Data: 2004-12-20 07:31:33
Temat: Re: uszkodzenie zmysłu węchu
Od: "ATZ Rzeszow" <a...@n...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
michu napisał:
> Mam od bardzo dawna (~10 lat) coś nie tak z śluzówką nosa, problem
> polega na tym, że jak kładę się spać to po chwili puchnie mi ona w
> "dziurce" od strony na której leżę (np położe sie na lewym boku -
> lewa dziurka zatkana, zmienie pozycje na prawy bok - po minucie
> lewa spowrotem normalnie, prawa zatkana.
Mam dokladnie tak samo. Katar sienny. Nie zaszkodzi zainwestowac w
nawilzacz powietrza, posciel prac w specjalnych proszkach 'ekologicznych',
odkurzac pokoj czesto.
> zacząłem używać kropli do nosa z rodzaju
> xylometazolin, betadrin itp odtykacze, pisze na nich wszystkich że
> nie wolno ich stosować dłużej niż 7 dni.
Przerabialem, odstawilem. Podraznienie sluzowki.
> jakichkolwiek kropli do nosa. Nauczyłem sie zasypiać z zatkaną
> jedną dziurką i tylko czasem nad ranem przerywa mi to sen, da się
> żyć.
Dobrze masz, ze sie budzisz. Ja sie nie budze nawet jak mam zatkane obie.
Malo bezpieczne to jest :-(
> Jak to będzie czy przestanę kiedyś czuć zapachy, czy jesli nie
> będe używał żadnych kropli od nosa to zostanie tak jak jest?
> Wogóle co to za pogięta choroba z tym zatykaniem nosa w pozycji
> leżącej ?
Zazywam krople alergiczne od 10+ lat. Nic zlego sie nie dzieje.
--
Pozdrawiam
Z.
|