utlenienianie tłuszczów (masło)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

1. Data: 2012-01-19 22:45:11

Temat: utlenienianie tłuszczów (masło)
Od: "yapann" <y...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

jedyne masło, które nie wania mi margaryną (president), nie jełczeje....
ztcw jełczenie to powstanie kwasu masłoego który wania. normalnie na oko
widać zjełczałość masła po kolorze. A tu nie ma (tzn po dobie poza lodówką
są pewne objawy łeczenia organoleptyczne, lecz normalnie masło jełczeje już
po godzinie (czy kilku) , więc daje mi to do myślenia nad masłowatością
owego masła.

- czy możliwe jest jełczenie bezwonne?

ps:
(mam pewne podejrzenia, że coś przykombinowalo (albo w ogóle albo na polski
rynek (gdzie wysztko wolno (to i trzeba)) - bo po wyjęciu z lodówki nie jest
tak twrde jak na masło przystało (jak 'referencjne masło za komuny'), choć
nie wania margaryną (albo się przyzwyczaiłam.. - a może sprytnie zawiera
inne oleje (roślinne czy jakiś tam kolwiek)).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2012-01-21 13:33:31

Temat: Re: utlenienianie tłuszczów (masło)
Od: <news> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "yapann" napisał:
> jedyne masło, które nie wania mi margaryną (president), nie
> jełczeje... ztcw jełczenie to powstanie kwasu masłoego który
> wania. normalnie na oko widać zjełczałość masła po kolorze.
> A tu nie ma (tzn po dobie poza lodówką są pewne objawy
> łeczenia organoleptyczne, lecz normalnie masło jełczeje już po godzinie
> (czy kilku) , więc daje mi to do myślenia nad
> masłowatością owego masła.

nie kupisz u nas masłą, te sklepowe są tylko z nazwy, my biedacy polacy
żremy jedynie tanią margarynę masłopodobną (kiedyś była czekolada
czekoladopodobna) a naszym masłem zajadają się ruskie z niemcami i to za
darmochę!!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2012-01-21 23:50:26

Temat: Re: utlenienianie tłuszczów (masło)
Od: Animka <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-01-21 14:33, news pisze:
> Użytkownik "yapann" napisał:
>> jedyne masło, które nie wania mi margaryną (president), nie
>> jełczeje... ztcw jełczenie to powstanie kwasu masłoego który
>> wania. normalnie na oko widać zjełczałość masła po kolorze.
>> A tu nie ma (tzn po dobie poza lodówką są pewne objawy
>> łeczenia organoleptyczne, lecz normalnie masło jełczeje już po godzinie
>> (czy kilku) , więc daje mi to do myślenia nad
>> masłowatością owego masła.
>
> nie kupisz u nas masłą, te sklepowe są tylko z nazwy, my biedacy polacy
> żremy jedynie tanią margarynę masłopodobną (kiedyś była czekolada
> czekoladopodobna) a naszym masłem zajadają się ruskie z niemcami i to za
> darmochę!!!

A ja ostatnio kupuję fińskie.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2012-01-22 13:26:03

Temat: Re: utlenienianie tłuszczów (masło)
Od: "Plumke.pl" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>nie kupisz u nas masłą, te sklepowe są tylko z nazwy,

nie wszystko co nazwane jest maslem nim jest...ale mozna kupic

>my biedacy polacy żremy jedynie tanią margarynę masłopodobną

to zryj biedny polaku jesli nie umiesz przeczytac zawartosci jaka jest
zawartosc tluszczow zwierzecych na opakowaniu i tym weliminowac margaryne

>a naszym masłem zajadają się ruskie z niemcami i to za darmochę!!!

widze ze nie tylko nie umiesz czytac,nie znasz sie na cyfrach ale jeszcze
dodatkowo jestes niezle pierdolniety - calkiem gratis

plumke

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2012-01-22 13:45:40

Temat: Re: utlenienianie tłuszczów (masło)
Od: <news> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Plumke.pl" napisał:
> to zryj biedny polaku jesli nie umiesz przeczytac zawartosci jaka
> jest zawartosc tluszczow zwierzecych na opakowaniu i tym
> weliminowac margaryne

umiejętność czytania nie ma wpływu na to co żresz!
jak by gówno zawinęli w papierek i podpisali "Masło" to byś wcinał z
trzęsieniem uszu!
zawsze mnie zastanawiało skąd się tacy debile biorą, ech dziki to kraj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2012-01-22 15:34:31

Temat: Re: utlenienianie tłuszczów (masło)
Od: "yapann" <y...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

<news> wrote in message news:4f1c11a5$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
> umiejętność czytania nie ma wpływu na to co żresz!
> jak by gówno zawinęli w papierek i podpisali "Masło" to byś wcinał z
> trzęsieniem uszu!
> zawsze mnie zastanawiało skąd się tacy debile biorą, ech dziki to kraj!

bo mądrość trzeba przenosić, a głupota przenosi się sama.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2012-01-22 15:34:37

Temat: Re: utlenienianie tłuszczów (masło)
Od: "yapann" <y...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Animka" <t...@w...pl> wrote in message
news:jffje3$ic8$4@node2.news.atman.pl...
> W dniu 2012-01-21 14:33, news pisze:
>> Użytkownik "yapann" napisał:
>>> jedyne masło, które nie wania mi margaryną (president), nie
>>> jełczeje... ztcw jełczenie to powstanie kwasu masłoego który
>>> wania. normalnie na oko widać zjełczałość masła po kolorze.
>>> A tu nie ma (tzn po dobie poza lodówką są pewne objawy
>>> łeczenia organoleptyczne, lecz normalnie masło jełczeje już po godzinie
>>> (czy kilku) , więc daje mi to do myślenia nad
>>> masłowatością owego masła.
>>
>> nie kupisz u nas masłą, te sklepowe są tylko z nazwy, my biedacy polacy
>> żremy jedynie tanią margarynę masłopodobną (kiedyś była czekolada
>> czekoladopodobna) a naszym masłem zajadają się ruskie z niemcami i to za
>> darmochę!!!
>
> A ja ostatnio kupuję fińskie.
>
>
> --
> animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2012-01-22 15:39:03

Temat: Re: utlenienianie tłuszczów (masło)
Od: "yapann" <y...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Animka" <t...@w...pl> wrote in message
news:jffje3$ic8$4@node2.news.atman.pl...
> A ja ostatnio kupuję fińskie.

osobiście uważam, że jest do bani. (i ma właściwości fizyczne dające do
myślenia).
Jeśli łudizsz się, że fińskie masło w polsce jest to samo jak w Finlandii,
to łudź sie dalej.
Było reweladyjne masło fransuckie -w płaskiej kostce złoty papierek -
nieststy nie zapamiątałam producenta zanim znikło. (i porównanie fińskiego
czy lurpaka - i innych ekwiwalnetów cenowych - wysiadało z podkulonym
ogonem).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2012-01-22 16:00:18

Temat: Re: utlenienianie tłuszczów (masło)
Od: Animka <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-01-22 16:39, yapann pisze:
> "Animka"<t...@w...pl> wrote in message
> news:jffje3$ic8$4@node2.news.atman.pl...
>> A ja ostatnio kupuję fińskie.
>
> osobiście uważam, że jest do bani. (i ma właściwości fizyczne dające do
> myślenia).
> Jeśli łudizsz się, że fińskie masło w polsce jest to samo jak w Finlandii,
> to łudź sie dalej.
> Było reweladyjne masło fransuckie -w płaskiej kostce złoty papierek -
> nieststy nie zapamiątałam producenta zanim znikło. (i porównanie fińskiego
> czy lurpaka - i innych ekwiwalnetów cenowych - wysiadało z podkulonym
> ogonem).

Pewnie tak. Mało jest dobrego masła do wyboru w sklepach.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2012-01-28 21:08:19

Temat: Re: utlenienianie tłuszczów (masło)
Od: "wt" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> nie kupisz u nas masłą, te sklepowe są tylko z nazwy, my biedacy polacy
> żremy jedynie tanią margarynę masłopodobną (kiedyś była czekolada
Jeszcze wolno kupić śmietanę i sobie masełko zrobić. Kupić można w hotelu
ogwiazdkowanym, albo w sklepach ekologicznych. Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry