Re: w sprawie interpretacji snow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-23 12:32:24

Temat: Re: w sprawie interpretacji snow
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

LadyLove napisał:
>
> Czy ktos z grupowiczow zajmuje sie interpretowaniem snow?

Od babci dostalem kiedys sennik egpiski, mial chyba z 200 lat
ale bardziej mnie zawsze interesowala inna relacja.

Co trzeba robic w ciagu dnia, o czym myslec, aby pojawil sie okreslony
sen.
I to jest naprawde interesujace, ze niektorzy ludzi potrafia sami od
siebie wywolywac okreslone przyjemne sny.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-23 14:27:34

Temat: Re: w sprawie interpretacji snow
Od: "Piotr \"StarEd\" Migdał" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> I to jest naprawde interesujace, ze niektorzy ludzi potrafia sami od
> siebie wywolywac okreslone przyjemne sny.

{}Mój brat sewgo czasu prowadził eksperymenty (we własnym zakresie) ze
snami. Podobno wystarczy dużo myśleć o czymś tuż przed snem, aby zwiększyć
szansę przyśnienia się czegoś.

Zamiast oglądać X Files przed snem dużo myśl o Obcych ;)

--
Pozdrawiam!
Piotr "StarEd" Migdał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-23 17:50:15

Temat: Re: w sprawie interpretacji snow
Od: s...@r...local.bin (Strix) szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 23 Oct 2001 14:32:24 +0200, Dariusz <d...@p...onet.pl> napisal:
> LadyLove napisał:
> >
> > Czy ktos z grupowiczow zajmuje sie interpretowaniem snow?
>
> Od babci dostalem kiedys sennik egpiski, mial chyba z 200 lat
> ale bardziej mnie zawsze interesowala inna relacja.
>
> Co trzeba robic w ciagu dnia, o czym myslec, aby pojawil sie okreslony
> sen.
> I to jest naprawde interesujace, ze niektorzy ludzi potrafia sami od
> siebie wywolywac okreslone przyjemne sny.

To wbrew pozorom nie takie trudne...

--
Strix (s...@s...prv.pl)
-=[ "Co rano, kiedy sie budzimy, zastajemy nowy swiat.
Ciekawe, co zobaczymy, w dniu, w ktorym sie nie obudzimy." ]=-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-23 18:28:41

Temat: Re: w sprawie interpretacji snow
Od: "Itlina" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Co trzeba robic w ciagu dnia, o czym myslec, aby pojawil sie okreslony
> sen.
> I to jest naprawde interesujace, ze niektorzy ludzi potrafia sami od
> siebie wywolywac okreslone przyjemne sny.

kiedyś wpadła mi podobna książka w ręce,
było to coś w rodzaju kursu śnienia,
na początku proste zadania,
wszystko poprzez autosugestie,
na początku najważniejsze było zapamiętywanie snów,
trzeba było wmówić sobie że po każdym śnie muszę się obudzić i zapisać to co
śniłam (bo rano to już połowy rzeczy się nie pamięta);
nie wierzyłam czy cokolwiek uda mi się zrobić,
ale zadziałało, jednej nocy budziłam się 4 razy,
spisywałam skrzętnie to co pamiętałam,
wiele można się dowiedzieć o sobie w ten sposób;
ale zrezygnowałam z owego kursu z dwóch powodów:
po pierwsze przeraziłam się trochę tym że mogę sama wpływać na swoją
psychikę i stwierdziłam że niewarto narzucać sobie sny,
a drugi powód- przebudzanie się średnio co 2-3 godziny nie należy do
przyjemności :)

Itlina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-23 20:37:27

Temat: Re: w sprawie interpretacji snow
Od: s...@r...local.bin (Strix) szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 23 Oct 2001 20:28:41 +0200, Itlina <i...@i...pl> napisal:
> > Co trzeba robic w ciagu dnia, o czym myslec, aby pojawil sie okreslony
> > sen.
> > I to jest naprawde interesujace, ze niektorzy ludzi potrafia sami od
> > siebie wywolywac okreslone przyjemne sny.
>
> kiedyś wpadła mi podobna książka w ręce,
> było to coś w rodzaju kursu śnienia,
> na początku proste zadania,
> wszystko poprzez autosugestie,
> na początku najważniejsze było zapamiętywanie snów,
> trzeba było wmówić sobie że po każdym śnie muszę się obudzić i zapisać to co
> śniłam (bo rano to już połowy rzeczy się nie pamięta);
> nie wierzyłam czy cokolwiek uda mi się zrobić,
> ale zadziałało, jednej nocy budziłam się 4 razy,
> spisywałam skrzętnie to co pamiętałam,
> wiele można się dowiedzieć o sobie w ten sposób;
> ale zrezygnowałam z owego kursu z dwóch powodów:
> po pierwsze przeraziłam się trochę tym że mogę sama wpływać na swoją
> psychikę i stwierdziłam że niewarto narzucać sobie sny,
> a drugi powód- przebudzanie się średnio co 2-3 godziny nie należy do

ksiazka jest na http://www.bookswarez.prv.pl i jest po polsku :)
>

--
Strix (s...@s...prv.pl)
-=[ "Co rano, kiedy sie budzimy, zastajemy nowy swiat.
Ciekawe, co zobaczymy, w dniu, w ktorym sie nie obudzimy." ]=-