w sprawie dereniówki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 49

11. Data: 2005-01-20 15:52:06

Temat: Re: w sprawie dereniówki
Od: michalina27 <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

skryba ogrodowy napisał(a):

> Dziękuję Michalino. Nieźle gościu zarabia.
> Ale skoro tylko on w tej niszy rynkowej to nic dziwnego.
> :-)
> Pozdrawiam pogodnie
> skryba

Jeśli masz zaprzyjaźnionego leśniczego, to podobno też możesz pogadać,
dlatego że topinamburem dokarmiane są zwierzaki zimą. Tak mi donieśli
znajomi i podobnie jak Dirko ostrzegali, że jak się on przyjmie, to
później nie można się tego pozbyć. Ponieważ moje ziemniaki żre
drutowiec, albo rosną chwasty to stwierdziłam, że z trojga złego lepszy
Topinambur.
michalina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-01-20 15:59:27

Temat: Re: w sprawie dereniówki
Od: "Zielka" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> że jak się on przyjmie, to
> później nie można się tego pozbyć. Ponieważ moje ziemniaki żre
> drutowiec, albo rosną chwasty to stwierdziłam, że z trojga złego lepszy
> Topinambur.
> michalina
>
Topinambur nie wyklucza chwastow :)))))
Pozdrawiam, Krystyna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-01-20 16:11:57

Temat: Re: w sprawie dereniówki
Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:csoij0$mfq$1@atlantis.news.tpi.pl...

>
> No przecież Tadeusz jest topinarumbowym potentatem ;-)
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz
>
Taaaaaaaaaaak???? A - to się Tadziu zaczaił, hohoho.
:-)))))
Pozdrawiam pogodnie
skryba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-01-20 16:27:32

Temat: Re: w sprawie dereniówki
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Dirko wrote:
>> :)
>> a wiesz Januszku
>> ze najbardziej produktywna roslina
>> jesli chodzi o mozliwa ilosc alkoholu wyprodukowana danej
>> jednostki masy jest Topinambur
>> :))))
>>
> Hejka. Pewnie nie wie i bardzo dobrze. :-) Mógłbyś Tadziu
> udowodnić, że można wyprodukowac więcej alkoholu ze 100 kg.
> topinamburu niż z analogicznej ilości jakiegokolwiek zboża? :-)
> Pozdrawiam gorzelniczo Ja...cki
:))))))
empirycznie jeszcze tego nie sprawdzalem
poki co tylko czytalem o tym na jakiejs www
dane byly z USA
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-01-20 17:02:02

Temat: Re: w sprawie dereniówki
Od: michalina27 <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zielka napisał(a):

> Topinambur nie wyklucza chwastow :)))))
> Pozdrawiam, Krystyna

Podobno nie ima się go żadna zaraza, a już na pewno nie drutowce. Są
dość ekspansywną rośliną i wysoką, więc trochę chwasty będą mniejsze, a
jak już coś będzie rosło to i plewienie jakby sensu nabierało.
michalina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2005-01-20 17:07:16

Temat: Re: w sprawie dereniówki
Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
> ... topinarumbowym ...

Fajnie ci to wyszło :-)
Język można połamać ale klawiaturę.
--
Pozdrawiam, Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2005-01-20 17:57:36

Temat: Re: w sprawie dereniówki
Od: Jan P. Cieciński <j...@c...eco.pl> szukaj wiadomości tego autora

"skryba ogrodowy" <z...@o...pl> wrote in message
news:csogbn$eut$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:005601c4fefa$1a639730$86821b53@smal9k1kzfv9ki..
.
> Ty tu sobie Tadziu hehehe, a ja materiał na nasadzenia onego
> tropię i jakoś nie bardzo mi to wychodzi. Obiło się Tobie o uszy
> lub rzuciło w oczy może coś w temacie topinambura?

Witam!
U mnie w Krakowie pod blokiem sąsiad posadził. Nie wiem czy jako dekorację,
czy na wypadek wojny. Przepytam go, jeśli będę miał szczęście i spotkam
trzeźwego.

--
Pozdrawiam, Jan
http://www.ciecinski.eco.pl
"Kiedy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezradna" :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2005-01-20 19:26:30

Temat: Re: w sprawie dereniówki
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:005901c4ff09$68e84ea0$86821b53@smal9k1kzfv9ki
Tadeusz Smal <s...@s...pl> napisał(a):
>
> :))))))
> empirycznie jeszcze tego nie sprawdzalem
> poki co tylko czytalem o tym na jakiejs www
> dane byly z USA
> :)
>
Hejka. Tadziu, trudno mieć do Ciebie pretensję, iż brak Ci rzetelności,
tak niezbędnej każdemu badaczowi kardynalnych dla ludzkości zjawisk, do
których niewątpliwie należy proces fermentacji alkoholowej. ;-) Zajmujesz
się bowiem wieloma innymi ważnymi sprawami. :-)
Wystarczy jednak porównać zawartośc cukrów w topinamburze i zbożach, by
z wdziękiem i lekkością wysnuć wniosek, iż z ziarna zbóż można otrzymać
kilka razy więcej alkoholu etylowego niż z identycznej ilości bulw
topinamburu (czy ziemniaków). :-)
Pozdrawiam relatywnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2005-01-20 19:28:57

Temat: Re: w sprawie dereniówki
Od: Guru <n...@n...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 20 Jan 2005 20:26:30 +0100, "Dirko" <d...@n...pl>
wrote:

> Wystarczy jednak porównać zawartośc cukrów w topinamburze i zbożach, by
>z wdziękiem i lekkością wysnuć wniosek, iż z ziarna zbóż można otrzymać
>kilka razy więcej alkoholu etylowego niż z identycznej ilości bulw
>topinamburu (czy ziemniaków). :-)

O ile pamietam to najwięcej wychodziło z takiej marmolady
amerykańskiej (z darów) w dziesięciolitrowych puszkach ;-)
--
Guru sentymentalny

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2005-01-20 19:30:58

Temat: Re: w sprawie dereniówki
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 20 Jan 2005 20:28:57 +0100, Guru napisał(a):

>> Wystarczy jednak porównać zawartośc cukrów w topinamburze i zbożach, by
>>z wdziękiem i lekkością wysnuć wniosek, iż z ziarna zbóż można otrzymać
>>kilka razy więcej alkoholu etylowego niż z identycznej ilości bulw
>>topinamburu (czy ziemniaków). :-)
>
> O ile pamietam to najwięcej wychodziło z takiej marmolady
> amerykańskiej (z darów) w dziesięciolitrowych puszkach ;-)

Tylko chyba cięzko taką marmoladę uprawiać;) Szczególnie w 10-cio litrowych
puszkach:D

Pozdrawiam
Marta