Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi upał <-> akumulatory

Grupy

Szukaj w grupach

 

upał <-> akumulatory

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-06-27 17:47:28

Temat: upał <-> akumulatory
Od: "marcin" <loky@NO_FUCKEN_SPAM_plusnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Zmniejsza sie "zasieg" w elektrycznych wozkach w taka pogode?

Jechalem sobie autobusem z obrzezy Wroclawia do centrum i autobus
bezczelnie, bez konsultacji ze mna, zmarl po okolo 5km, w szczerym polu
zmarl... Stanal prawymi kolami na chodniku a lewymi na ulicy, kat otwartego
podjazdu dla wozka oscylowal gdzies miedzy pionem, a prawie pionem.
Asekurowany, zjechalem. Znaczy najpierw zablokowalem sie pionowo ale
pociagneli i pojechalem prosto :) Tak... to przezycie pozostawi slad na
mojej psychice. Wozek i ja w kazdym razie nadal cali :)

Opiszcie swoje tego typu traumy.

pozdrawiam



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-06-28 16:09:35

Temat: Re: upał <-> akumulatory
Od: "M!ke" <s...@n...go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

marcin napisał(a):
> Witam
> Zmniejsza sie "zasieg" w elektrycznych wozkach w taka pogode?
>

zima tak, teraz nie, cieplo aku nie szkodzi, mrozy tak
pozdro
M!ke

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-06-28 16:35:56

Temat: Re: upał <-> akumulatory
Od: "Lech" <b...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

marcin wrote:
> Witam
> Zmniejsza sie "zasieg" w elektrycznych wozkach w taka pogode?
>
> Opiszcie swoje tego typu traumy.

Zabuksowałem w piachu tuż pod pasieką z wkurzonymi pszczołami. Sądzę, że
mogło je wkurzyć brzęczenie silnika. Mam napęd na środkowe koła i zakręcanie
na piaszczystej dróżce okazało się złym pomysłem. Buu lewo, buu prawo -
dupa. Zadzwoniłem po kolegę, który mnie pchnął i wyjechałem na szosę bez
problemu. Tam nas wreszcie zaatakowały pszczoły. Taka pszczoła leci szybciej
niż 6km/h. Koledze nie wypadało biec szybciej niż ja jechałem :) ale jakoś
żadnego z nas nie użarła. Mam lekkie dreszcze na myśl, co by było, gdyby
zaatakowały mnie na tej dróżce, gdy sobie beztrosko buksowałem.

Lech


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-06-29 05:03:26

Temat: Re: upał <-> akumulatory
Od: "LECH DUBROWSKI" <3...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zabuksowałem w piachu tuż pod pasieką z wkurzonymi pszczołami.

W centrum Warszawy nie ma takich atrakcji. Co najwyzej grozi kontakt z
podpitymi nastolatkami.

Leszek

> Lech
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-06-29 08:24:29

Temat: Re: upał <-> akumulatory
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora



W czwartek 29-czerwca-2006 o godzinie 07:03:26 LECH DUBROWSKI
napisał/a

>
>> Zabuksowałem w piachu tuż pod pasieką z wkurzonymi pszczołami.

>W centrum Warszawy nie ma takich atrakcji. Co najwyzej grozi kontakt z
>podpitymi nastolatkami.

Jeżdżę ostatnio często po Warszawie i muszę powiedzieć, że się
"podpitych nastolatków" naprawe coraz mniej widuje. W ogóle pijanych
jest o wiele mniej niż kiedyś.


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Ogarnęła Cię lekka paranoja? Ktoś Ci do listów zagląda?
http://www.paranoik.w.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-06-29 13:24:22

Temat: Spotkania Re: upał <-> akumulatory
Od: "Lech" <b...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

LECH DUBROWSKI wrote:
>> Zabuksowałem w piachu tuż pod pasieką z wkurzonymi pszczołami.
>
> W centrum Warszawy nie ma takich atrakcji. Co najwyzej grozi kontakt z
> podpitymi nastolatkami.

A ja nie mam złych doświadczeń z pijanymi, z rozwydrzonymi, agresywnymi. Nie
boję się ludzi - może to błąd :) Ale tak jest fajnie. Na razie unikam tylko
miejsca, gdzie jest pasieka :D

Lech


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-06-29 13:25:45

Temat: Re: Spotkania Re: upał <-> akumulatory
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora



W czwartek 29-czerwca-2006 o godzinie 15:24:22 Lech napisał/a


>> W centrum Warszawy nie ma takich atrakcji. Co najwyzej grozi kontakt z
>> podpitymi nastolatkami.

>A ja nie mam złych doświadczeń z pijanymi, z rozwydrzonymi, agresywnymi. Nie
>boję się ludzi - może to błąd :) Ale tak jest fajnie. Na razie unikam tylko
>miejsca, gdzie jest pasieka :D



Ale chyba pszczoły nie są jakoś tak agresywne same z siebie, prawda?
Tak przynajmniej słyszałem. Podobno tylko afrykańskie potrafią
atakować bez powodu...




--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Ogarnęła Cię lekka paranoja? Ktoś Ci do listów zagląda?
http://www.paranoik.w.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-06-29 14:50:46

Temat: Re: Spotkania Re: upał <-> akumulatory
Od: "LECH DUBROWSKI" <3...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ale chyba pszczoły nie są jakoś tak agresywne same z siebie, prawda?
> Tak przynajmniej słyszałem. Podobno tylko afrykańskie potrafią
> atakować bez powodu...

Tak, ale blisko ula maja strefe obronna, do ktorej nikogo nie wpuszczaja.

Leszek

> --
> Pozdrawiam
> Adam Pietrasiewicz
> Ogarnęła Cię lekka paranoja? Ktoś Ci do listów zagląda?
> http://www.paranoik.w.pl
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-06-29 14:59:59

Temat: Re: upał <-> akumulatory
Od: "LECH DUBROWSKI" <3...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeżdżę ostatnio często po Warszawie i muszę powiedzieć, że się
> "podpitych nastolatków" naprawe coraz mniej widuje. W ogóle pijanych
> jest o wiele mniej niż kiedyś.

Mojej okolicy jest ich sporo. Najczesciej spotykam ich w sobote okolo 6 rano
na Placu Na Rozdrozu jak ide do jade do Lazienek, a oni wracaja z imprez.
Jeszcze zaden mnie nie zaczepial ale to nigdy nie wiadomo co wymysla widzac
mnie na pustych o tej porze ulicach.

Leszek

> --
> Pozdrawiam
> Adam Pietrasiewicz
> Ogarnęła Cię lekka paranoja? Ktoś Ci do listów zagląda?
> http://www.paranoik.w.pl
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-06-30 08:15:40

Temat: Re: Spotkania Re: upał <-> akumulatory
Od: "Lech" <b...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

LECH DUBROWSKI wrote:
>> Ale chyba pszczoły nie są jakoś tak agresywne same z siebie, prawda?
>> Tak przynajmniej słyszałem. Podobno tylko afrykańskie potrafią
>> atakować bez powodu...
>
> Tak, ale blisko ula maja strefe obronna, do ktorej nikogo nie
> wpuszczaja.

Mnie wpuściły, ale zaraz potem pogoniły :D
A poważnie, to myślę, że jednak wibracje i buczenia, które wydaje wózek
elektryczny, mogły się dla nich wydać nieprzyjazne lub nawet groźne i stąd
ich reakcja.

Lech



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czemu tu tak smutno...
Asystent dla ON
Dresiarskie, ale mnie rozbawiło z rana.
Aktywna Szkola Narciarska
Renta socjalna

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym

zobacz wszyskie »