« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-06 20:37:05
Temat: uroda ok. 30-tkiWitam wszystkich na grupie. Mam na imię Donata i od dawna śledzę wasze
dyskusje około urodowe;) Wreście zebrałam się w sobie i postanowiłam i ja tu
troszeczkę zadziałać. Zaczynam od pytania skierowanego do wszystkich ok.
30-ego roku życia - w jaki sposób dbacie o siebie, aby za szybko nie
przywiędnąć. Ja mam 29 lat, psychicznie starawo się nie czuję (aczkolwiek
kiedyś ten wiek kojarzył mi się z lekko przywiędłą pod każdym względem już
kobietą) i właściwie poza kremem pod oczy, troszeczkę bardziej odżywczymi
kremami na dzien i na noc i nawilżającą maseczką co jakiś czas nic nie
robię. Efektów tych moich (zanie)dbań jak narazie nie widać, ale kto wie czy
kiedyś nie obudzę się i z przerażeniem nie stwierdzę, że tej starej baby w
lustrze to ja nie znam. Napiszcie mi proszę, jak wy dbacie o siebie - czy
jecie jakieś suplementy witaminowe, w jaki sposób tbacie o twarz i ciało -
albo jak waszym zdaniem takie dbanie o siebie 30-tki powinno wyglądać.
Proszę o opinie także te Panie, które 30-tkę mają już za sobą i mogą już coś
polecić, poradzić lub przestrzec.
Za wszystkie ewentualne posty dziękuję z góry,
d.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2006-02-08 18:02:59
Temat: Re: uroda ok. 30-tki> Witam wszystkich na grupie. Mam na imię Donata i od dawna śledzę wasze
> dyskusje około urodowe;) Wreście zebrałam się w sobie i postanowiłam i ja
tu
> troszeczkę zadziałać. Zaczynam od pytania skierowanego do wszystkich ok.
> 30-ego roku życia - w jaki sposób dbacie o siebie, aby za szybko nie
> przywiędnąć. Ja mam 29 lat, psychicznie starawo się nie czuję (aczkolwiek
> kiedyś ten wiek kojarzył mi się z lekko przywiędłą pod każdym względem już
> kobietą) i właściwie poza kremem pod oczy, troszeczkę bardziej odżywczymi
> kremami na dzien i na noc i nawilżającą maseczką co jakiś czas nic nie
> robię. Efektów tych moich (zanie)dbań jak narazie nie widać, ale kto wie
czy
> kiedyś nie obudzę się i z przerażeniem nie stwierdzę, że tej starej baby w
> lustrze to ja nie znam. Napiszcie mi proszę, jak wy dbacie o siebie - czy
> jecie jakieś suplementy witaminowe, w jaki sposób tbacie o twarz i ciało -
> albo jak waszym zdaniem takie dbanie o siebie 30-tki powinno wyglądać.
> Proszę o opinie także te Panie, które 30-tkę mają już za sobą i mogą już
coś
> polecić, poradzić lub przestrzec.
> Za wszystkie ewentualne posty dziękuję z góry,
Wprawdzie nie jestem kobietą, nie mam 30. lat, ale widząc, że nikt nie
odpisuje na Twoją wiadomość,
postanowiłem napisać Ci kilka rad na temat dbania o urodę.
Jeśli chodzi o dietę, to żeby Twoja cera była rozświetlona, nawilżona,
jędrna powinnaś
przede wszystkim:
* pić dużo wody mineralnej ok. 2-2,5 l dziennie (szklanka wody co godzinę),
* pić soki warzywne, np. pomidorowy, marchewkowy, które odżywią cerę i
poprawią jej
koloryt,
* pić soki owocowe, które zawierają dużo witaminy C; jeść dużo owoców.
Bardzo dużo
witaminy C znajdziesz w jagodach, czarnych i czerwonych porzeczkach,
truskawkach,
cytrynie, grejpfrutach oraz w świeżej natce pietruszki,
* codziennie wypijać co najmniej szklankę zielonej herbaty, która oczyszcza
organizm, a dzięki
zawartości flawonidów chroni organizm i skórę przed wolnymi rodnikami,
* jeść produkty z witaminą B2, która zapobiega utracie elastyczności skóry i
zapewnia jej
młody wygląd; dużą rolę odgrywa także witamina E, kwasy tłuszczowe
omega-3 oraz
przeciwutleniacze, które ujędrniają skórę i działają odmładzająco. Dużo
witaminy B2 znajduje
się w nabiale - napojach mlecznych i chudych twarogach. Jadaj kiełki
pszenicy, otręby
przenne, ogórki, banany (zawierają przeciwutleniacze). Kwasy omega 3
znajdziesz m.in.
w rybach morskich , oliwkach, oliwie, awokado,
* jeść produkty będące źródłem witaminy A (ma właściwości nawilżające), a
także manganu
(zapobiega przesuszeniu skóry). Dużo witaminy A i manganu znajduje się w
cykorii, kapuście,
sałacie, szczypiorku.
Jeśli chodzi o pielęgnację kosmetykami, to właściwie wszystko zależy od
stanu Twojej skóry.
Napewno najważniejsze jest nawilżanie skóry, a także dokładne zmywanie
makijażu wieczorem.
Ale to już napewno wiesz :-) Myślę, że zabiegi, które stosujesz wystarczą,
chociaż mogłabyś
sobie raz do roku zafundować kurację przy pomocy serum odżywczego.
Więcej nie potrafię Ci powiedzieć, nie jestem ekspertem, piszę to, czego
dowiedziałem się
z prasy i innych źródeł.
Możesz jeszcze zapytać na forum www.wizaz.pl Tam zapewne udzielą Ci więcej
informacji.
Pozdrawiam
Bartosz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-09 06:48:42
Temat: Re: uroda ok. 30-tkiWitam,
wielkie dzięki za odpowiedź i pomoc, bo już się zaczynałam czuć trochę
nieswojo;( A co do Twoich rad, to poprostu WOW!!!. Nie mam uprzedzeń, ale
jak na faceta, to masz niesamowite wiadomości - nie sądziłam, że Panowie
wogóle czytają i przyswajają tego typu wiadomości, ale jak widać będę
musiala zweryfikować swoje zdanie. Tak więc chylę czoła:) A co rad, to
napewno zastosuję się do niektórych, aczkolwiek nie ukrywam, że prościej i
zdecydowanie szybciej byłoby poprostu łyknąc jakąś tableteczkę i z głowy:)
Jeszcze raz wielkie dzięki, a do Twojego posta będę zaglądać zapewne często,
co by zapamiętać i wiedzieć co na co i kiedy.
crump
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-09 07:45:44
Temat: Re: uroda ok. 30-tki> Witam,
> wielkie dzięki za odpowiedź i pomoc, bo już się zaczynałam czuć trochę
> nieswojo;( A co do Twoich rad, to poprostu WOW!!!. Nie mam uprzedzeń, ale
> jak na faceta, to masz niesamowite wiadomości - nie sądziłam, że Panowie
> wogóle czytają i przyswajają tego typu wiadomości, ale jak widać będę
> musiala zweryfikować swoje zdanie.
Hmm... wystarczy czytać "Tinę", "Claudię" i inne rzeczy poświęcone zdrowiu
i urodzie... hehe ;-) Tą dietę, którą Ci napisałem, wziąłem z "Tiny" i
uzupełniłem
o kilka uwag. W "Tinie" często są różne diety, ale w tym ostatnim numerze z
zeszłego
tygodnia było ładnie zestawione co jeść, żeby cera była pełna blasku, itd.
> Tak więc chylę czoła:) A co rad, to
> napewno zastosuję się do niektórych, aczkolwiek nie ukrywam, że prościej i
> zdecydowanie szybciej byłoby poprostu łyknąc jakąś tableteczkę i z głowy:)
> Jeszcze raz wielkie dzięki, a do Twojego posta będę zaglądać zapewne
często,
> co by zapamiętać i wiedzieć co na co i kiedy.
WOW!!! To ja DZIĘKUJĘ za tak miłą opinię :-)
A co do tej "tableteczki", to masz rację, prościej, ale preparaty w
tabletkach
powinny być raczej uzupełnieniem diety, a nie jej podstawą. Tabletki nie
dostarczą Ci
tego co witaminy zawarte w owocach, warzywach, itp. Poza tym nie powinno
sie ich zażywać non-stop, bo mogą zaszkodzić - możesz je m.in. przedawkować.
Natomiast naturalnych witaminek nigdy nie przedawkujesz :-)
Pozdrawiam
Bartosz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-09 11:38:37
Temat: Re: uroda ok. 30-tkiB.P. napisał(a):
> W "Tinie" często są różne diety, ale w tym ostatnim numerze z
> zeszłego
> tygodnia było ładnie zestawione co jeść, żeby cera była pełna blasku, itd.
