« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-24 16:40:43
Temat: (waw) metemorfoza - fryzjerSzukam niezmiennie od kilku lat fryzjera, ktory spojrzy na mnie obiektywnie
i zaproponuje mi jakas fryzure.
Mam ochote totalnie cos zmienic, a sama nie potrafie sie zdecydowac.
Chodzilam juz do wielu roznych salonow i w _zadnym_ fryzjer nie zaproponowal
mi czegos nowego.
Nie wiem czy mam tak idealnie dobrana fryzure ;) ze nic sie nie da zmienic
czy tez strasze tak mocno ze boja sie proponowac cokolwiek.
Szukam odwaznego/odwaznej stylisty/ki.
Prosze napiszcie tez moze jak rozmawiac z fryzjerem, zeby sie dogadac, bo ja
widac nie umiem.
kinga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-25 17:07:36
Temat: Re: (waw) metemorfoza - fryzjer
Użytkownik "iKinga" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cljabb$frq$1@news.onet.pl...
> Szukam niezmiennie od kilku lat fryzjera, ktory spojrzy na mnie
obiektywnie
> i zaproponuje mi jakas fryzure.
Tylko nie mów "proszę zrobić mi niespodziankę" lub "wierzę w Pani/Pana gust
i umiejętności" podobno to są zdania, których nigdy nie należy wypowiadać u
fryzjera...
[ciach]
> Nie wiem czy mam tak idealnie dobrana fryzure ;) ze nic sie nie da zmienic
> czy tez strasze tak mocno ze boja sie proponowac cokolwiek.
Wydaje mi się, że zawsze można coś poprawić ;-)
Miałam włosy generalnie do pasa, przy twarzy wycieniowane i wypazurowane, z
czerwono-malinowymi pasemkami i wyglądałam, podobno... tak, że lepiej nie
można. A ja poszłam do fryzjera, siadając na fotelu powiedziałam, że "jak
Pan to PAnie Pawełku spierdzieli, to zbiję!!", obcięł je do max 7cm, zrobił
balejaż beżowo-blondowo-brązowy i po prostu nigdy nie wrócę do długich
włosów. Szukaj młodych. A... i takich, co mają fajnie włosy zrobione.
> Szukam odwaznego/odwaznej stylisty/ki.
Tylko trzeba uważać, żeby nie mieli zbyt wybujałej wyobraźni... kilka razy
po wyjściu od odważnego fryzjera z wizją płakałam... i następnego dnia szłam
do innego...
> Prosze napiszcie tez moze jak rozmawiac z fryzjerem, zeby sie dogadac, bo
ja
> widac nie umiem.
Obecnie znalazłam FANTASTYCZNĄ Fryzjerkę. Siadam, a Ona pyta "Co ma Pani
ochotę zrobić?" Ja mówię czego chcę, ona koryguje, ja się buntuje
itd...zwykłe strzyżenie trwa około 1-1,5h,bo rozmawiamy dłużej niż tniemy.
Strzyżenie z modelowaniem kosztuje 23zł...
Życzę znalezienia kogoś, do kogo będziesz chodziła "robić coś z włosami" z
przyjemnym dreszczykiem pod tytułem "no, ciekawe co tym razem
wykombinujemy?".
P.S.
Moją 42letnią mamę obcina tak, że wygląda na max 35 i w dodatku na tyle się
czuje ;-)
hiver, próżne babsko...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-25 19:31:41
Temat: Re: (waw) metemorfoza - fryzjer
Użytkownik "hihi" <h...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cljc4o$ie0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Obecnie znalazłam FANTASTYCZNĄ Fryzjerkę.
to sie podziel namiarem ;)))
bo ja ostatnio zostawilam 100zl i jestem niezadowolona ;|
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-26 07:17:52
Temat: Re: (waw) metemorfoza - fryzjer
Użytkownik "hihi" <h...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cljc4o$ie0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tylko trzeba uważać, żeby nie mieli zbyt wybujałej wyobraźni... kilka razy
> po wyjściu od odważnego fryzjera z wizją płakałam... i następnego dnia
szłam
> do innego...
Najlepsze moje hasło "Niech pani robi co chce"
I wyszłam z koszmarnie wystrzępionymi włosami, które za cholerę nie chciały
się układać i przez 3 miesiące chodziłam do innej fryzjerki ratować je (mam
kręcone i strzępienie im wyjątkowo nie służy)
pozdr
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |