« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-03-18 15:44:54
Temat: Re: w celach ewidencyjno-statystycznychLubię w taki sposób, że u kogoś kilka owocków spróbuję, ale sama sobie nie
kupuję ( te wstrętne pestki i twarda skóra, których nie umiem przełknąć ). U
'ludzi na działkach' są na ogół kwaśne i mało dojrzałe, ale zdarzają się dobre
pezpestkowe z południa Europy.
Majka
Użytkownik "Janusz Czapski" napisał
> W związku z tym mam proste pytanie:
> kto za wyjątkiem Basi nie lubi winogron ????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-03-18 17:14:27
Temat: Re: w celach ewidencyjno-statystycznych"Tomasz Łukowski " <t...@i...pl> napisał:
> Moga byc i winogrona. Ja jednak zaczalbym od czegos rownie wytwornego
czyli
> np od golonki duszonej w piwie z lekko przyrumieniona skorka z ostrym
> chrzanem i swiezym chlebkiem
Uwaga!
Uaktywniła się mafia kuchenno-żarłokowa!
--
Pozdrawiam, Jan
http://members.chello.pl/j.ciecinski
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-03-18 18:09:08
Temat: Re: w celach ewidencyjno-statystycznych
Użytkownik "Tomasz Łukowski " <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:043501c2ed5c$d1b0e340$8501a8c0@gk.incochg.pl...
> Moga byc i winogrona. Ja jednak zaczalbym od czegos rownie wytwornego
czyli
> np od golonki duszonej w piwie z lekko przyrumieniona skorka z ostrym
> chrzanem i swiezym chlebkiem
> Tomek
Zaraz, zaraz...Miały być winogrona. To może raczej wątróbka duszona
z winogronami? :-).
Osobiście bardzo lubię dobre winogrona, ale czy po to, aby je
jeść, trzeba zaraz zakładać winnicę? :-). Ja do Lublina nie mam
tak daleko, żebym nie mogła podjechać na degustację ;-).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-03-18 18:17:04
Temat: RE: w celach ewidencyjno-statystycznych
Behalf Of Maria Maciąg
> Osobiście bardzo lubię dobre winogrona, ale czy po to, aby je
> jeść, trzeba zaraz zakładać winnicę? :-).
>
> Z pozdrowieniami, Maria
Dokładnie:-) i nie myśleć o szpecielu pilśniowcu, chrząszczu opuchlaka,
nie wspominając mszyc,zwójek i przedziorków :-(
Pozostanę przy Cypripedium :-)
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-03-18 18:57:40
Temat: Re: w celach ewidencyjno-statystycznychr...@t...net.pl (Bogusław Radzimierski) writes:
> Pozostanę przy Cypripedium :-)
I słusznie, prawdziwe rośliny zostaw prawdziwym mężczyznom :-)
G.
--
Jeden Wolfgang, co mieszkał w Poczdamie,
Seksualnie się wyżył na lamie.
Lecz swą żonę z litości
Trzymał w nieświadomości,
Gdyż się martwił, że ta się załamie.
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-03-18 19:19:34
Temat: Re: w celach ewidencyjno-statystycznych
"Bogusław Radzimierski" <r...@t...net.pl> wrote in message
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEEEJPDKAA.radzimierski@toya.
net.pl...
>
> Behalf Of Maria Maciąg
>
> > Osobiście bardzo lubię dobre winogrona, ale czy po to, aby je
> > jeść, trzeba zaraz zakładać winnicę? :-).
> >
> Dokładnie:-) i nie myśleć o szpecielu pilśniowcu, chrząszczu opuchlaka,
> nie wspominając mszyc,zwójek i przedziorków :-(
I mączniakach! Niezależnie od nazwy...
Nie myśleć też o skomplikowanych metodach prowadzenia z niemożliwymi do
wymówienia nazwami, podporach - konstrucji i konserwacji, przycinaniu i
problemie pozbywania się resztek, wyłamywaniu pasierbów, zacienieniu połowy
ogródka i wreszcie kompletnym braku owoców lub też ich nadmiarze:-))))))
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-03-18 20:10:02
Temat: Re: w celach ewidencyjno-statystycznych
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b57thd$hel$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie myśleć też o skomplikowanych metodach prowadzenia z niemożliwymi do
> wymówienia nazwami, podporach - konstrucji i konserwacji, przycinaniu i
> problemie pozbywania się resztek, wyłamywaniu pasierbów, zacienieniu
połowy
> ogródka i wreszcie kompletnym braku owoców lub też ich nadmiarze:-))))))
>
> Pozdrawiam, Basia.
Ależ Basiu, masz taką dużą wiedzę na temat ich uprawy, jakbyś od
wielu lat była właśnie właścicielką winnicy :-))
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-03-18 20:34:25
Temat: Re: w celach ewidencyjno-statystycznychPanie Januszu, bardzo mnie nurtuje, czy Pan winogrona lubi w każdej postaci
(nawet niekoniecznie o alkoholu myślę) i czy Pan z nimi robi jakieś
niezwykłe rzeczy (kulinarnie, rzecz jasna;-)) , bo pewnie ma Pan ich miliony
ton
czy może Pan na nie głównie patrzy z lubością....
albo co?
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-03-18 20:42:57
Temat: RE: w celach ewidencyjno-statystycznychBehalf Of Joanna
> Panie Januszu, bardzo mnie nurtuje, czy Pan winogrona lubi w
> każdej postaci
Wprawdzie nie jestem Janusz, ale podejrzewam że nie lubi winogron :-)
> (nawet niekoniecznie o alkoholu myślę)
Tutaj nie miał bym wątpliwości, sądząc po postach Janusza :-)
> i czy Pan z nimi robi jakieś
Nie nie sądzę. :-)
> czy może Pan na nie głównie patrzy z lubością....
> albo co?
> Joanna
Czy tylko patrzenie Joanno jest rzeczą normalną :-)
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-03-18 21:14:44
Temat: Odp: w celach ewidencyjno-statystycznych
Użytkownik Bogusław Radzimierski <r...@t...net.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych
napisał:AEELLCFPEPACHFAEFIBEEEJPDKAA.radzimierski@to
ya.net.pl...
>
> Behalf Of Maria Maciąg
>
> > Osobiście bardzo lubię dobre winogrona, ale czy po to, aby je
> > jeść, trzeba zaraz zakładać winnicę? :-).
> >
> > Z pozdrowieniami, Maria
>
> Dokładnie:-) i nie myśleć o szpecielu pilśniowcu, chrząszczu opuchlaka,
> nie wspominając mszyc,zwójek i przedziorków :-(
No i oczywiście o okrywaniu, zadymianiu, podgrzewaniu itd
> Pozostanę przy Cypripedium :-)
To co? Nie ociepliłeś i po Twojej winniczce już tylko wspomnienie ? (:-(((
Pozdrawiam - Jagoda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |