Strona główna Grupy pl.sci.psychologia usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny

Grupy

Szukaj w grupach

 

usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 251


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2008-06-25 20:22:26

Temat: Re: usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

> Jeśli nie jesteś na tyle silny, żeby mieć w
> nosie to, co gadają inni ludzie, to wiedza o aborcji twojej dziewczyny
> będzie dla ciebie za dużym obciążeniem.

imho nie chodzi o to co gadają ludzie - a o czyjeś własne wartości i
przekonania, które można w imię miłości lub zauroczenia, nagiąć i
zdusić. ale one tak łatwo nie dadzą za wygraną.

--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2008-06-25 20:22:35

Temat: Re: usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny
Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 25 Jun 2008 21:24:00 +0200, medea napisał(a):

> Panslavista pisze:
>
>> Pusta głowa i szeroko rozkraczone nogi.
>
> Beznadziejny jesteś jednak przypadek.

Jeśli chodzi o delikatnie mówiąc bezpośredni sposób wyrażania się P. - to
na pewno.
Jednak każdy przypadek niechcianej ciąży (poza taką, która jest wynikiem
gwałtu) to w sumie wynik beztroski ("pusta głowa") w podejmowaniu
współżycia bez patrzenia na naturalne (!) konsekwencje, a tylko w wyniku
chęci osiągnięcia satysfakcji seksualnej (roz.... nogi).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2008-06-25 21:13:32

Temat: Re: usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny
Od: J-23 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Cze, 22:22, "i...@g...pl" <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 25 Jun 2008 21:24:00 +0200, medea napisał(a):
>
> > Panslavista pisze:
>
> >> Pusta głowa i szeroko rozkraczone nogi.
>
> > Beznadziejny jesteś jednak przypadek.
>
> Jeśli chodzi o delikatnie mówiąc bezpośredni sposób wyrażania się P. - to
> na pewno.
> Jednak każdy przypadek niechcianej ciąży (poza taką, która jest wynikiem
> gwałtu) to w sumie wynik beztroski ("pusta głowa") w podejmowaniu
> współżycia bez patrzenia na naturalne (!) konsekwencje, a tylko w wyniku
> chęci osiągnięcia satysfakcji seksualnej (roz.... nogi).


Takie zachowania warunkuje poped, ktory jest nieodlacznym elementem
natury ludzkiej, i nie tylko ludzkiej.

J-itede

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2008-06-25 21:14:18

Temat: Re: usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:

> imho nie chodzi o to co gadają ludzie - a o czyjeś własne wartości i
> przekonania, które można w imię miłości lub zauroczenia, nagiąć i
> zdusić. ale one tak łatwo nie dadzą za wygraną.

Toteż dlatego napisałam, że jeśli jest przeciwnikiem aborcji, to
powinien się z nią rozstać. Nie ma bata, żeby kiedyś mu do głowy nie
przylazło wypominać jej to przy większej lub mniejszej awanturze.
Jednak z drugiej strony facet pisze, że nie wie jakimi się kierować
wartościami i chyba wspiera się w tej sprawie kierownictwem innych
ludzi, więc jest niestety zagrożenie, że będzie musiał walczyć nie tyle
ze sobą, co z innymi. Ja tak to widzę.
A w ogóle to absurdalne jest, że gość po 3 miesiącach oczekuje od babki
takich zwierzeń.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2008-06-25 21:14:26

Temat: Re: usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny
Od: Marek Krużel <e...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kiedy: Wed, 25 Jun 2008 22:15:31 +0200, kto: i...@g...pl, co:

>>> planując związek nie powinno się ufać kobiecie, o której się już wie,
>>> że usunęła ciążę. Ufając - powierza się swój (i ewentualnych dzieci)
>>> los w ręce osoby zdolnej do zabójstwa
>>
>> proszę o pańską definicję zabójstwa
>
> Odebranie życia człowiekowi w sposób zamierzony i przemyślany.

człowiek to pewnie organizm gatunku homo sapiens sapiens w dowolnym
stadium rozwoju? a czym byłoby wymazanie mu pamięci, też zabójstwem,
czy czymś mniej złym? a zmazałoby też jego grzechy?

btw własność i właściwość to to samo?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2008-06-25 21:25:27

Temat: Re: usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

i...@g...pl pisze:

> Nie tylko wiedza o wykonanej aborcji, ale także podejrzliwość o dalsze...

Na jakiej podstawie uważasz, że kobieta, która raz dokonała aborcji,
zrobi to po raz kolejny? Czy także wszystkich więźniów z góry
podejrzewasz o recydywę? Jaki w takim razie sens ma pokuta, mocne
postanowienie poprawy, czy resocjalizacja? To według Ciebie z góry
przegrana walka? Takie podejście do ludzi, i do życia w ogóle, nie jest
IMO dobre. Być może wynika ze zbytniego perfekcjonizmu, zbyt wysokich
wymagań w stosunku do siebie samego i innych? Dlaczego tak surowo
oceniasz ludzi? Tylko dlatego, że Tobie się udało do tej pory przejść
przez życie stąpając paluszkami po wodzie?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2008-06-25 21:28:16

Temat: Re: usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny
Od: J-23 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Cze, 22:16, "i...@g...pl" <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 25 Jun 2008 17:16:33 +0200, Panslavista napisał(a):
>
> > Mogla oddac tym, które nie moga...
>
> Tak, dokładnie.
> Zamiast zabijać.

Proponuje rozpropagowac metode in vitro. Wowczas duzo z tych "ktore
nie moga" beda mialy wlasne dzieci. Poza tym, to jak miala by oddac
ewentualne swoje dziecko innej kobiecie? Dziecko to nie jest kotek,
czy piesek zeby sobie przekazywac wedlug wlasnej woli. Mozna co
najwyzej oddac niechciane dziecko do adopcji! A to juz jest bardziej
zlozona sprawa. Moze sie na przyklad zdazyc ze to oddane dziecko nigdy
nie znajdzie przybranych rodzicow.

J-itede

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2008-06-25 21:40:41

Temat: Re: usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny
Od: J-23 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Cze, 23:25, medea <e...@p...fm> wrote:
> i...@g...pl pisze:
>
> > Nie tylko wiedza o wykonanej aborcji, ale także podejrzliwość o dalsze...
>
> Na jakiej podstawie uważasz, że kobieta, która raz dokonała aborcji,
> zrobi to po raz kolejny? Czy także wszystkich więźniów z góry
> podejrzewasz o recydywę? Jaki w takim razie sens ma pokuta, mocne
> postanowienie poprawy, czy resocjalizacja? To według Ciebie z góry
> przegrana walka? Takie podejście do ludzi, i do życia w ogóle, nie jest
> IMO dobre. Być może wynika ze zbytniego perfekcjonizmu, zbyt wysokich
> wymagań w stosunku do siebie samego i innych? Dlaczego tak surowo
> oceniasz ludzi? Tylko dlatego, że Tobie się udało do tej pory przejść
> przez życie stąpając paluszkami po wodzie?
>
> Ewa

Wyglada to na probe kompensacji wlasnych nieudolnosci i niepowodzen,
przez zaostrzanie kryteriow oceny zachowan innego czlowieka. To taka
troche pietrowa projekcja wlasnych pragnien. Sam nie jeste doskonaly
ale bardzo pragne taki byc, zatem podciagne sie zaostrzajac
klasyfikacje postepkow blizniego.

J-itede

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2008-06-26 06:25:04

Temat: Re: usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

J-23 pisze:

> Wyglada to na probe kompensacji wlasnych nieudolnosci i niepowodzen,
> przez zaostrzanie kryteriow oceny zachowan innego czlowieka.

Pewnie tak często jest, jak piszesz, ale w przypadku Ikselki widzę to
trochę inaczej. Ona ma raczej postawę "mnie się w życiu udało, jestem
piękna, mądra i szczęśliwa, to każdy taki być musi, a jak nie jest, to
znaczy, że sam sobie winien". Typowe odzwierciedlenie powiedzenia "syty
głodnego nie zrozumie".

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2008-06-26 06:40:57

Temat: Re: usunięcie ciąży i uczucia mezczyzny
Od: J-23 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Cze, 08:25, medea <e...@p...fm> wrote:
> J-23 pisze:
>
> > Wyglada to na probe kompensacji wlasnych nieudolnosci i niepowodzen,
> > przez zaostrzanie kryteriow oceny zachowan innego czlowieka.
>
> Pewnie tak często jest, jak piszesz, ale w przypadku Ikselki widzę to
> trochę inaczej. Ona ma raczej postawę "mnie się w życiu udało, jestem
> piękna, mądra i szczęśliwa, to każdy taki być musi, a jak nie jest, to
> znaczy, że sam sobie winien". Typowe odzwierciedlenie powiedzenia "syty
> głodnego nie zrozumie".
>
> Ewa

Moze? O ile jest to prawda, a nie wydumane wyobrazenia niemlodej juz
kobiety. Jej niezrozumienie dla kobiecosci i naturalnuch popedow
czlowieka swiadcza raczej o braku emocjonalnego spelnienia w jej
zyciu, jak rowniez o braku pozytywnych odczuc w stosunku do ludzkiej
fizycznosci. Warto wiedziec ze dla kobiety niespelnionej ostatnia
miloscia zycia jest milosc do Kosciola. Kobiety radosne, kochane i
kochajace nie dewocieja na stare lata, bo nie musza kompensowac swoich
niedoborow emocjonalnych. Po prostu kochaja swoje dzieci i wnuki,
czasem meza lub inna bliska osobe, a nie proboszcza parafii.

J-itede

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 26


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

teoria spisku
Re: proroctwo z naszej-klasy albo wspomnienie o Robaku ;)
NIE JESTES...
OSACZASZ MNIE !!!
Uśmiech bezwiedny?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »