Ikselka wrote:

> Dnia Tue, 07 Apr 2015 18:06:45 +0200, krys napisał(a):
>
>> Ale jednak faktem jest, że pochlastałaś post Chirona bez sensu. Pszemol
>> mógł to odczytać tak, jak odczytał,
>
>
> "Pochlastane" jest bardzo przejrzyście i logicznie (z naciskiem na "bardzo
> przejrzyście i logicznie") - czyli pod każdym "chlastem" jest to, co się
> stricte do danego konkretnego "chlasta" (i tylko do niego) odnosi. Tylko
> debil nie zrozumie - i jeden się znalazł jak widać, ale to akurat mnie nie
> dziwi, bo zawsze się taki znajdzie, szczególnie kiedy w dyskusji bierze
> udział Pszemol...
>
> Poniżej cytat PIERWSZEGO "chlasta" - w układzie oryginalnym:
>
> "
> Ch:
> Robią co im się żywnie podoba. Ba! Wielu ludzi przekonali, że to oni s
> biednymi, prześladowanzmi ofiarami. Wszystko, co ma swj początek ma też
> swój koniec. I wszystko IMO zdąża do końca.
>
> XL:
> No cóż, wiadomo już przynajmniej, skąd się pogromy brały."

No cóż, w tej sytuacji wycofuję się ze swojego domniemania.
Pszemol ma rację.
Ktoś, kto nie interesował się antypolonizmem, właściwie nie ma prawa
zrozumieć, o co Tobie i Chironowi chodzi. Zwłaszcza, że Chiron komentuje
kabaret.

A Pszemol też może sobie we własnym hermetycznym gronie pogadać półsłówkami
i powiedzieć, że dziwi się, że średnio czytajaca i rozumiejąca XL nic nie
kuma.
--
J