| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-06-15 20:31:33
Temat: wegetarianizm w ujeciu naukowym ?!Witam Szanownych Grupowiczów, a w szczególnosci wegetarian!
Jestem tu po raz pierwszy i od razu prosze o pomoc;) Studiuje na AM w
Poznaniu i poszukuje informacji do egzaminu (prezentacji
multimedialnej) z zywienia na temat diety wegetarianskiej.
Interesuja mnie wszelkie materialy, linki do stron, gdzie bede
mógl znalezc dane na temat tej diety, jednak w ujeciu naukowym tzn
poparte badaniami, czy tez takie pod którymi podpisali sie lekarze,
dietetycy i inne ciala naukowe;) Niestety tylko takie ujecie tematu
bedzie punktowane na moim egzaminie;)
Licze na pomoc, bo wiem ze równiez zdrowotne, biologiczne aspekty
-a nie tylo filozoficzne- przemawiaja za wegetarianizmem. Prosze o
info na grupie albo na priv do niedzieli rano, bo w poniedzialek
musze swa prace przedstawic, mozliwe ze pózniej ja
opublikuje. Owocami pracy chetnie sie podziele!
Klaniam sie, Bartek r...@o...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-06-15 21:57:40
Temat: Re: wegetarianizm w ujeciu naukowym ?!Reverent pisze:
> Jestem tu po raz pierwszy i od razu prosze o pomoc;) Studiuje na AM w
> Poznaniu i poszukuje informacji do egzaminu (prezentacji
> multimedialnej) z zywienia na temat diety wegetarianskiej.
> Interesuja mnie wszelkie materialy, linki do stron, gdzie bede
> mógl znalezc dane na temat tej diety, jednak w ujeciu naukowym tzn
> poparte badaniami, czy tez takie pod którymi podpisali sie lekarze,
> dietetycy i inne ciala naukowe;) Niestety tylko takie ujecie tematu
> bedzie punktowane na moim egzaminie;)
> Licze na pomoc, bo wiem ze równiez zdrowotne, biologiczne aspekty
> -a nie tylo filozoficzne- przemawiaja za wegetarianizmem. Prosze o
> info na grupie albo na priv do niedzieli rano, bo w poniedzialek
> musze swa prace przedstawic, mozliwe ze pózniej ja
> opublikuje. Owocami pracy chetnie sie podziele!
Fajnie, ale roboty nikt za Ciebie nie odwali. Odeslalbym Cie na
http://vege.pl ze wzgledu na to, ze jest tam dzial dotyczacy krajowych
badan nad dietami wegetarianskimi, ale serwer lezy od kilku tygodni i
wyglada to na bardzo powazna awarie. Nie zaweziles tematu (profilaktyka
chorob cywilizacyjnych, wspomaganie leczenia okreslonych schorzen, dieta
a rozwoj dzieci itd.), wiec pozostaje Ci wykorzystanie
http://scholar.google.com i szukanie po "vegetarian diet" tego, co Cie
faktycznie interesuje. Mozesz tez poszperac na stronie PCRM
(http://www.pcrm.org) i zapoznac sie ze stanowiskiem American Dietetic
Association i Dietitians of Canada, dotyczacym stosowania diet
wegetarianskich u doroslych i dzieci (http://tinyurl.com/djodu).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-06-16 12:47:26
Temat: Re: wegetarianizm w ujeciu naukowym ?!Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e6sl2g$6ri$1@inews.gazeta.pl...
> Reverent pisze:
>> Jestem tu po raz pierwszy i od razu prosze o pomoc;) Studiuje na AM w
>> Poznaniu i poszukuje informacji do egzaminu (prezentacji
>> multimedialnej) z zywienia na temat diety wegetarianskiej.
>> Interesuja mnie wszelkie materialy, linki do stron, gdzie bede
>> mógl znalezc dane na temat tej diety, jednak w ujeciu naukowym tzn
>> poparte badaniami, czy tez takie pod którymi podpisali sie lekarze,
>> dietetycy i inne ciala naukowe;) Niestety tylko takie ujecie tematu
>> bedzie punktowane na moim egzaminie;)
>> Licze na pomoc, bo wiem ze równiez zdrowotne, biologiczne aspekty
>> -a nie tylo filozoficzne- przemawiaja za wegetarianizmem. Prosze o
>> info na grupie albo na priv do niedzieli rano, bo w poniedzialek
>> musze swa prace przedstawic, mozliwe ze pózniej ja
>> opublikuje. Owocami pracy chetnie sie podziele!
>
> Fajnie, ale roboty nikt za Ciebie nie odwali. Odeslalbym Cie na
> http://vege.pl ze wzgledu na to, ze jest tam dzial dotyczacy krajowych
> badan nad dietami wegetarianskimi, ale serwer lezy od kilku tygodni i
> wyglada to na bardzo powazna awarie. Nie zaweziles tematu (profilaktyka
> chorob cywilizacyjnych, wspomaganie leczenia okreslonych schorzen, dieta
> a rozwoj dzieci itd.), wiec pozostaje Ci wykorzystanie
> http://scholar.google.com i szukanie po "vegetarian diet" tego, co Cie
> faktycznie interesuje. Mozesz tez poszperac na stronie PCRM
> (http://www.pcrm.org) i zapoznac sie ze stanowiskiem American Dietetic
> Association i Dietitians of Canada, dotyczacym stosowania diet
> wegetarianskich u doroslych i dzieci (http://tinyurl.com/djodu).
Cyt.
... "Licze na pomoc, bo wiem ze równiez zdrowotne, biologiczne aspekty - a
nie tylo filozoficzne - przemawiaja za wegetarianizmem."
- czyżby??? Jest to wyjątkowo fatalna dieta pod względem zdrowotnym. Ale
pod względem
filozoficznym też. Świat - cała przyroda jest tak zbudowana, że każde chce
zjeść każde. Wszystkie elementy przyrody rozmnażają się i zjadają się
nawzajem. Rozmnażają się i zjadają innych. I tak w kółko. Nie robi tego
tylko przyroda nieożywiona. Człowiek jest elementem przyrody ożywionej. Kto,
jak kto, ale przyszły lekarz powinien o tym wiedzieć najlepiej. Nie
wiedziałes?
jangr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-06-16 13:14:22
Temat: Re: wegetarianizm w ujeciu naukowym ?!
Uzytkownik "Reverent" <r...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:1150403493.200788.3260@f6g2000cwb.googlegroups.
com...
Witam Szanownych Grupowiczów, a w szczególnosci wegetarian!
Jestem tu po raz pierwszy i od razu prosze o pomoc;) Studiuje na AM w
Poznaniu i poszukuje informacji do egzaminu (prezentacji
multimedialnej) z zywienia na temat diety wegetarianskiej.
Interesuja mnie wszelkie materialy, linki do stron, gdzie bede
mógl znalezc dane na temat tej diety, jednak w ujeciu naukowym tzn
poparte badaniami, czy tez takie pod którymi podpisali sie lekarze,
dietetycy i inne ciala naukowe;) Niestety tylko takie ujecie tematu
bedzie punktowane na moim egzaminie;)
Licze na pomoc, bo wiem ze równiez zdrowotne, biologiczne aspekty
-a nie tylo filozoficzne- przemawiaja za wegetarianizmem.
-------
Witam
Tutaj jest artykul ktory ukazal sie w "Medycynie rodzinnej" pt. zawartosc i
biodostepnosc wit i min w diecie wegetarianskiej.
http://www.borgis.pl/czytelnia/mro20000103.php
Niestety internet staje sie coraz bardziej komercyjny.
Niedawno te artykuly mozna bylo czytac bezplatnie.
Pozdrawiam
MarekF
-------
www.optymal-btw.aktis.i.p.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-06-16 18:40:24
Temat: Re: wegetarianizm w ujeciu naukowym ?!jangr pisze:
> - czyżby??? Jest to wyjątkowo fatalna dieta pod względem zdrowotnym.
"Wiesz" to z tych samych zrodel, z ktorych pochodzi Twoja "wiedza" o
jakosci bialek roslinnych i zwierzecych oraz ta o izomerach trans w
tluszczu mlecznym?
> Ale pod względem
> filozoficznym też. Świat - cała przyroda jest tak zbudowana, że każde chce
> zjeść każde. Wszystkie elementy przyrody rozmnażają się i zjadają się
> nawzajem. Rozmnażają się i zjadają innych. I tak w kółko. Nie robi tego
> tylko przyroda nieożywiona.
Wbrew temu, co probujesz tu sprzedac, czlowiek rowniez tak nie
postepuje. Nie zjada wlasnych rodzicow, dzieci, braci czy siostr. Nie
zjada tez np. swoich czworonoznych, ogoniastych i skrzydlatych
ulubiencow, pajakow z balkonu czy nawet mocno znielubionego sasiada z
gory. Mozesz objasnic klucz, wedlug ktorego jedne wybory, dotyczace
nakreslenia wyraznej granicy miedzy obiektami jadalnymi i niejadalnymi,
akceptujesz bez mrugniecia okiem, a inne - konkretnie te wegetarianskie,
rozszerzajace po prostu pojecie niejadalnego na mniejsza lub wieksza
czesc krolestwa zwierzat - wydaja Ci sie zupelnie niezrozumiale?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-06-16 20:24:07
Temat: Re: wegetarianizm w ujeciu naukowym ?!
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e6utsk$6nf$1@inews.gazeta.pl...
. Mozesz objasnic klucz, wedlug ktorego jedne wybory, dotyczace
> nakreslenia wyraznej granicy miedzy obiektami jadalnymi i niejadalnymi,
>
Jadalne jest to, co potrafi przeksztalcic w energie/moc nasz organizm ludzki
i co nam ludziom nie zaszkodzi
Niejadalne jest to, czego nasz organizm nie trawi, lub co moze nam
zaszkodzic.
To chyba proste jest?
A reszta, czyli jakiego pochodzenia sa bialka, tluszcze weglowodany to
sprawa kultury, nawykow itd. Nie zjadamy naszych przodkow/zmarlych bo taka
nasza kultura. Inni uznaliby to za marnotrawstwo bialek.
Napisalem ten post pod wplywem filmu Robinson, Pietaszek - ludozerca, zjadal
swoich wrogow, aby posiasc ich moc. Taka kultura.....
Pozdr
maf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-06-16 20:51:49
Temat: Re: wegetarianizm w ujeciu naukowym ?!maf pisze:
> Jadalne jest to, co potrafi przeksztalcic w energie/moc nasz organizm ludzki
> i co nam ludziom nie zaszkodzi
> Niejadalne jest to, czego nasz organizm nie trawi, lub co moze nam
> zaszkodzic.
> To chyba proste jest?
Do tego momentu - owszem.
> A reszta, czyli jakiego pochodzenia sa bialka, tluszcze weglowodany to
> sprawa kultury, nawykow itd. Nie zjadamy naszych przodkow/zmarlych bo taka
> nasza kultura. Inni uznaliby to za marnotrawstwo bialek.
> Napisalem ten post pod wplywem filmu Robinson, Pietaszek - ludozerca, zjadal
> swoich wrogow, aby posiasc ich moc. Taka kultura.....
No wlasnie. Kultura (rozumiana szeroko jako wytwor ludzkiego umyslu) i
natura (w sensie biologicznych i ewolucyjnych imperatywow) stoja wobec
siebie w opozycji. Cynizmem sa proby deprecjonowania jakichkolwiek
objawow tej pierwszej poprzez przeciwstawienie ich objawom tej drugiej.
To tak, jakby naigrywac sie z faktu zawierania malzenstw przez ludzi, bo
przeciez natura samczej polowy znakomitej wiekszosci ziemskich gatunkow
jest jawnie poligamiczna. Posuwajac sie jeszcze dalej w absurdzie: po co
starac sie robic cokolwiek, a wiec lokalnie zmniejszac nieuporzadkowanie
wszechswiata, skoro immanentna jego cecha jest nieublagane dazenie do
stanu maksymalnego nieuporzadkowania? Kazde z tych dzialan jest
dzialaniem przeciwko naturze rzeczy, nieprawdaz? Tylko czy automatycznie
sa one przez to zle, niepotrzebne, glupie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-06-16 21:40:06
Temat: Re: wegetarianizm w ujeciu naukowym ?!
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e6v5j1$609$1@inews.gazeta.pl...
> No wlasnie. Kultura (rozumiana szeroko jako wytwor ludzkiego umyslu) i
> natura (w sensie biologicznych i ewolucyjnych imperatywow) stoja wobec
> siebie w opozycji. Cynizmem sa proby deprecjonowania jakichkolwiek
> objawow tej pierwszej poprzez przeciwstawienie ich objawom tej drugiej.
> To tak, jakby naigrywac sie z faktu zawierania malzenstw przez ludzi, bo
> przeciez natura samczej polowy znakomitej wiekszosci ziemskich gatunkow
> jest jawnie poligamiczna. Posuwajac sie jeszcze dalej w absurdzie: po co
> starac sie robic cokolwiek, a wiec lokalnie zmniejszac nieuporzadkowanie
> wszechswiata, skoro immanentna jego cecha jest nieublagane dazenie do
> stanu maksymalnego nieuporzadkowania? Kazde z tych dzialan jest
> dzialaniem przeciwko naturze rzeczy, nieprawdaz? Tylko czy automatycznie
> sa one przez to zle, niepotrzebne, glupie?
Dobry tekst. Jestem za nieuporzadkowaniem, albo uporzadkowaniem w naturze.
Uwazaja mnie za dziwaka.
Bo zycie/sposob zycia, to obluda, kazdy chcialby zyc w naturze, marzy o
tym. Niestety ogranicza ich kultura.
Pozdr
maf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |