Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze uczymy się odpowiedzialności

Grupy

Szukaj w grupach

 

uczymy się odpowiedzialności

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-09-17 06:18:24

Temat: uczymy się odpowiedzialności
Od: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Człowiekiem moralnie nieświadomym rządzą impulsy

"Człowiek nieświadomy unosi się z nurtem życia. Oczywiście dostrzega on pewne
wartości i odpowiada na nie, jednak czyni tak, nie zachowując pełnej czujności,
a jego postępowanie nie ma charakteru zamierzonego. Sposób, w jaki pojmuje on
wartości, ma w dużej mierze charakter przypadkowy. Przede wszystkim nie
uświadamia on sobie tego, że ciąży nad nim straszliwy miecz, który oddziela
dobro od zła. Nawet wtedy, gdy w danej sytuacji odrzuca coś złego i opowiada się
za dobrem, źródłem jego postawy jest raczej afirmacja własnego temperamentu
aniżeli świadoma współpraca i zgodność z niezmiennymi wymaganiami wartości.
Człowiek nieświadomy działa pod wpływem impulsów własnej natury; nie odkrył
bowiem w sobie zdolności do zwracania się w sposób wolny w stronę obiektywnych
wymagań świata wartości bez względu na to, czy jest to zgodne z jego naturą.
Nieznana jest mu umiejętność wolnego aprobowania lub odrzucania przejawów
własnej natury zależnie od tego, czy są zgodne ze sferą wartości."

Odpowiedzialność wymaga ostrożności, a nie opieszałości

"Ludzie nieświadomi nie dojrzeli do tego, aby kierować się duchowym prawem,
które pozwala człowiekowi dokonywać wolnych wyborów moralnych - a więc opowiadać
się za czymś lub to odrzucać. Z tego względu rezygnują oni z podejmowania
świadomych wysiłków na drodze osobistego rozwoju i poprawy własnej postawy
moralnej. W ich życiu nie ma miejsca na pracę nad sobą. Duchowe lenistwo
przeszkadza im w kształtowaniu osobowości. Tymczasem świadomość i czujność są
niezbędnymi warunkami, od których zależy prawdziwe rozpoznawanie wartości,
autentyczna na nie odpowiedź oraz ostateczne ich posiadanie.
Choć człowiek moralnie nieświadomy może być dobry, wierny, sprawiedliwy i oddany
prawdzie, cechy te nadal pozostają w nim jedynie bladym odbiciem prawdziwych
cnót. Jego przymioty pozbawione są wyjątkowego piękna doskonałości, pełnego i
wolnego zwrócenia się ku wartościom, poddania się ich suwerennej wzniosłości
oraz podporządkowania się ich wiecznym prawom. Przypadkowy charakter cnót
takiego człowieka i niepełny wymiar jego odpowiedzi na ich wartość pozbawia te
cnoty istotnej treści moralnej. Są one jak dusza, której brakuje pełnego,
wolnego i świadomego życia."

Człowiek moralnie świadomy zważa na swoje zobowiązania

"Szacunek i prawdziwa wierność zwana stałością są ściśle związane z omawianą tu
czujnością. Ponadto obie mogą się w pełni rozwinąć tylko w człowieku moralnie
świadomym. Owa czujność jest również duszą kolejnej fundamentalnej postawy
moralnej, którą określamy mianem poczucia odpowiedzialności. Jedynie człowiek w
pełni odpowiedzialny może docenić doniosłość wymagań, jakie niesie ze sobą sfera
wartości. Dostrzega on nie tylko ich blask i wewnętrzne piękno, ale
również ich suwerenność w stosunku do ludzi. Rozumie niepodważalny charakter ich
wymagań oraz sam czuje się osobiście wezwany do tego, aby na nie odpowiedzieć.
Dostrzega nakazy i zakazy, jakie wynikają z wartości. Człowiek odpowiedzialny
zachowuje czujność wobec wartości, które sytuują jego życie pod ostrzem miecza
sprawiedliwości, wskutek czego jest on stale świadomy własnej sytuacji oraz
obowiązków w skali całego wszechświata; zdaje sobie zatem sprawę z tego, iż nie
jest panem samego siebie. Wie, że nie może postępować zgodnie z własnymi
zachciankami, że nie jest swoim własnym sędzią, lecz musi zdać sprawę Komuś
większemu od siebie."

Moralna nieświadomość jest kolejną formą braku odpowiedzialności

"Kimś całkowicie różnym od człowieka zupełnie zdeprawowanego, w którym żadna
wartość moralna nie może rozkwitnąć, jest osoba moralnie nieświadoma. Potrafi
ona, w pewnym zakresie, dostrzegać wartości, pozwala aby przemawiały do niej, a
czasami nawet postępuje w zgodzie z nimi, jednak nie jest w stanie w pełni ich
zrozumieć z powodu braku wyraźnej świadomości. Także człowieka nieświadomego
cechuje głęboka niewrażliwość i niezdolność odczuwania całej powagi sfery
wartości i jej wymagań. Choć potrafi być dobroduszny, miły, hojny i gotowy do
pomocy, nie może osiągnąć ostatecznej doskonałości moralnej. Również on jest
pozbawiony poczucia odpowiedzialności. W różnych życiowych sytuacjach nie szuka
jednoznacznego rozstrzygnięcia kwestii wartości - czy należy powiedzieć "tak"
czy też "nie". Zadowala się swym intuicyjnym wrażeniem o tym, co jest dobre, a
co złe, lub co jest piękne, a co brzydkie. Taka postawa wynika z braku
zainteresowania dla obiektywnej natury wartości i ich wymagań; zamiast tego w
wyborze określonej postawy człowiek ów preferuje pewne wartości oraz kieruje się
ich zgodnością ze swoim temperamentem. Stąd też w konkretnej sytuacji jego
odpowiedzi na wartości mają charakter nieprzemyślany i pozbawione są moralnej
pewności."

Nieodpowiedzialność jest formą braku szacunku dla rzeczywistości

"Wszelki brak odpowiedzialności i wrażliwości ujawnia również brak szacunku dla
rzeczywistości, dla znaczenia czegoś, co kiedyś zaistniało w takiej czy innej
formie. Ponadto nieodpowiedzialność zawiera w sobie jawne niezrozumienie
nieodwracalnego charakteru i konsekwencji każdego złego czynu. niemiecki poeta
Schiller wyraża ową prawdę w następujący sposób: "Przekleństwem każdego złego
czynu jest to, że stale się mnoży i rodzi kolejne zło". Człowiek lekkomyślny
jest przerażony, gdy zdaje sobie sprawę z tego, co zrobił. Jego uczynek nie
wynika jednak ze złych intencji, lecz z rażącego braku zrozumienia powagi
rzeczywistości. Postawa taka wynika z niefrasobliwego traktowania wymagań
stawianych przez wartości. Ponadto nastawienie na chwilę sprawia, iż człowiek
nieodpowiedzialny nie jest zainteresowany skutkami swoich działań. Oczywiście
pewnych konsekwencji nie sposób przewidzieć, a niektóre wymagania wynikające z
wartości niejako same zwalniają nas od odpowiedzialności za możliwe skutki. W
większości przypadków jednak przed podjęciem decyzji powinniśmy rozeznać, czy
efekt naszego postępowania, w przewidywalnym zakresie, nawet jeśli nie da się go
uniknąć, będzie dobry czy zły. W przeciwnym razie nie okażemy prawdziwej troski
o wartości."

Człowiek odpowiedzialny traktuje rzeczywistość poważnie

"Człowiek świadomy swej odpowiedzialności rozumie powagę sfery wartości oraz ich
wymagania i zawsze bierze je pod uwagę. Pojmuje doniosłość i nieodwracalność
rzeczywistości, jaką tworzy każda decyzja. Na tyle, na ile jest to możliwe w
konkretnej sytuacji, podejmuje decyzję lub zajmuje określone stanowisko po
jednoznacznym rozstrzygnięciu kwestii wartości. Jego życie nosi znamię czujności
i powagi, a zatem zasługuje na to, by nazwać je dojrzałym, a nie infantylnym."

Odpowiedzialność wymaga ostrożności, a nie opieszałości

"Nie oznacza to, iż człowiek świadomy swojej odpowiedzialności musi być osobą
przesadnie ostrożną, która nieustannie waha się i rozmyśla przed podjęciem
stanowiska lub podjęciem decyzji. Może równie dobrze dokonać wyboru bez namysłu,
jeśli wartość, której dana sytuacja dotyczy, widoczna jest od razu, jasno i
wyraźnie. Kwestia tego, czy osoba jest świadoma swej odpowiedzialności, nie
zależy od motywacji jej decyzji, która może wynikać albo z natychmiastowej
intuicji co do wartości, albo też z wnikliwego rozmyślania. Jedyną rzeczą, która
ma tu znaczenie, jest to, czy wartość jawi się człowiekowi jako coś
jednoznacznego, czy nie. Tym, co stanowi o wyjątkowości w pełni świadomego
człowieka, nie jest różnica pomiędzy temperamentem nacechowanym przesadną
ostrożnością, wahaniem i opieszałością a innym pełnym energii i lubiącym
pośpiech. Bynajmniej; człowiek czujny postępuje raz ostrożnie, innym razem
pospiesznie w zależności od tego, czy na pierwszy rzut okaz widzi wyraźnie
wartość ukrytą w danej sytuacji. Tym, co prowadzi go do określonej decyzji, nie
jest jego temperament, ale to, w jakim stopniu obiektywnie ujawniają się
przed nim wartości oraz wynikające z nich wymagania. W ten sposób może on w
jednym wypadku podjąć natychmiastową i pozornie pochopną decyzję, natomiast w
innym badać sytuację z uwagą i rozmysłem. Dzięki swej czujności oraz szacunkowi
dla świata wartości i znaczenia rzeczywistości człowiek taki rozumie, że przed
podjęciem decyzji powinien uzyskać najlepsze z możliwych dowody co do wartości,
z jakimi ma do czynienia."

Człowiek odpowiedzialny polega na dobrych doradcach

"Człowiek w pełni świadomy swej odpowiedzialności jest jednak daleki od
upierania się przy swoim zdaniu. Nie ma on nic wspólnego z ludźmi dumnymi i
pewnymi siebie, którzy uważają, że ze względu na swój honor powinni podejmować
decyzje wyłącznie na podstawie swoich własnych przekonań. Osoba prawdziwie
odpowiedzialna ni ma w sobie tego krępującego egotyzmu i moralnej pychy; wprost
przeciwnie, zależy jej wyłącznie na spełnianiu obiektywnych wymagań wartości. Ma
świadomość własnych ograniczeń, które przeszkadzają jej w ich rozpoznawaniu.
Dlatego też woli raczej, aby ktoś inny, obdarzony lepszym osądem moralnym i
głębszym zrozumieniem wartości, wsparł ją swoją radą po to, żeby nie musiała
polegać jedynie na swoich intuicyjnych odczuciach co do określonej sytuacji.
Człowiek taki zawsze kieruje się przykazaniami prawdziwego autorytetu. Jednak
wybierając swego doradcę, sam musi być przekonany ponad wszelką wątpliwość, że
ma do czynienia z osobą o wyższym zmyśle moralnym; od tego zależy jego gotowość
do uznani autorytetu. W pozostałych przypadkach nie pozwala, aby jego decyzje
kształtowały się pod wpływem czyichkolwiek sugestii, nalegań lub zastraszenia.
Przede wszystkim człowiek odpowiedzialny nie pozwala osobom obdarzonym
dynamicznym temperamentem ani wyższym statusem niewyróżniającym się moralną
nieskazitelnością, aby narzucały mu swoje przekonania, zastraszały go lub
podawały w wątpliwość jego decyzje."

Odpowiedzialność nie jest przekonaniem o własnej ważności

"Poczucie odpowiedzialności jest warunkiem koniecznym jakiegokolwiek
autentycznego życia moralnego. Dzięki postawie czujności wszystko osiąga w
człowieku pełnię znaczenia i należytą głębię. Nigdy nie należy jednak mylić
poczucia odpowiedzialności z moralizatorską wyniosłością lub przecenianiem
swojej roli w świecie. Człowiek odpowiedzialny musi być całkowicie zorientowany
na sferę wartości i jej wymagania; musi z szacunkiem wsłuchiwać się w to co
obiektywnie właściwe, dobre i piękne; musi być wewnętrznie wolny, aby zawsze
podążać za głosem wartości."

Odpowiedzialność różni się zasadniczo od skrupulanctwa

"Poczucie odpowiedzialności nie ma nic wspólnego z przesadną troską. Skrupulanci
nieustannie kontrolują swoje moralne zobowiązania, co nie oznacza, że ich
zainteresowanie wartościami jest godne pochwały. Jest ono niewłaściwe, ponieważ
ludzie ci pozostają zamknięci w sobie. Nie potrafią więc dać się całkowicie
porwać widocznym wartościom. Stale szukają lepszych dowodów niż te, które
dyktuje im ich własny osąd. Natomiast osoba w pełni świadoma swej
odpowiedzialności waha się tylko wtedy, gdy nie ma wystarczająco jasnego
zrozumienia wymogów wartości w danej sytuacji. Kiedy jednak w końcu tę pewność
osiągnie, czuje się bezpieczna i wolna."

Bez odpowiedzialności nie może istnieć religijność

"Poczucie odpowiedzialności jest postawą która umożliwia religijne postrzeganie
świata. Człowiek odpowiedzialny wie, że podlega nie tylko kierownictwu
nieosobowej sfery wartości, ale także panowaniu osobowego Sędziego, który jest
zarówno Słońcem wszelkich wartości, jaki i Tym, przed którym przyjdzie na
pewnego dnia zdać sprawę z naszego życia. Postawa odpowiedzialności, podobni jak
prawość, stałość albo wierność, rozciąga się na każdą dziedzinę życia. Jest
zatem warunkiem koniecznym wszelkiej prawdziwej wiedzy, życia społecznego,
wszelkich dokonać artystycznych, ale przede wszystkim życia moralnego; to dzięki
niej rozwija się zdrowa moralność oraz zachowany zostaje odpowiedni stosunek do
stworzeń i Stwórcy. Wynika z tego, że jednym z zasadniczych celów, do których
powinno prowadzić wychowanie i kształcenie osobowości, jest większe poczucie
odpowiedzialności."

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-09-19 20:45:27

Temat: Re: uczymy się odpowiedzialności
Od: "Jarek P." <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7d75.000002d9.4c930830@newsgate.onet.pl...
> Człowiekiem moralnie nieświadomym rządzą impulsy
>
> "Człowiek nieświadomy unosi się z nurtem życia. Oczywiście dostrzega on
> pewne
> wartości i odpowiada na nie, jednak czyni tak, nie zachowując pełnej
> czujności,
> a jego postępowanie nie ma charakteru zamierzonego. Sposób, w jaki pojmuje
> on
> wartości, ma w dużej mierze charakter przypadkowy.

A tak w dwóch słowach? O co chodzi? Jechowa? Kriszna? Trawy za dużo?

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-09-19 20:48:52

Temat: Re: uczymy się odpowiedzialności
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:i75snf$q4l$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:7d75.000002d9.4c930830@newsgate.onet.pl...
>
> A tak w dwóch słowach? O co chodzi? Jechowa? Kriszna? Trawy za dużo?

O rany, to ludzie nie dość, że czytają, to jeszcze na to odpowiadają? ;-)

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-09-20 21:45:50

Temat: Re: uczymy się odpowiedzialności
Od: "Jarek P." <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:i75svm$25t$1@news.onet.pl...

> O rany, to ludzie nie dość, że czytają,

No bez jaj :-)

> to jeszcze na to odpowiadają? ;-)

A to z nudów akurat. I trochę z ciekawości. Aż tak zdesperowany, żeby czytać
nie byłem, stwierdziłem, że spytam.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

dlaczego nie 'róbta co chceta'
który szpital dla dziecka?
dla leni
Golden - szczenięta rodowodowe
Akcja zakrętki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »