"Andrzej B." <a...@g...pl> wrote in news:04051408231715@polnews:

> A ty w ogole to chcesz sie leczyc czy smigac? bo ja mam wrazenie ze
> jak na razie robisz wszystko aby sie nie leczyc.
> Ze matura to rozumiem ale zdrowie wazniejsze. nie wiem w jakim miescie
> mieszkasz ale nie sadze ze nie masz czasu pojsc do lekarza prywatnie
> po poludniu gdyby zaszla taka potrzeba. rozumiem ze przychodnie
> otwarte raczej do 15 ale zastanow sie czy chcesz wyzdrowiec i pozbyc
> sie watpliwosci czy tez nie.

Bylem u lekarza, najpierw rodzinnego potem dostalem skierowanie do
chirurga. A zapomnialem dodac ze dzis bol mi minal ale opuchlizna nie
zeszla. Obmacal mi jadro i powiedzial ze to zapalenie i ze musze chodzic w
obcislych slipach z okladem (watka namoczona woda z dodatkiem spirytusu),
zeby to sie nie "sparzylo" dodatkowo mam spmarowac kremem.No i oczywiscie zero
jakiegos "latania" etc.

> "(...) Wlasnie wrocilem, ale postanowilem sobie ze w tym miesiacu juz
> nie smigam...."
>
> Typowe zachowanie gowniarza...

A Ty co w moim wieku robiles? (18) w bierki z kolegami grales, czy tez w
klasy? Czlowieku bez urazy, mam pewne zainteresowania, rzeczy ktore
sprawiaja mi przyjemnosc w tym wlasnie jazda na rowerze...niestety okazalo
sie ze wlasnie przez zbyt intensywna jazde to wlasnie mi sie zrobilo.
Moral jest prosty nie zachowalem sie jak gowniarz bo juz sie skontaktowalem
ze specjalista.
Dzieki za porady!
Trzymaj sie...hej!

> pzdr
> Andrzej

--
Pozdr. Hektor