No wiesz, tylko jak pomysle, ze mam codzinnie wypijac 2,5l wody + soki +
herbata, to az czuje jak mi pecherz zaczyna protestowac ;)
A wiecej o dietach (w tym przedruki z Tiny i tym podbnych gazet, ale i
bardziej fachowe opracowania) i generalnie o zdrowym zywieniu mozna
znalezc tu http://www.grubasy.pl/ - teoretycznie serwis dla
odchudzajacych, ale warto poczytac. I lubie ten przelicznik po prawej
stronie ;)
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-09 13:11:43
Temat: Re: uroda ok. 30-tki
> No wiesz, tylko jak pomysle, ze mam codzinnie wypijac 2,5l wody + soki +
> herbata, to az czuje jak mi pecherz zaczyna protestowac ;)
Wiesz... próbowałem wypijać co godzinę szklankę wody i rzeczywiście jest
ciężko... ;)
pozdrawiam
Bartosz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-10 09:48:20
Temat: Re: uroda ok. 30-tkiCrump napisał(a):
> jak waszym zdaniem takie dbanie o siebie 30-tki powinno wyglądać.
na dzień porządne filtry, np. min. SPF 30 i PPD ok. 30 (Avene, Bioderma, SVR,
Vichy, La Roche Posay), na noc retinoidy na receptę (Retin-A - jak wróci do
aptek, Zorac) lub retinaldehyd (Avene: Ystheal, Diacneal, Diroseal).
polecam lekturę forów:
http://www.biochemiaurody.com/
http://www.phpbbserver.com/biochemiaurody/
http://www.phpbbserver.com/laboratorium/
http://www.wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=24
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-10 10:17:07
Temat: Re: uroda ok. 30-tki
> na dzień porządne filtry, np. min. SPF 30 i PPD ok. 30 (Avene, Bioderma,
SVR,
> Vichy, La Roche Posay), na noc retinoidy na receptę (Retin-A - jak wróci
do
> aptek, Zorac) lub retinaldehyd (Avene: Ystheal, Diacneal, Diroseal).
> polecam lekturę forów:
> http://www.biochemiaurody.com/
> http://www.phpbbserver.com/biochemiaurody/
> http://www.phpbbserver.com/laboratorium/
> http://www.wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=24
obawiam się, że taka agresywna kuracja może bardziej zaszkodzić niż pomóc
kobiecie, która do tej pory używa tylko lekkich kosmetyków pielęgnacyjnych.
Z mojego doświadczenia. Rok temu miałam wręcz dramatycznie przesuszoną
skórę. Okazało się, że używam kompletnie nieodpowiednich dla siebie
kosmetyków. Bo używałam takich dla 25-30 latek (mam 29). Efekt - każdy
kosmetyk zostawał na powierzchni, nic się nie wchłaniało. Za to skóra
nieustannie była podrażniona. Rok temu, za radą kosmetyczki, zaczęłam od
najprostszych kremów - nawilżających (akurat J&J nawilżający bardzo mi
podpasował). Teraz buźkę mam kompletnie bezproblemową. Z wymaganiami mniej
więcej jak skóra dwudziestolatki.
Tak, że ja bym sie nie kierowała "metryką" ale indywidualną potrzebą.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-10 10:32:04
Temat: Re: uroda ok. 30-tkiasmira wrote:
>
> obawiam się, że taka agresywna kuracja może bardziej zaszkodzić niż pomóc
> kobiecie, która do tej pory używa tylko lekkich kosmetyków pielęgnacyjnych.
[...]
ee, to nie jest zadna agresywna kuracja - owszem, sa osoby zle
reagujace na retinoidy, ale bez przesady, w wiekszosci
przypadkow da sie dobrac taki krem/dawke/czestotliwosc, ktora
bedzie odpowiednia dla potrzeb (w podanych wczesniej linkach
jest duzo na ten temat...).
uzywam Diacnealu z retinaldehydem niemal codziennie od prawie
roku i chwale sobie (jestem po trzydziestce).
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-02-10 10:34:59
Temat: Re: uroda ok. 30-tki> ee, to nie jest zadna agresywna kuracja - owszem, sa osoby zle
> reagujace na retinoidy, ale bez przesady, w wiekszosci
> przypadkow da sie dobrac taki krem/dawke/czestotliwosc, ktora
> bedzie odpowiednia dla potrzeb (w podanych wczesniej linkach
> jest duzo na ten temat...).
> uzywam Diacnealu z retinaldehydem niemal codziennie od prawie
> roku i chwale sobie (jestem po trzydziestce).
>
A jakich kosmetyków używałaś wcześniej?
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |