| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-02-04 11:17:19
Temat: Re: ulgi podatkowe,czy jeszcze sa?Radzio wrote:
> Ulgi za 2003 rok są.
> Z tym sprzętem komputerowym to bym uważał, chyba, że go wpisać w wydatki
> rehabilitacyjne. Z tego co wiem to w roku 2003 nie można było zakupić i
> odpisać komputera (w ramach pomocy naukowych).
Z tego co mnie jest wiadome - można było. Dopiero w PIT za obecny, 2004
rok - nie.
Z poważaniem
PZ
--
Ja swoje powiedziałem, słyszeliście.
Resztę oceńcie sami, wydajcie wyrok.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-02-04 11:45:04
Temat: Re: ulgi podatkowe,czy jeszcze sa?
Użytkownik "Sylwi@" <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> napisał w wiadomości
news:bvosja$bgn$1@nemesis.news.tpi.pl...
[...]
> > Dochodzimy do sedna sprawy .-)
> > Ulgi sa , ale dla bogatych !
> > I watpie by biuro rachunkowe zechcialo/umialo to policzyc
> > w korzystny sposob dla podatnika
>
> Dobry wieczór,
> Nie trzeba tak od razu źle myśleć o biurach podatkowych.
> Miałam z nimi do czynienie jako osoba prywatna i nie mogę powiedzieć by
> rozliczali stronniczo i na niekorzyść podatnika. Wręcz przeciwnie. Ja mam
> pozytywne odczucia po tej współpracy, zapłaciłam im jeno to co należne.
> Biuro wykorzystało wszystkie luki nie pobierając ode mnie żadnych
> dodatkowych profitów z tego tytułu.
> Mimo wszystko proponuję trochę optymizmu .........
> a że zapłacic trzeba to nic dziwnego wszak za usługi należy się zapłata.
> --
> Do usłyszenia
> Sylwi@ e...@i...org.pl
> _______________________________________________
Witaj Sylwi@ !
Zle zrozumialas to co napisalem wczesniej :-(
bo piszac :
> > I watpie by biuro rachunkowe zechcialo/umialo to policzyc
> > w korzystny sposob dla podatnika
-
("zechcialo/umialo"- zauwaz ze to dwa rozne slowa, chciec a umiec ..... )
napisalem tak bo tak jest i bedzie !
a mianowicie :
- jezeli w ciagu roku podatkowego US pobral Ci 600zl.
zliczki na podatek , to obojetnie co bys nie chciala odliczyc
jakie kroczki i luki stosowac to i tak US wiecej jak te pobrane 600zl.
Ci nie zwroci
prawda ?
druga czesc mojej wypowiedzi :
> > Dochodzimy do sedna sprawy .-)
> > Ulgi sa , ale dla bogatych !
-
czyzby bylo inaczej ?
potrzebny przyklad ?
:-)
teraz Twoje zarzuty wobec mojej wypowiedzi gdzie piszesz :
> Nie trzeba tak od razu źle myśleć o biurach podatkowych.
> Mimo wszystko proponuję trochę optymizmu .........
-
ja juz nie bede "proponowal" tylko odpowiem
j/w - ( "zechcialo/umialo") ....
ja wogole zle nie mysle o biurach podatkowych ,
wrecz przeciwnie,
biura powinne byc a ludzie ktorzy nie potrafia sie samodzielnie rozliczyc
powinni kozystac z ich uslug a za te uslugi powinni normalnie placic
pozdr.KS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-02-04 15:55:12
Temat: Re: ulgi podatkowe,czy jeszcze sa?
Użytkownik "KS" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bvqm49$ph3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Sylwi@" <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> napisał w
wiadomości news:bvosja$bgn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> [...]
>
...
>
> Witaj Sylwi@ !
>
> Zle zrozumialas to co napisalem wczesniej :-(
> bo piszac :
> > > I watpie by biuro rachunkowe zechcialo/umialo to policzyc
> > > w korzystny sposob dla podatnika
> -
> ("zechcialo/umialo"- zauwaz ze to dwa rozne slowa, chciec a umiec ..... )
>
> napisalem tak bo tak jest i bedzie !
> a mianowicie :
> - jezeli w ciagu roku podatkowego US pobral Ci 600zl.
> zliczki na podatek , to obojetnie co bys nie chciala odliczyc
> jakie kroczki i luki stosowac to i tak US wiecej jak te pobrane 600zl.
> Ci nie zwroci
> prawda ?
No raczej nie można oddać więcej niż się dostało, ujemnych podatków na
świecie jeszcze nie wymyślono, a Urząd skarbowy to nie pomoc społeczna. Ulgi
i odliczenia są dla zmniejszenia podatku od dochodu, a nie do wypłaty czegoś
czego się nie wpłaciło.
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-02-04 16:49:00
Temat: Re: ulgi podatkowe,czy jeszcze sa?
Użytkownik "Jacek Kruszniewski" <j...@p...nospam.pl> napisał w
wiadomości news:bvr4s1$2m7$1@atlantis.news.tpi.pl...
..............................
> Ulgi
> i odliczenia są dla zmniejszenia podatku od dochodu, a nie do
wypłaty czegoś
> czego się nie wpłaciło.
------------------------------------
Pozwolę sobie niniejszym wyrazić moje votum separatum w stosunku do
Twojego stwierdzenia Jacku. Jeśli ktoś prowadzi działalność
gospodarczą i z tytułu tej działalności poniesie stratę [przychód
pomniejszony o koszty przekraczające ten przychód stanowi dochód
ujemny albo też po prostu stratę], to jeśli taka strata zostanie
wykazana w rocznej deklaracji podatkowej, to w latach następnych
strata ta może być pokrywana z dochodów przyszłych okresów.
Niestety dotyczy to tylko osob prowadzacych działalność gospodarczą, a
nie osób które uzyskują dochody z tytułu np. świadczeń do których
nabyli prawo tj. renty albo emerytury.
pozdrawiam
--
Zbig A G
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-02-04 17:08:05
Temat: Re: ulgi podatkowe,czy jeszcze sa?
> > chodzi o ulgi z ktorych dotychczas korzystaly ON np;
> > przewodnik,rehabilitacja,sprzet komputerowy itd.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> Ulgi za 2003 rok są.
> Z tym sprzętem komputerowym to bym uważał, chyba, że go wpisać w wydatki
> rehabilitacyjne. Z tego co wiem to w roku 2003 nie można było zakupić i
> odpisać komputera (w ramach pomocy naukowych).
> Poza tym tu jest w miare fajny link związany z ulgą rehabilitacyjną za
> zeszły rok:
> http://mojefinanse.interia.pl/pod/odpisy/ulgi/wydatk
i
>
> Pozdrawiam,
> radzio
>
> ale przepisy mowia,ze trzeba udowodnic w razie watpliwosci urzednikow
skarbowych,ze sprzet jakikolwiek zreszta jest niezbedny nam do codziennej
egzystencji.skoro pfron dal komputery tetraplegikom to chyba mozemy np
kupujac nowy monitor itraktujac to jako naprawa sprzetu!dobrze mysle?
> Klub Zbuntowanych Kaleczniaków
> www.kaleczniaki.end.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-02-04 20:49:02
Temat: Re: ulgi podatkowe,czy jeszcze sa?
Użytkownik "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl> napisał w
wiadomości news:bvr7qi$j0l$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jacek Kruszniewski" <j...@p...nospam.pl> napisał w
> wiadomości news:bvr4s1$2m7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ..............................
> > Ulgi
> > i odliczenia są dla zmniejszenia podatku od dochodu, a nie do
> wypłaty czegoś
> > czego się nie wpłaciło.
> ------------------------------------
> Pozwolę sobie niniejszym wyrazić moje votum separatum w stosunku do
> Twojego stwierdzenia Jacku. Jeśli ktoś prowadzi działalność
> gospodarczą i z tytułu tej działalności poniesie stratę [przychód
> pomniejszony o koszty przekraczające ten przychód stanowi dochód
> ujemny albo też po prostu stratę], to jeśli taka strata zostanie
> wykazana w rocznej deklaracji podatkowej, to w latach następnych
> strata ta może być pokrywana z dochodów przyszłych okresów.
Zgadza się Zbyszku, tylko stratę odliczasz od dochodu w następnym roku !!! A
nie że skarbowy coś zwraca. To ty tylko z tego tytułu mżesz sobie
pomniejszyć swój dochód o stratę z poprzednich lat. To jest tak jak ulga
remontowa lub budowlana - że jeżeli przekroczysz limit, to możesz przenieść
to na następny rok podatkowy.
Choć jest taki podatek, gdzie skarbowy płaci :-), jest to VAT - można
zarządać wpłaty podatku naliczonego na konto podatnika - płatnika VAT. Ale
to już całkiem inny temat.
> Niestety dotyczy to tylko osob prowadzacych działalność gospodarczą, a
> nie osób które uzyskują dochody z tytułu np. świadczeń do których
> nabyli prawo tj. renty albo emerytury.
Ale te osoby nie ponoszą straty - mają dochód - rentę, emeryturę.
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-02-07 12:23:23
Temat: Re: ulgi podatkowe,czy jeszcze sa?Szanowny Mieciu <x...@o...pl> napisał:
> ale przepisy mowia,ze trzeba udowodnic w razie watpliwosci urzednikow
> skarbowych,ze sprzet jakikolwiek zreszta jest niezbedny nam do
> codziennej egzystencji.skoro pfron dal komputery tetraplegikom to
> chyba mozemy np kupujac nowy monitor itraktujac to jako naprawa
> sprzetu!dobrze mysle?
Hmmm... różnie bywa z takimi urzędnikami. Czasami da się coś im wcisnąć,
innym razem nie bardzo...
Pozdrawiam,
Radzio
--
Klub Zbuntowanych Kaleczniaków
www.kaleczniaki.end.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-02-07 12:25:00
Temat: Re: ulgi podatkowe,czy jeszcze sa?
>>Z tego co wiem to w roku 2003 nie można
>> było zakupić i odpisać komputera (w ramach pomocy naukowych).
Szanowny Piotr Zawadzki <p...@f...pl> napisał:
> Z tego co mnie jest wiadome - można było. Dopiero w PIT za obecny,
> 2004 rok - nie.
Jeżeli tak, to zwracam honor:)
Pozdrawiam,
Radzio
--
Klub Zbuntowanych Kaleczniaków
www.kaleczniaki.end.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-02-08 19:12:23
Temat: Re: ulgi podatkowe,czy jeszcze sa?Radzio wrote:
> > Z tego co mnie jest wiadome - można było. Dopiero w PIT za obecny,
> > 2004 rok - nie.
>
> Jeżeli tak, to zwracam honor:)
Nie no, spoko, tu nie o honor chodzi jeno o pieniądze. A poza tym nie
jestem biegłym księgowym, więc specjalnie napisałem "Z tego co mnie jest
wiadome" - żeby ktoś później nie miał do mnie pretensji jak sobie
odliczy nie to co trzeba...
Z poważaniem
PZ
--
Ja swoje powiedziałem, słyszeliście.
Resztę oceńcie sami, wydajcie wyrok.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |