« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-05 11:28:33
Temat: w samochodzie...uppsss! znowu dzis w drodze od rana, wczoraj tez...
czy wiecie, ze to, przed czym powstrzymujemy sie na co dzien w "normalnych"
warunkach, w samochodzie jest nagminne...dotyczy to przewaznie mężczyzn
/hm..niestety/ tak wiec - to przede wszystkim w samochodzie dlubie sie w
nosie i obgryza paznokcie...sorry,samo zycie, kto nie wierzy, niech
poobserwuje...
pozdro pepe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-05 17:25:10
Temat: Odp: w samochodzie...
Użytkownik PEPE biedaczysko śpi w samochodzie
Pościk upuścił, to se go podniosę bo się marnuje :-))
> uppsss! znowu dzis w drodze od rana, wczoraj tez...
> czy wiecie, ze to, przed czym powstrzymujemy sie na co dzien w "normalnych"
> warunkach, w samochodzie jest nagminne...dotyczy to przewaznie mężczyzn
> /hm..niestety/ tak wiec - to przede wszystkim w samochodzie dlubie sie w
> nosie i obgryza paznokcie...sorry,samo zycie, kto nie wierzy, niech
> poobserwuje...
Poobserwowaliśmy prze lata, przestaliśmy rzygać
Właśnie coś o tym pisałem może się Rinaldowi do latarki przyda :-))
----- fragmenty ----
Jeśli efektem następczym nazywasz bezwładność chemiczną receptorów.
Elementy tej kropki wykorzystuje się w medytacji.
Nie wiem jak masz opisane zjawisko następcze, ale to też ten efekt
Dochodzi do tego jeszcze "efekt żaby" :-))
I tak a propos ktoś na grupie napisał o dłubaniu w nosie w samochodzie
efekt żaby.
Kiedyś bardzo długo myślałem nad ewenementem człowieka telewizyjnego
nie mogłem zrozumieć jak goście cały dzień siedzą przed telewizorem?
ja jak tak posiedzę to łeb mam napchany info. Ale oglądam z uwagą.
Zwrotnie, dlatego też zbyt często nie siedzę bo nie potrzebuję we łbie
śmietnika.
A oni oglądają tyle i mózgi im nie wybuchają :-))
Ale telewidzowie mają coś inszego, przy długim oglądaniu wzrok i umysł
przystosowują
się do tych zmian i przestają je rejestrować. To samo z dźwiękiem. Dopiero
coś, co ich
umysł wyłapie jako niepokojące, zwraca ich uwagę. To odmóżdrzenie jest
pozorne.
Zauważa się je jeśli inaczej reagują na otaczające zjawiska, poprostu ich
nie zauważając.
Zresztą ta umiejętność mózgu tyczy się wszelkiego innego działania,
i dlatego w połączeniu ze wzrokiem, daje takie efekty śmiszne.
Zamyślony kierowca nie widzi już otoczenia i automatycznie czyje się jak
w zamkniętej łazience ;-))
Wracając do kropki są dwa zjawiska
bezwładność receptora i drogi impulsu
oraz pamięć obrazu w mózgu
Ja nie potrafię skupić się na tej kopce aż 30 sek.
Bo nauczony medytacji od razu obraz mi się rozmywa i mógłbym odpłynąć :-))
No to tak pobieżnie.
------------
eTaTa
Jaśniej czy ciemniej z tym dłubaniem :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-06 12:57:01
Temat: Re: w samochodzie...
PEPE napisał(a):
> uppsss! znowu dzis w drodze od rana, wczoraj tez...
> czy wiecie, ze to, przed czym powstrzymujemy sie na co dzien w "normalnych"
> warunkach, w samochodzie jest nagminne...dotyczy to przewaznie mężczyzn
> /hm..niestety/ tak wiec - to przede wszystkim w samochodzie dlubie sie w
> nosie i obgryza paznokcie...sorry,samo zycie, kto nie wierzy, niech
> poobserwuje...
> pozdro pepe
O co ci chodzi?
--
"Bądź żądny wiedzy a za to będą Cię kochać"
<http://www.paranauki.z.pl/> Oficjalna strona grupy pl.misc.paranauki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-06 15:12:41
Temat: Re: w samochodzie..."PEPE"
> dlubie sie w nosie i obgryza paznokcie...
Przed podróżą wysmarkać dokładnie nos i obciąć krótko paznokcie i po
sprawie.
--
Tnijcie CYTATY !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-06 18:49:28
Temat: Re: w samochodzie...
Użytkownik "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9n8gvb.3vvl85v.7@and.krakow...
> "PEPE"
> > dlubie sie w nosie i obgryza paznokcie...
>
>
> Przed podróżą wysmarkać dokładnie nos i obciąć krótko paznokcie i po
> sprawie.
Andrzej;),
nie spotkałam tu kogoś tak "lapidarnego" ! :)) w sformułowaniach, jak Ty.
Pozdrawiam:)
Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-06 22:40:52
Temat: Re: w samochodzie...
Użytkownik Andrzej Litewka dlubie sie w nosie i obgryza paznokcie...
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
smieszne, prawda?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-07 16:27:58
Temat: Re: w samochodzie...Eva"
> nie spotkałam tu kogoś tak "lapidarnego" ! :))
Jak pożyjesz tyle co ja to napewno jeszcze spotkasz nieraz ;DDD
--
TNIJ CYTATY !!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-07 18:17:49
Temat: Re: w samochodzie...
Użytkownik "Andrzej Litewka"
> Eva"
> > nie spotkałam tu kogoś tak "lapidarnego" ! :))
>
> Jak pożyjesz tyle co ja to napewno jeszcze spotkasz nieraz ;DDD
Aż mi się żyć zachciało ;-D
To ile masz lat ;))) ?
Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-07 19:32:07
Temat: Re: w samochodzie..."porte-parole"
> Użytkownik Andrzej Litewka dlubie sie w nosie i obgryza paznokcie...
Jak zwykle w RMF-ie mają błędne dane :)
Nie dłubie, bo nos wysmarkany i nie ma co obgryzać, bo paznokcie krótko
obcięte :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-07 21:46:04
Temat: Re: w samochodzie...
Użytkownik Andrzej Litewka <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9...@a...krakow...
> "porte-parole"
> > Użytkownik Andrzej Litewka dlubie sie w nosie i obgryza paznokcie...
>
>
> Jak zwykle w RMF-ie mają błędne dane :)
> Nie dłubie, bo nos wysmarkany i nie ma co obgryzać, bo paznokcie krótko
> obcięte :)
...tia...w RMF nie smarkaj, nie ta grupa...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |