Strona główna Grupy pl.misc.dieta wegetarianizm-sposób na zdrowie

Grupy

Szukaj w grupach

 

wegetarianizm-sposób na zdrowie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 83


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2002-08-26 06:41:21

Temat: Re: wegetarianizm-sposób na zdrowie
Od: "iza" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3d6952f1_2@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik "iza" <z...@p...onet.pl> napisał:

> > Natomiast udowadnianie barbarzynstwa miesozernym, jajozernym, czy
> > serozernym ludziom mnie juz serdecznie nudzi.
>
> a kto udowadnia? proste pytanie czy zabijasz zwierzęta a Ty od razu
wywód
> filozficzny ze przeciez zabijam muche to moge i swinie

To odpowiedz mi Tomku na takie oto pytanie:
od ktorego miejsca w systematyce zwierzat mieknie serce
wege-czleka???????
Od Chordata (strunowce) czy moze nieco wczesniej.......dajmy na to
Mollusca (mieczaki)????
Wolno zjesc mieczaka na obiad? A jesli nie, to przypomne, ze wyzej w
systematyce stoja i pierscienice i stawonogi (np. Pan Rak Stawowy), a
i nieszczesne owady.
Jakie kryteria mam zastosowac w Twoim rozumowaniu?

> owszem - ale nie tym jaka to zła jesteś ale tym że nie odróżniasz
owadów od
> ssaków

Nie odrozniam? Gdyby to uslyszal moj profesor biologii, ktory dal mi
na egzaminie piatke......

pozdrawiam liczac na odpowiedz,
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2002-08-26 06:44:42

Temat: Re: wegetarianizm-sposób na zdrowie
Od: "iza" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisal:

> czy Ty naprawde nie widzisz różnicy między muchą a świnia czy jaja
sobie z
> grupy robisz?

jaja sobie robie co rano, zazwyczaj na twardo.


> przypomina mi to teksty nawiedzonych "mondrych" że rosliny też
czują - bo
> roślina nie różni się od zwierzęcia. Moze zaczniesz zabijać ludzi,
skoro
> zabijasz muchy? czy tu też nie widzisz różnicy?

Moj drogi filozofie, czlowiek to nie zwierze, choc zdarza mu sie
zniesc filozoficzne jajo......

pozdr, Iza


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2002-08-26 12:03:37

Temat: Re: wegetarianizm-sposób na zdrowie
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "iza" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:akcidt$a61$1@news2.tpi.pl...
>
>
> > > Natomiast udowadnianie barbarzynstwa miesozernym, jajozernym, czy
> > > serozernym ludziom mnie juz serdecznie nudzi.
> >
> > a kto udowadnia? proste pytanie czy zabijasz zwierzęta a Ty od razu
> wywód
> > filozficzny ze przeciez zabijam muche to moge i swinie
>
> To odpowiedz mi Tomku na takie oto pytanie:
> od ktorego miejsca w systematyce zwierzat mieknie serce
> wege-czleka???????

zapytaj wege-człeka, ja mogę mówić tylko za siebie, wiem ze chciałabyś
wierzyć że wegetarianie to tak naprawdę grupa religijna. Nie, każdy wege
jest inny, każdy ma inną wrażliwość i inne zasady / aksjomaty moralne.

> Od Chordata (strunowce) czy moze nieco wczesniej.......dajmy na to
> Mollusca (mieczaki)????
> Wolno zjesc mieczaka na obiad? A jesli nie, to przypomne, ze wyzej w
> systematyce stoja i pierscienice i stawonogi (np. Pan Rak Stawowy), a
> i nieszczesne owady.
> Jakie kryteria mam zastosowac w Twoim rozumowaniu?
>

w moim rozumowaniu proszę nie stosować zadnych kryteriów, pozwól ze sam to
będę robil jako że jest to MOJE rozumowanie. To na raz, na dwa mówiliśmy o
TWOIM rozumowaniu. Mianowicie wykazałaś niekonsekwencje wegetarianizmu bo
nie zabija się ssaków a zabija się owady. Powiedz, jakie kryteria
zastosowałaś.

Co do moich kryteriów przy ocenie i wyborze kieruję się odczuciami. To nie
jest rozumowanie, takie drogi wyboru pozostawiam izom. Rozwinę to jeśli Ci
zależy, ale moze najpierw rozwin swoje rozumowanie.

> > owszem - ale nie tym jaka to zła jesteś ale tym że nie odróżniasz
> owadów od
> > ssaków
>
> Nie odrozniam? Gdyby to uslyszal moj profesor biologii, ktory dal mi
> na egzaminie piatke......
>

Więc skoro odróżniłaś na egzaminie to czego takie głupoty wypisujesz na
grupie?

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2002-08-26 12:05:03

Temat: Re: wegetarianizm-sposób na zdrowie
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4c21.00000919.3d69c7aa@newsgate.onet.pl...
> >
> > czy Ty naprawde nie widzisz różnicy między muchą a świnia czy jaja sobie
z
> > grupy robisz?
>
> a jaka jest róznica miedzy mucha a swinka ???
> moze nam wytłumaczysz sadzac po tym co napisałes ty to rozumiesz a my
głupole
> tego nie rozumiemy:))
> tylko nie pisz ze to jest ssak a to nie bo znów zadam ci pytanie dlaczego
nie
> jesz ryb i ptaków to nie sa ssaki :) nie widzisz róznicy???
>

tnij cytaty

różnica jest taka że co innego czuję gdy zabijam muchę, co innego gdy
zarzynam świniaka. Zdaje się że mówimy o etyce?

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2002-08-26 12:06:05

Temat: Re: wegetarianizm-sposób na zdrowie
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "iza" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:akciki$k63$1@news.tpi.pl...
>
> > przypomina mi to teksty nawiedzonych "mondrych" że rosliny też
> czują - bo
> > roślina nie różni się od zwierzęcia. Moze zaczniesz zabijać ludzi,
> skoro
> > zabijasz muchy? czy tu też nie widzisz różnicy?
>
> Moj drogi filozofie, czlowiek to nie zwierze, choc zdarza mu sie
> zniesc filozoficzne jajo......
>

Brawo!

już wiemy że człowiek to nie zwierzę

a teraz następne pytanie - tak może po kolei:

czy świnka jest króliczkiem?

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2002-08-26 12:44:01

Temat: Re: wegetarianizm-sposób na zdrowie
Od: "iza" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał:


> > To odpowiedz mi Tomku na takie oto pytanie:
> > od ktorego miejsca w systematyce zwierzat mieknie serce
> > wege-czleka???????
>
> zapytaj wege-człeka, ja mogę mówić tylko za siebie, wiem ze
chciałabyś
> wierzyć że wegetarianie to tak naprawdę grupa religijna. Nie, każdy
wege
> jest inny, każdy ma inną wrażliwość i inne zasady / aksjomaty
moralne.

1. skad wiesz, ze w cos chce wierzyc?
2. odpowiedz mi, od ktorego miejsca w systematyce zwierzat mieknie
Twe serce, vulgo: ktore zwierza wg Twej filozofii (zasady /
aksjomaty moralne) mozna zabijac?

> > Od Chordata (strunowce) czy moze nieco wczesniej.......dajmy na
to
> > Mollusca (mieczaki)????
> > Wolno zjesc mieczaka na obiad? A jesli nie, to przypomne, ze
wyzej w
> > systematyce stoja i pierscienice i stawonogi (np. Pan Rak
Stawowy), a
> > i nieszczesne owady.
> > Jakie kryteria mam zastosowac w Twoim rozumowaniu?

> w moim rozumowaniu proszę nie stosować zadnych kryteriów, pozwól ze
sam to
> będę robil jako że jest to MOJE rozumowanie. To na raz, na dwa
mówiliśmy o
> TWOIM rozumowaniu. Mianowicie wykazałaś niekonsekwencje
wegetarianizmu bo
> nie zabija się ssaków a zabija się owady. Powiedz, jakie kryteria
> zastosowałaś.

Takie mianowicie, ze dla mnie zwierzeta to nie tylko te, co maja
siersc. Jesli ktos twierdzi, ze nie jada miesa z pobudek innych niz
zdrowotne, to zawsze mnie ciekawi, czy WSZYSTKIE zwierzeta traktuje
na rownych prawach, czy tez moze sa takie, ktore mozna wyzynac (i
jesc). To jest moje rozumowanie, mam nadzieje, ze niezbyt zawile. A
zeby zobrazowac, zapytam: czy wg Twoich kryteriow (ktorych nam
jeszcze nie objawiles) moge nazwac wegetarianinem kogos, kto jada
raki i mieczaki?

> Co do moich kryteriów przy ocenie i wyborze kieruję się odczuciami.
To nie
> jest rozumowanie, takie drogi wyboru pozostawiam izom. Rozwinę to
jeśli Ci
> zależy, ale moze najpierw rozwin swoje rozumowanie.

Ja stawiam na rozum.
I niecierpliwie oczekuje odpowiedzi na moje pytanie (zalezy mi)

> Więc skoro odróżniłaś na egzaminie to czego takie głupoty
wypisujesz na
> grupie?

W ktorym miejscu, jesli laska???

Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2002-08-26 12:50:18

Temat: Re: wegetarianizm-sposób na zdrowie
Od: "iza" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3d6a190c_2@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik "iza" <z...@p...onet.pl> napisał:

> > Moj drogi filozofie, czlowiek to nie zwierze, choc zdarza mu sie
> > zniesc filozoficzne jajo......
> >
>
> Brawo!
>
> już wiemy że człowiek to nie zwierzę

Milo mi, ze tak szybko sie uczysz.

> a teraz następne pytanie - tak może po kolei:
>
> czy świnka jest króliczkiem?

To zalezy pewnie od tego, jakie kryteria (aksjomaty moralne)
przyjmiemy.....

Iza



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2002-08-26 13:12:30

Temat: Re: wegetarianizm-sposób na zdrowie
Od: c...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
>
> różnica jest taka że co innego czuję gdy zabijam muchę, co innego gdy
> zarzynam świniaka. Zdaje się że mówimy o etyce?


idac dalej tym tokiem rozumowania to dojdziemy ze mozna byc
weganinem/wegetarianinem bedac jednoczesnie na diecie optymalnej mowimy
przeciez o etyce:) .co innego czuje gdy zabijam swinie,co innego gdy
gdy zarzynam muche ( to nic ze ona taka mała ,no chyba ze małe zwierzeta mozna
zabijać a duze nie:))

od ktorego momentu juz mozna zabijac?tak aby byc wegeheheheh
czy dania z kuchni azjatyckiej w skład ktorych wchodza owady sa dla ciebie
wegetariańskie?( to nie swinia wiec czujesz co innego:)))

>
> tomek
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2002-08-26 13:53:27

Temat: Re: wegetarianizm-sposób na zdrowie
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "iza" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:akd7lp$i5u$1@news2.tpi.pl...
>
> >
> > zapytaj wege-człeka, ja mogę mówić tylko za siebie, wiem ze
> chciałabyś
> > wierzyć że wegetarianie to tak naprawdę grupa religijna. Nie, każdy
> wege
> > jest inny, każdy ma inną wrażliwość i inne zasady / aksjomaty
> moralne.
>
> 1. skad wiesz, ze w cos chce wierzyc?

tak wynika z Twoich postów

> 2. odpowiedz mi, od ktorego miejsca w systematyce zwierzat mieknie
> Twe serce, vulgo: ktore zwierza wg Twej filozofii (zasady /
> aksjomaty moralne) mozna zabijac?
>

nie prowadze systematyki, jak mówiłem. Nie narzucam nic swoim uczuciom, jak
czuję litość to odczuwam litosć, a nie "lituje sie nad tym stworzeniem ale
ono jest mollusca więc nie lituję się nad nim". Może człowieka tez mam
sprowadzic do kupy związków chemicznych? Do tego dązysz? Etyka _nie_ jest
definiowalna z poziomu świata otaczającego, jest definiowalna z poziomu
jednostki odczuwającej.

>
> > w moim rozumowaniu proszę nie stosować zadnych kryteriów, pozwól ze
> sam to
> > będę robil jako że jest to MOJE rozumowanie. To na raz, na dwa
> mówiliśmy o
> > TWOIM rozumowaniu. Mianowicie wykazałaś niekonsekwencje
> wegetarianizmu bo
> > nie zabija się ssaków a zabija się owady. Powiedz, jakie kryteria
> > zastosowałaś.
>
> Takie mianowicie, ze dla mnie zwierzeta to nie tylko te, co maja
> siersc. Jesli ktos twierdzi, ze nie jada miesa z pobudek innych niz
> zdrowotne, to zawsze mnie ciekawi, czy WSZYSTKIE zwierzeta traktuje
> na rownych prawach, czy tez moze sa takie, ktore mozna wyzynac (i
> jesc). To jest moje rozumowanie, mam nadzieje, ze niezbyt zawile.

to nie rozumowanie tylko pytanie. Rozumowanie było zasadzone na tezie
"wszystkie zwierzęta są dla mnie równe", do czego zaraz wrócę.

A
> zeby zobrazowac, zapytam: czy wg Twoich kryteriow (ktorych nam
> jeszcze nie objawiles) moge nazwac wegetarianinem kogos, kto jada
> raki i mieczaki?
>

jak dla mnie mozesz nazwać nawet takiego który wyjada nocą nieboszczyków z
miejscowego cmentarza. Jak wspominałem mogę objawić swoje kryteria DLA MNIE.
Nie wiem jednak jakie znaczenie w dyskusji mają mieć moje prywatne poglądy
na definiowanie pewnego zagadnienia - do znacznia poglądów dla dyskusji też
zaraz wrócę.

> > Co do moich kryteriów przy ocenie i wyborze kieruję się odczuciami.
> To nie
> > jest rozumowanie, takie drogi wyboru pozostawiam izom. Rozwinę to
> jeśli Ci
> > zależy, ale moze najpierw rozwin swoje rozumowanie.
>
> Ja stawiam na rozum.
> I niecierpliwie oczekuje odpowiedzi na moje pytanie (zalezy mi)
>

owszem odpowiem, ale ponieważ to nie jest właściwa grupa, przemyśl pytanie i
zadaj je na grupę właściwą news:pl.soc.wegetarianizm jako ze przypuszczam iż
moze sie z tego zrobić długaśny wątek. wybacz to nie ja wyjechałem z wątkiem
o zabijaniu owadów, jak z takim zaczęłaś to go podjąłem, niemniej nowe wątki
w tym zakresie prosze kierować na psw

> > Więc skoro odróżniłaś na egzaminie to czego takie głupoty
> wypisujesz na
> > grupie?
>
> W ktorym miejscu, jesli laska???
>

i tu przechodzimy do meritum

______

Zawsze mysle i jak jem schabowego to placze......
To samo mam przy parowkach i kaszance....
Znajomi, rodzina, wspolpracownicy - wszyscy oni pytaja mnie: "Iza,
dlaczego tak szlochasz nad tym talerzem???"
Co za glaby, co za nieczule typy, co za prymitywy......Nic nie
rozumieja.
Tak samo placze, gdy jade autem. Setki moich przyjaciol - muszek,
komarow, ciem ginie na masce mojego samochodu. Kazdy ten zabity owad
to dla mnie cios.......

Mam nadzieje, ze jako czlowiek o wielkim sercu i rozumie, nie jadasz
owocow ni warzyw, bo ich uprawa to zazynanie tysiecy, milionow
drobnych, niepozornych, bezbronnych zwierzat.

___________

ten post.

jak zapewnie doskonale Ci wiadomo, dla 95% przynajmniej procent populacji
tej planety sprawia różnicę czy zabijają świnię czy zabijają muchę

napisałaś że dla Ciebie nie ma większego znaczenia czy zabijasz muche czy
zabijasz świnię.

Teraz pozostaje otwartym, czy napisalas tak ponieważ uwzasz ze tylko dla
Ciebie nie ma to znaczenia, czy też powieważ uważasz ze dla nikogo nie ma to
znaczenia

w pierwszym wypadku post jest kompletnie niepotrzebny, bo oznacza on że
różnisz sie od 95% populacji, dlatego nie rozumiem sformułowania "co teraz
powiecie skoro widzicie ze może być sobie taka iza ktora ma inne podejście
niż cała reszta". Więc zgaduję ze ma zastosowanie drugi przypadek,
mianowicie

napisałaś tak bo sugerowałaś że odbieranie w podobny sposób zabicia muchy i
zabicia swini jest czymś powszechnym

świadczyło by to albo o celowym manipulowaniu wypowiedzią albo o wyjątkowej
głupocie



dobrze, pominąłem jakaś możliwość?

od razu mówię że jak zamierzasz udowadniac iż nie powinno się współczuć
świnkom bo nie róznią się one od muszek, jako że jedno i drugie jest zbiorem
cząsteczek, zauważę że człowiek też jest zbiorem cząsteczek. Wyróżnianym
_dokładnie_ na takiej samej zasadzie na jakiej świnkę odróżniamy od muchy

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2002-08-26 13:56:56

Temat: Re: wegetarianizm-sposób na zdrowie
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4c21.00000aaa.3d6a293d@newsgate.onet.pl...
> >
> >
> > różnica jest taka że co innego czuję gdy zabijam muchę, co innego gdy
> > zarzynam świniaka. Zdaje się że mówimy o etyce?
>
>
> idac dalej tym tokiem rozumowania to dojdziemy ze mozna byc
> weganinem/wegetarianinem bedac jednoczesnie na diecie optymalnej mowimy
> przeciez o etyce:) .co innego czuje gdy zabijam swinie,co innego gdy
> gdy zarzynam muche ( to nic ze ona taka mała ,no chyba ze małe zwierzeta
mozna
> zabijać a duze nie:))
>

nie rozumiem po prawdzie, pisz jaśniej prosze

> od ktorego momentu juz mozna zabijac?tak aby byc wegeheheheh
> czy dania z kuchni azjatyckiej w skład ktorych wchodza owady sa dla ciebie
> wegetariańskie?( to nie swinia wiec czujesz co innego:)))
>

nie jadłbym ale ze względów estetycznych nie etycznych. Chyba ze nic innego
by nie było

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

rowerek do cwiczen
Jak przytyc?????
jak jest z jogurtami?
podnoszenie HDL
Atkins

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »