rodzice ktorzy traktuja go
> prawie jak przedszkolaka i po czesci ona sam godzac sie na to.

ale w sumie nie ma zaduzego wyboru, strach, leki, bark samodzielnosci nie
mial okazji poznac na wlasnej skorze odpowiedzialnosci, strach przed
cywilizacja itp

>
--
Jestem Satanistą - twierdzenie to jest aksjomatem.
Nie jest przedmiotem dyskusji, udowadniania czy krytyki.
Możesz to zaakceptować lub odrzucić.
To proste.