« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-11 18:26:55
Temat: [ubrania] żakietOd kilku dni przeżywałam traumę związaną z kupnem żakietu. Chodzi o
rozmiar; noszę 36, w porywach 34/38. Przy poszukiwaniach wakacyjnych
bluzek czy spodni nie ma problemu. Jednak producenci garsonek orzekli,
że takie stroje kupują wyłącznie panie noszące rozmiary powyżej 40. W
99% sklepów czułam się jak odmieniec, sprzedawczynie bezradnie
rozkładały ręce. Nawet nie wspominam o nieciekawych fasonach czy
kolorystyce. W końcu po długich poszukiwaniach kupiłam, ale musiałam iść
na kompromis - jest ciemniejszy niż chciałam.
O co chodzi z tymi rozmiarówkami żakietów, co to za trend na rozmiary 40-46?
--
Renya
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39056
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-09-11 19:03:33
Temat: Re: [ubrania] żakietUżytkownik "Renya" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:chvfvo$pec$1@opal.icpnet.pl...
> Od kilku dni przeżywałam traumę związaną z kupnem żakietu. Chodzi o
> rozmiar; noszę 36, w porywach 34/38. Przy poszukiwaniach wakacyjnych
> bluzek czy spodni nie ma problemu. Jednak producenci garsonek orzekli,
> że takie stroje kupują wyłącznie panie noszące rozmiary powyżej 40. W
> 99% sklepów czułam się jak odmieniec, sprzedawczynie bezradnie
> rozkładały ręce. Nawet nie wspominam o nieciekawych fasonach czy
> kolorystyce. W końcu po długich poszukiwaniach kupiłam, ale musiałam iść
> na kompromis - jest ciemniejszy niż chciałam.
> O co chodzi z tymi rozmiarówkami żakietów, co to za trend na rozmiary
40-46?
Hmmmm, ja zauwazam inna tendencje - co mi sie podoba to ma rozmiar ponizej
40! :-)
--
Pozdrawiam
Valentine
http://valentine.wezyr.net.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-11 20:14:51
Temat: Re: [ubrania] żakiet
Użytkownik "Renya" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:chvfvo$pec$1@opal.icpnet.pl...
> Od kilku dni przeżywałam traumę związaną z kupnem żakietu. Chodzi o
> rozmiar; noszę 36, w porywach 34/38. Przy poszukiwaniach wakacyjnych
> bluzek czy spodni nie ma problemu. Jednak producenci garsonek orzekli,
> że takie stroje kupują wyłącznie panie noszące rozmiary powyżej 40.>
Heh, niestety mam zazwyczaj to samo, podobnie było przy kupowaniu płaszcza.
Trafić długi, elegancki płaszcz w rozmiarze 36, to też nielada sukces, ale z
kolei mnie się w końcu trafił przeceniony prawie o połowę, bo nikt nie
chciał kupić, także miewa to i dobre strony. Mój tata wysyła mnie zawsze do
sklepu z odzieżą dziecięcą :)
Maga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-11 20:28:32
Temat: Re: [ubrania] żakietMaga wrote:
>
> Użytkownik "Renya" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:chvfvo$pec$1@opal.icpnet.pl...
> > Od kilku dni przeżywałam traumę związaną z kupnem żakietu. Chodzi o
> > rozmiar; noszę 36, w porywach 34/38. Przy poszukiwaniach wakacyjnych
> > bluzek czy spodni nie ma problemu. Jednak producenci garsonek orzekli,
> > że takie stroje kupują wyłącznie panie noszące rozmiary powyżej 40.>
> Heh, niestety mam zazwyczaj to samo, podobnie było przy kupowaniu płaszcza.
> Trafić długi, elegancki płaszcz w rozmiarze 36, to też nielada sukces, ale z
> kolei mnie się w końcu trafił przeceniony prawie o połowę, bo nikt nie
> chciał kupić, także miewa to i dobre strony. Mój tata wysyła mnie zawsze do
> sklepu z odzieżą dziecięcą :)
A probowalyscie w Wallis albo Jacqueline Riu? To zazwyczaj sklepy z
ktorych wychodze wsciekla, bo wzornictwo super, ale ciuchy na male drobe
z waskimi ramionami...
Beth metr 78 i ramiona rozmiar 48 (a talia 40, wiec kompletnie
pochlastac sie mozna)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-11 20:37:09
Temat: Re: [ubrania] żakietUżytkownik Maga napisał:
> Heh, niestety mam zazwyczaj to samo, podobnie było przy kupowaniu płaszcza.
> Trafić długi, elegancki płaszcz w rozmiarze 36, to też nielada sukces, ale z
> kolei mnie się w końcu trafił przeceniony prawie o połowę, bo nikt nie
> chciał kupić, także miewa to i dobre strony.
Mój płaszcz jest ciut duży - 38, ale nie wygląda źle.
> Mój tata wysyła mnie zawsze do
> sklepu z odzieżą dziecięcą :)
Czasem coś kupuję, ale trudno o szczyt elegancji w takich miejscach :)
Problem w tym, że ja nie czuję się szczególnie mała, raczej przeciętna.
Dlatego wkurzała mnie zgroza w oczach sprzedawczyń żakietów ;)
--
Renya
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39056
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-11 22:03:17
Temat: Re: [ubrania] żakietPoszukaj w Orsey'u, ostatnio widziałam tam dużo ładnych żakietów w takich
rozmiarach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-11 22:38:45
Temat: Re: [ubrania] żakietOn Sat, 11 Sep 2004 20:26:55 +0200, Renya <r...@p...fm> wrote:
: Od kilku dni przeżywałam traumę związaną z kupnem żakietu. Chodzi o
: rozmiar; noszę 36, w porywach 34/38. Przy poszukiwaniach wakacyjnych
: bluzek czy spodni nie ma problemu. Jednak producenci garsonek orzekli,
: że takie stroje kupują wyłącznie panie noszące rozmiary powyżej 40.
[...]
zartujesz? :) w polsce? ja wszedzie widze same 36. a w wielu sklepach to w
ogole nic powyzej 40 nie uswiadczysz, nie dlatego, ze wykupili, a dlatego,
ze nie produkuja...
kasica, zdumiona szczerze
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-11 22:40:29
Temat: Re: [ubrania] żakietOn Sat, 11 Sep 2004 22:28:32 +0200, Beth Winter <b...@e...net> wrote:
:
: A probowalyscie w Wallis albo Jacqueline Riu? To zazwyczaj sklepy z
: ktorych wychodze wsciekla, bo wzornictwo super, ale ciuchy na male drobe
: z waskimi ramionami...
i jeszcze Camaieu, i promod... same chude kiszki! :)
kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-11 22:45:15
Temat: Re: [ubrania] żakietWitam
Podobnie do Doroty zauwazam przekornie cos innego. Kiedy chce mamie [44-46]
kupic cos fajnego to oczywscie do rozmiaru 40 [i tu ja tez mam problem].
Kiedys mama pytala sie na normalnym stoisku o ubranie dla siebie a babka
zjechala ja z gory na dol i kazala szukac gdzie indziej bo to stoisko dla
mlodziezy. To mnie martwi, bo to ze ktos nosi 44-46 musi oznaczac niemodne
szafowate ciuchy :(
Pozdrawiam
Zazula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-11 23:04:51
Temat: Re: [ubrania] żakietKatarzyna Kulpa wrote:
>
> On Sat, 11 Sep 2004 22:28:32 +0200, Beth Winter <b...@e...net> wrote:
> :
> : A probowalyscie w Wallis albo Jacqueline Riu? To zazwyczaj sklepy z
> : ktorych wychodze wsciekla, bo wzornictwo super, ale ciuchy na male drobe
> : z waskimi ramionami...
>
> i jeszcze Camaieu, i promod... same chude kiszki! :)
Camaieu ujdzie, przynajmniej bluzki, chociaz ludzkie ciuchy to robia
KappAhl i H&M :) Ale marynarki i plaszcza nigdzie nie moge dostac, jak
dobre w ramionach, to na dole stodola by weszla...
--
Beth Winter,
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |