Data: 2004-09-27 09:10:41
Temat: Re: uciekanie od problemów ..
Od: "Medea" <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Janek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1499.000008e9.4156ef72@newsgate.onet.pl...
> A co w sytuacji, gdy nie umiem doprowadzić sprawy do końca i nikt nie
potrafi
> mi pomóc, a rzecz jest ważna? (Np. przygotowanie pracy demostracyjnej dla
> potencjalnego pracodawcy.)
Nie doprowadzaj tego do końca (np. nie rób tej pracy) i odczuj konsekwencje
swojego działania. Jak dostaniesz nieźle w kość, to następnym razem zrobisz
wszystko na czas. A jeśli jesteś oporny, to nie następnym razem, a za kilka
kolejnych razów ;-). Dopóki odpowiadasz tylko sam za siebie (tzn. nie masz
rodziny, dzieci na utrzymaniu itd.) - a sądzę, że tak jest - możesz uczyć
się w ten sposób, bo jest IMO najbardziej skuteczny.
Pozdrawiam i życzę sukcesu
Ewa
|