« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-07-15 13:02:54
Temat: Odp: ?wierkZ tymi 2 ha to moje plany na najbliższą przyszłość...
Są określone ustawy, które regulują zasady korzystania z obszarów leśnych
czyt.państwowych. Niestety nie mam ich pod ręką i niebardzo moge ich teraz
poszukać... Jednakże jednego jestem pewien... przeciętny obywatel może
korzystać z dóbr lasu tj. zbierać owoce runa leśnego, za przyzwoleniem
nadleśnictwa oczyszczać las z suchych gałęzi (nie drzew) itd.(rzecz jasna z
wyłączeniem rezerwatów,parków narodowych) Natomiast nie ma prawa dewastować
środowiska naturalnego, a takim czynem jest wyrywanie drzewek, wykopywanie
paproci, torfu, krzaków jeżyn, jagód...a z grzybami to jest dopiero
ciekawie - grzyby, ale bez grzybni... (musza byc wykęcane z niej bądź
odcinane). Wystarczy udać sie do najbliższego nadleśnictwa i oni juz
wszystko wyjaśnią. Mój zaprzyjaźniony leśniczy bardzo często rozdaje młode
drzewka za przysłowiowa złotówkę, więc trochę się irytuję jak widzę ludzi
wywożących drzewka z lasu, stąd też mój post...
Jeszcze raz pozdrawiam
Artur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-07-15 13:04:54
Temat: Re: ?wierkKrystyna Chiger napisał(a):
Ukraść ludzie potrafią wszystko
> - od używanych szmaciaków po lekarstwo do smarowania końskich
> kopyt w butelce po alkoholu :->
>
> Krycha &Co(ty)
Dobra rzecz, to prawie jak koniak
--
Pozdrawiam ciepło, Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-07-15 14:05:09
Temat: Re: ?wierk"Agent 0700" <k...@w...pl> wrote in message
news:bf0nbb$8fr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jesli za nie nie zaplaciles to powinienes napisac "ukradlem".
>
> Ukradłem, tylko komu? bo to nie w lesie było, jakieś dzikie wysypisko
> śmieci - jeszcze trochę i by zasypali, więc może uratowałem drzewko od
> śmierci!!!
To nie trzeba bylo pisac "z lasu", tylko "z wysypiska". Dyskusja na ten temat
wraca okresowo na grupe. Ja bym radzil zachowac umiar w obie strony.
Z jednej strony nie nalezy krasc, ale z drugiej strony sa sytuacje oczywiste,
w ktorych jest jasne, ze na jakims terenie dane rosliny zostana niebawem
zniszczone.
Ja mam na przyklad fiolki z pola, ktore w rok pozniej poszlo pod budowe
- oczywiscie przyjechal spychacz i wyrownal. Mam tez miliny wykopane
z posesji, ktora przez pare lat stala bez wlasciciela. Jak wyzej - rok pozniej
ktos ja kupil i oczywiscie wszystkie rosliny wykosil i na ich miejscu zalozyl
Swiety Trawnik.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-07-15 14:05:30
Temat: Re: ?wierk
Użytkownik "Rafał" <r...@k...pl> napisał w wiadomości
news:bf03ho$j6i$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Czy teraz jest dobry okres na przesadzanie świerków?
IMHO fatalny. Swierki mają płytki system korzeniowy i przy tej suszy jaką
ostatnio mamy z pewnością są w niezbyt dobrej kondycji.
Bezpieczniejsze będzie wstrzymanie się do września.
Pozdrawiam
Jactro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-07-15 15:32:37
Temat: Re: ?wierkW wiadomości news:bf156n.3vvkr89.1@news.Dziadek.priv.pl Dziadek
<d...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Ukraść ludzie potrafią wszystko
>> - od używanych szmaciaków po lekarstwo do smarowania końskich
>> kopyt w butelce po alkoholu :->
>
> Dobra rzecz, to prawie jak koniak
Hejka, albo rumak, to znaczy rum. ;-)
Pozdrawiam wędrowniczkowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-07-15 15:45:16
Temat: Re: ?wierk
Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bf0nbb$8fr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jesli za nie nie zaplaciles to powinienes napisac "ukradlem".
>
> >Ukradłem, tylko komu? bo to nie w lesie było, jakieś dzikie wysypisko
> >śmieci - jeszcze trochę i by zasypali, więc może uratowałem drzewko od
> >śmierci!!!
> "Wykopywałem sosenki wczesną wiosną z lasu i wsadzałem u siebie na
działce.
> Jacek"
Jak widac sam sie pieprznales w leb bo masz juz zaniki pamieci.
> A jak pan idziesz do lasu na jagody, albo grzyby, to też kradniesz? Weź
pan
> młotek i pieprznij się w łeb!!!
>
>
Sam sobie przeczysz. Najpierw piszez ze wykopales z lasu wczesna wiosna,
potem piszesz ze to bylo jakies wysypisko. A nie przyszlo ci to do glowy
biedny czlowieczku ze jakies nadlesnictwo zaplacilo za sadzonki ktore ty
"uratowales" ? Myslisz ze jak lasy sa panstwowe to znaczy ze sa niczyje ?
Jagody/grzyby a las to dla ciebie to samo ?Proponuje zebys sobie jeszcze raz
przywalil w leb i to jakims 5 kilowcem to moze ci sie poprawi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-07-15 17:04:38
Temat: Re: ?wierk
Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bf0nbb$8fr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jesli za nie nie zaplaciles to powinienes napisac "ukradlem".
>
> Ukradłem, tylko komu? bo to nie w lesie było, jakieś dzikie wysypisko
> śmieci - jeszcze trochę i by zasypali, więc może uratowałem drzewko od
> śmierci!!!
>
> A jak pan idziesz do lasu na jagody, albo grzyby, to też kradniesz? Weź
pan
> młotek i pieprznij się w łeb!!!
>
>
Wziales cos co nie nalezy do ciebie z terenu ktory nie jest twoj nie pytajac
nikogo o zgode ani za to nie placac. Na to jest tylko jedno okreslenie -
kradziez.
Nie bylo w lesie ?
A >>>"Wykopywałem sosenki wczesną wiosną z lasu i wsadzałem u siebie
na działce.Jacek"<<< to samo sie napisalo ?
Wysypisko ? To skad nagle odniesienie do jagod i grzybow ? Na tym wysypisku
one rosly ? Samosiewki ? Jestes moze fachowcem ktory wie jaka jest roznica
miedzy samosiewka a sadzonka nie majacy pojecia o urzadzaniu lasu i
gospodarce lesnej ?
Probujesz teraz odkrecic sprawe i nie pograzac sie ? Za pozno.
Zamiast sie pienic i obrazac ludzi poczytaj sobie ustawe o lasach
panstwowych i o korzystaniu z nich a przede wszystkim to zapamietaj sobie
jedna rzecz NIE TWOJE TO NIE RUSZ.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-07-15 17:45:31
Temat: Re: ?wierk> Wziales cos co nie nalezy do ciebie z terenu ktory nie jest twoj nie
pytajac
> nikogo o zgode ani za to nie placac. Na to jest tylko jedno okreslenie -
> kradziez.
To samo mozna powiedziec o oddychaniu powietrzem. Bierzesz cos co nie nalezy
do ciebie z terenu ktory nie jest twoj nie pytajac nikogo o zgode ani
za to nie placac.
:)
pluton
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-07-15 18:13:05
Temat: Re: ?wierk> IMHO fatalny. Swierki mają płytki system korzeniowy i przy tej suszy jaką
> ostatnio mamy z pewnością są w niezbyt dobrej kondycji.
> Bezpieczniejsze będzie wstrzymanie się do września.
> Pozdrawiam
> Jactro
>
> znajomy ogrodnik doradzal przesadxanie swierkow w sirpniu mowiac, ze sa
juz po okresie wzrostu a jeszcze maja szanse na aklimatyzacje i rozrost
korzeni w nowym miejscu.
co do metody - radzil moc no podlac ziemie wokol swierka i przesadzac go
oczywiscie z bylka.
Wojtek Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-07-15 19:53:26
Temat: Re: ?wierk
Użytkownik "pluton_" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bf1eev$92p$1@news.onet.pl...
> > Wziales cos co nie nalezy do ciebie z terenu ktory nie jest twoj nie
> pytajac
> > nikogo o zgode ani za to nie placac. Na to jest tylko jedno okreslenie -
> > kradziez.
>
> To samo mozna powiedziec o oddychaniu powietrzem. Bierzesz cos co nie
nalezy
> do ciebie z terenu ktory nie jest twoj nie pytajac nikogo o zgode ani
> za to nie placac.
>
>
A kto ci powiedzial ze nie placi sie za powietrze ? Przejedz sie do jakiejs
wypoczynkowej miejscowosci. Oplata klimatyczna to sie chyba nazywa.
A poza tym pokaz mi powietrze. :)))
A tak na marginesie doskonale wiesz o co chodzi wiec po co udajesz
przyslowiowego niemiaszka ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |