| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-19 11:58:54
Temat: czy wrzosy są krótkowieczne?Witam
Pojawiam się tu pierwszy raz i wszyskich serdecznie pozdrawiam.
Mam pytanie. Sama jestem ogrodnikiem, ale z takim stwierdzeniem spotkałam
się po raz pierwszy i nie znalazłam potwierdzenia tego w literaturze -
mianowicie, że wrzosy trzeba wymieniać co 7 lat bo są krótkowieczne.
Co Wy na to?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-01-19 14:19:00
Temat: Re: czy wrzosy są krótkowieczne?> mianowicie, że wrzosy trzeba wymieniać co 7 lat bo są krótkowieczne.
> Co Wy na to?
W zależności od odmiany wrzosy żyją do 30 lat. Co 7 lat zaleca się ich
wymiane w "sterylnych" ogrodach, w których rabata wrzosowa ma być
nienagannie ładna....
Według mnie to bzdura i wrzosy spokojnie można trzymać w ogrodzie do momentu
ich naturalnego zgonu..
http://www.wrzosowisko.pl/teoria.html
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-01-19 15:41:32
Temat: Re: czy wrzosy są krótkowieczne?
>
> W zależności od odmiany wrzosy żyją do 30 lat. Co 7 lat zaleca się ich
> wymiane w "sterylnych" ogrodach, w których rabata wrzosowa ma być
> nienagannie ładna....
>
>
Witam,
zajrzałam do sklepu, bardzo mi się podobało.
Mam pytanie czy podziału na wrzosy i wrzośce można dokonać tylko na
podstawie pory kwitnienia?
Pomijam te, które nie kwitną. Przyjęłam, że co kwitnie jesienią to wrzos, a
co wczesną wiosną to wrzosiec, czy nie jest to zbyt dużym uproszczeniem?
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-01-19 15:42:41
Temat: Re: czy wrzosy są krótkowieczne?On Wed, 19 Jan 2005 15:19:00 +0100, "Rafał Wolski"
<rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> wrote:
>
>
>W zależności od odmiany wrzosy żyją do 30 lat.
A czy rosna pod drzewami iglastymi? Bo nie znalazłem...
--
Guru
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-01-19 16:02:55
Temat: Re: czy wrzosy są krótkowieczne?> A czy rosna pod drzewami iglastymi? Bo nie znalazłem...
> --
> Guru
Generalnie rzecz biorąc nie. Piszę generalnie, bo jeśli to będzie sosna z
koroną zaczynającą się na wysokości 3 metrów, to wrzosy będą rosły bo dotrze
tam słońce, ale jeśli krzewinki będą w cieniu, to wykończą je choroby
grzybowe.
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-01-19 16:12:10
Temat: Re: czy wrzosy są krótkowieczne?> Witam,
> zajrzałam do sklepu, bardzo mi się podobało.
Teoretycznie sklep nie działa, przerwa zimowa. Ale można wejść "boczną
furtką". Zatem albo faktycznie odwiedziłaś sklep, albo weszłaś na strony
szkółki. Tak czy inaczej dziękuję :-)
> Mam pytanie czy podziału na wrzosy i wrzośce można dokonać tylko na
> podstawie pory kwitnienia?
> Pomijam te, które nie kwitną. Przyjęłam, że co kwitnie jesienią to wrzos,
a
> co wczesną wiosną to wrzosiec, czy nie jest to zbyt dużym uproszczeniem?
To zdecydowanie za duże uproszczenie. I bardzo mylące, bo co na przykład
zrobić z wrzosami, które kwitną aż do obcięcia? Albo z wrzoścami, które
zaczynają kwitnąć w czerwcu a kończą we wrześniu?
Rośliny rozróżnia się po wyglądzie. różnicę widać gołym okiem - w
rozmieszczeniu liścia, w kształcie i wielkości listków. Są różnice w
kształcie kwiatów i sposobie rozrostu krzewinki.
Jeśli tylko zobaczysz na "żywo" wrzos i wrzośca obok siebie, to już ich
nigdy nie pomylisz...
> pozdrawiam, Bogda
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-01-19 16:23:07
Temat: Re: czy wrzosy są krótkowieczne?Bogda wrote:
> Pomijam te, które nie kwitną. Przyjęłam, że co kwitnie jesienią to wrzos, a
> co wczesną wiosną to wrzosiec, czy nie jest to zbyt dużym uproszczeniem?
W Szkocji widzialem wrzosce kwitnace w lipcu.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-01-19 17:24:44
Temat: Re: czy wrzosy są krótkowieczne?> A czy rosna pod drzewami iglastymi? Bo nie znalazłem...
> --
> Guru
:-)))
Pozdrawia na ślepo boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-01-20 01:20:09
Temat: Re: czy wrzosy są krótkowieczne?On Wed, 19 Jan 2005 17:02:55 +0100, "Rafał Wolski"
<rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> wrote:
>> A czy rosna pod drzewami iglastymi? Bo nie znalazłem...
>> --
>> Guru
>
>Generalnie rzecz biorąc nie. Piszę generalnie, bo jeśli to będzie sosna z
>koroną zaczynającą się na wysokości 3 metrów, to wrzosy będą rosły bo dotrze
>tam słońce, ale jeśli krzewinki będą w cieniu, to wykończą je choroby
>grzybowe.
Zdefiniuję wiec problem:
- jest sobie kawałek ziemi 1,5x8m (pomiedzy zjazdem do garażu a
sąsiadem)
- wisi nad nim swierk z działki sąsiada (gałęzie dolne świerka okolo
3-4m nad moją ziemią)
- pod świerkiem rośnie na moim gruncie stara pokrecona jablonka,
urocza i nie wytne ;-)
- poprzedni własciciel zasadził na tym kawałku różne byliny - w lecie
to wygląda pieknie, za to w zimie okropnie, a to jest od ulicy
- nasadziłbym to czymś moze zimozielonym, albo choć częsciowo
nieusychającym, odpornym na spadajace igły
- i jeszcze żeby liście z jabłonki dało sie z tego na jesieni jakoś
wygrzebać
Misssion Impossible czy macie jakiś pomysł?
--
Guru senny jakby
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-01-20 07:38:34
Temat: Re: czy wrzosy są krótkowieczne?Użytkownik "Guru" <n...@n...home.pl>
> On Wed, 19 Jan 2005 17:02:55 +0100, "Rafał Wolski"
> >> A czy rosna pod drzewami iglastymi? Bo nie znalazłem...
> >Generalnie rzecz biorąc nie.
[...]
> Zdefiniuję wiec problem:
[...]
> nieusychającym, odpornym na spadajace igły
> - i jeszcze żeby liście z jabłonki dało sie z tego na jesieni jakoś
> wygrzebać
>
> Misssion Impossible czy macie jakiś pomysł?
Proponuję łączkę z mchu, paproci, traw kępkowych i wrzosów oraz
wrzośców.
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |