Dnia 2016-02-10 20:24, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>
>>>>>>>>>> Sprawa jest znana. To nie jeden wagonik tylko dużo wagoników.
>>>>>>>>>> Pozwolisz, że wesprę moje słowa cytatem z Biblii:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> "I pełno ludzi w każdym wagonie,
>>>>>>>>>> A w jednym krowy, a w drugim konie,
>>>>>>>>>> A w trzecim siedzą same grubasy,
>>>>>>>>>> Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy,
>>>>>>>>>> A czwarty wagon pełen bananów,
>>>>>>>>>> A w piątym stoi sześć fortepianów,
>>>>>>>>>> W szóstym armata - o! jaka wielka!
>>>>>>>>>> Pod każdym kołem żelazna belka!
>>>>>>>>>> W siódmym dębowe stoły i szafy,
>>>>>>>>>> W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie żyrafy,
>>>>>>>>>> W dziewiątym - same tuczone świnie,
>>>>>>>>>> W dziesiątym - kufry, paki i skrzynie,
>>>>>>>>>> A tych wagonów jest ze czterdzieści,
>>>>>>>>>> Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści."
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Skoro wrzucasz to na psychologie- pozwolilem sobie cos zauwazyc.
>>>>>>>>> Mianowicie w zapodanym przez Ciebie wierszu az roi sie od symboli.
>>>>>>>>> Freudowskich oczywiscie. Wagon, krowa, fortepian, stol, szafa,
>>>>>>>>> kufry,
>>>>>>>>> paki, skrzynie- i nie wiadomo, co sie w tym miesci- to oczywiscie
>>>>>>>>> symbole waginalne. Konie, kielbasy, banany, belki, wreszcie wielka
>>>>>>>>> armata- to przeciez symbole falliczne.
>>>>>>>>> Debska- skadzes to wzial- taki wierszyk z przekazami podprogowymi?
>>>>>>>>
>>>>>>>> Pozwolisz, że wesprę moje słowa cytatem z Biblii
>>>>>>>>
>>>>>>>> "Q"
>>>>>>>
>>>>>>> ach ach, jak Nergal I Doda :-)
>>>>>>
>>>>>> Odda?
>>>>>
>>>>> Jak to jest, Qrko- jak napisac cos z tematyki grupy- to od razu
>>>>> dostaje
>>>>> znak najwyzszej jakosci- jak rozumiem dlatego, zebym wiecej nie
>>>>> pisal? A
>>>>> przeciez- sama przyznasz- Debska byl strasznie podniecony, jak ten
>>>>> wiersz wrzucal na grupe. Az mu sie rece trzesly. A teraz jest mu
>>>>> glupio
>>>>> i milczy. Chyba sobie zrobie mojego ulubionego drinka na noc. A moze
>>>>> i dwa?
>>>>
>>>> Jak to prawdziwa kobieta. Po dobrym orgazmie odwraca się plecami i
>>>> zasypia.
>>>
>>> Nabijasz się z facetów. A to przecież my podczas orgazmu tracimy taką
>>> ilość białka, jaką spala się przy przerzuceniu 10 tona węgla. Dwa razy-
>>> to rozładunek wagonu z węglem. Daj spokój, nie masz o tym pojęcia,
>>> kobieto
>>
>> Nie masz pojęcia, o czym mam pojęcie.
>>
> Zgoda. To fakt. Jednak- dedukuję. Możesz mieć pojęcie, jeśli:
> 1. jesteś facetem
> dedukuję, że nie
>
> 2. rozładowałaś kiedyś sama wagon węgla
> zakładam, że nie. No chyba, że się mylę?

Próbuj dalej.

Q
--
czyste żywe białe ko