Strona główna Grupy pl.rec.uroda tusz do rzęs

Grupy

Szukaj w grupach

 

tusz do rzęs

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-24 12:02:38

Temat: tusz do rzęs
Od: "Tygrysek" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie wiem ile firm już przetestowałam, kupiłam nawet ostatnio tusz l'oreal
intensifique-pogrubiający i rozdzielający rzęsy. Z tym pogrubianiem to jest
tak, że oblepia-a z rozdzielaniem- bujda. Sam tusz kolor ok.,ale szczoteczka
jest okropna. I co ja z tym mam teraz zrobić? Macie pomysły?
T.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-24 12:18:23

Temat: Re: tusz do rzęs
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tygrysek" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3d1i7$mcu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie wiem ile firm już przetestowałam, kupiłam nawet ostatnio tusz l'oreal
> intensifique-pogrubiający i rozdzielający rzęsy. Z tym pogrubianiem to
jest
> tak, że oblepia-a z rozdzielaniem- bujda. Sam tusz kolor ok.,ale
szczoteczka
> jest okropna. I co ja z tym mam teraz zrobić? Macie pomysły?
> T.
>
ale czego oczekujuesz po tuszu? :)
ja mam loreala, nie iwm jaki bo dostałam nie z polski, ale jestem
zadowolona. uwielbiam ich tusze, przedewszystkim za wodoodpornośc

Pozdrawiam Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-24 12:42:00

Temat: Re: tusz do rzęs
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Asia" <r...@r...mm.pl> wrote
>>Z tym pogrubianiem to jest
> > tak, że oblepia-a z rozdzielaniem- bujda. Sam tusz kolor ok.,ale
> szczoteczka
> > jest okropna. I co ja z tym mam teraz zrobić? Macie pomysły?
> > T.
> >

> ale czego oczekujuesz po tuszu? :)
> ja mam loreala, nie iwm jaki bo dostałam nie z polski, ale jestem
> zadowolona. uwielbiam ich tusze, przedewszystkim za wodoodpornośc

Tu sie nie zgodze. Ja mam Bourjois Volume Glamour i rzesy pociagam tuszem
kilka razy (bo tak lubie, mam dlugie i robia sie wtedy takie fajne
"firanki") i w ogole nie sa sklejone, za to pogrubione bardzo ladnie i
zawsze dobrze rozdzielone. Wszystko zalezy od tego, jaki to tusz. A moze
moje rzesy sa jakies Bourjois-lubne? Ja uwazam, ze mozna oczekiwac wiecej
niz oblepiania rzes, zwlaszcza, jesli to L'Oreal, a tusze tej firmy do
najtanszych nie naleza :)

Kruszyna
--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-24 12:46:50

Temat: Re: tusz do rzęs
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b3d3uc$ofq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "Asia" <r...@r...mm.pl> wrote
> >>Z tym pogrubianiem to jest
> > > tak, że oblepia-a z rozdzielaniem- bujda. Sam tusz kolor ok.,ale
> > szczoteczka
> > > jest okropna. I co ja z tym mam teraz zrobić? Macie pomysły?
> > > T.
> > >
>
> > ale czego oczekujuesz po tuszu? :)
> > ja mam loreala, nie iwm jaki bo dostałam nie z polski, ale jestem
> > zadowolona. uwielbiam ich tusze, przedewszystkim za wodoodpornośc
>
> Tu sie nie zgodze. Ja mam Bourjois Volume Glamour i rzesy pociagam tuszem
> kilka razy (bo tak lubie, mam dlugie i robia sie wtedy takie fajne
> "firanki") i w ogole nie sa sklejone, za to pogrubione bardzo ladnie i
> zawsze dobrze rozdzielone. Wszystko zalezy od tego, jaki to tusz. A moze
> moje rzesy sa jakies Bourjois-lubne? Ja uwazam, ze mozna oczekiwac wiecej
> niz oblepiania rzes, zwlaszcza, jesli to L'Oreal, a tusze tej firmy do
> najtanszych nie naleza :)
>
> Kruszyna
> --

ja w kwesti formalnej bo czytam czytam i czytam i nie wiem z czym się nie
zgadzasz :))
bo chyba nie z tym, że ja lubie loreala :)) a że drogi to wiem, (smam nie
kupiłabym, choć ten najnowszy co to cuda robi oh, te 60 zł) ale mam kogoś w
usa kto mnie chętnie różnymi kosmetykami obdarowywuje, więc korzystam :))

Pozdrawiam Asia





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-24 13:14:34

Temat: Re: tusz do rzęs
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Asia" <r...@r...mm.pl> wrote
> ja w kwesti formalnej bo czytam czytam i czytam i nie wiem z czym się nie
> zgadzasz :))
> bo chyba nie z tym, że ja lubie loreala :)) a że drogi to wiem, (smam nie
> kupiłabym, choć ten najnowszy co to cuda robi oh, te 60 zł) ale mam kogoś
w
> usa kto mnie chętnie różnymi kosmetykami obdarowywuje, więc korzystam :))

Ups, zamieszalam, przepraszam. Nie zgodzilam sie z Twoim stwierdzeniem "ale
czego oczekujuesz po tuszu? :)". Ale widocznie Cie zle zrozumialam. Chodzilo
mi o to, ze od tuszu za taka cene jak L'Oreal nalezy oczekiwac duzo. ja
osobiscie tuszow L'Oreala nie uzywalam, ale moja siostra ma Volumissime 4x
(czy jakos tak) i bardzo sobie chwali. To nie jest moja jakas awersja do tej
firmy, tylko widocznie Cie zle zrozumialam :)

Kruszyna
--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-24 13:18:39

Temat: Re: tusz do rzęs
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b3d5qt$ep3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "Asia" <r...@r...mm.pl> wrote
To nie jest moja jakas awersja do tej
> firmy, tylko widocznie Cie zle zrozumialam :)
>
> Kruszyna
> --
ja wogóle pytałam Tygryska czego ogólnie oczekuje od tuszu :))
czy ma pogrubiać czy wydłużać czy co? bo nie napisała :))
a to o lorealu to jakoś tak z innej beczki przytoczyłam, :)
Bynajmniej się nie obraziłam :)

Pozdrawiam Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-24 13:35:45

Temat: Re: tusz do rzęs
Od: "Tygrysek" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > --
> ja wogóle pytałam Tygryska czego ogólnie oczekuje od tuszu :))
> czy ma pogrubiać czy wydłużać czy co?

Nie wiem czy ja coś źle robię bo ta szczoteczka brudzi mi powieki, a tusz
mimo rozczesywania nie rozkłada się równomiernie. To juz lepsze firanki
miałam po Bourjois ten dwufazowy, a tak jest mi szkoda go nie używać i czuję
się w nim, jak ciocia klocia.
T.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-24 13:42:50

Temat: Re: tusz do rzęs
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tygrysek" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3d70v$nkf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > --
> > ja wogóle pytałam Tygryska czego ogólnie oczekuje od tuszu :))
> > czy ma pogrubiać czy wydłużać czy co?
>
> Nie wiem czy ja coś źle robię bo ta szczoteczka brudzi mi powieki, a tusz
> mimo rozczesywania nie rozkłada się równomiernie. To juz lepsze firanki
> miałam po Bourjois ten dwufazowy, a tak jest mi szkoda go nie używać i
czuję
> się w nim, jak ciocia klocia.
> T.
>
zakładam, że tusz jest nowy, ale jeśli kilka razy go urzywałaś to może
spróbuj umyś szczoteczkę.
ja ze swoją tak właśnie robię, jak mi zaczyna kleić i paskudzić. pod kran ją
i tyle i mydłem ją jeszcze traktuje !!
a jak nie to nie wiem, ale zauważyłam, czytając grupę że nie każdy tusz
każdemu odpowiada.
a loreal ma tyle samo zwolenniczek co przeciwniczek. chyba jesteśmy po
przeciwnej stronie barykady :)))

Pozdrawiam Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-24 13:50:08

Temat: Re: tusz do rzęs
Od: "Kitiara" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tygrysek <t...@p...onet.pl> wrote:

> Nie wiem czy ja coś źle robię bo ta szczoteczka brudzi mi powieki, a
> tusz mimo rozczesywania nie rozkłada się równomiernie.

Jesli szczoteczka brudzi Ci powieki, to po prostu nie potrafisz malowac
sobie rzes tym tuszem.
Szczoteczka sama z siebie nie brudzi. Byc moze jest wyprofilowana
inaczej niz te ktorych uzywalas dotychczas. Jedyne co mozna w takim
przypadku doradzic to troche cwiczen :)


--
Kitiara
ICQ 69333584
"Siłą kobiet są słabostki mężczyzn"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-24 18:46:20

Temat: Odp: tusz do rzęs
Od: "Gosia" <G...@b...org> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Tygrysek <t...@p...onet.pl> w wiadomości do grup

> Nie wiem ile firm już przetestowałam, kupiłam nawet ostatnio tusz l'oreal
> intensifique-pogrubiający i rozdzielający rzęsy.

Mam go rowniez - nie jest taki zly, chociaz prawde mowiac myslalam, ze
bedzie ciekawszy. Szczegolnie z tym rozdzielaniem to bujda. Zreszta ostatnio
go nie uzywam, bo jest czarny, a zmienilam na granatowy - stosuje 2000
kalorii Max Factor. Tyle razy o nim slyszalam, ale nie bylam przekonana do
niego. Okazuje sie jednak, ze rzeczywiscie jest bardzo dobry, swietnie
rozczesuje rzesy, pogrubia, lekko wydluza.

Gosia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Niemiecka Marie Claire - IMO badziewie :(
AVON - pytanie
Jaki lakier do wlosow ?
Olejek po kąpieli
doradźcie mi, proszę

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »