| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-15 05:28:00
Temat: świerkWitam!
Czy teraz jest dobry okres na przesadzanie świerków?
--
Pozdrawiam
RAFAŁ
r...@k...pl
r...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-07-15 08:16:33
Temat: Re: ?wierk> Czy teraz jest dobry okres na przesadzanie wierków?
nie sądzę, ale spróbuj
Wykopywałem sosenki wczesną wiosną z lasu i wsadzałem u siebie na działce.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-07-15 10:00:48
Temat: Re: ?wierk
Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bf0co6$a4e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Czy teraz jest dobry okres na przesadzanie świerków?
>
> nie sądzę, ale spróbuj
> Wykopywałem sosenki wczesną wiosną z lasu i wsadzałem u siebie na działce.
>
>
Jesli za nie nie zaplaciles to powinienes napisac "ukradlem".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-07-15 11:17:20
Temat: Re: ?wierk> Jesli za nie nie zaplaciles to powinienes napisac "ukradlem".
Ukradłem, tylko komu? bo to nie w lesie było, jakieś dzikie wysypisko
śmieci - jeszcze trochę i by zasypali, więc może uratowałem drzewko od
śmierci!!!
A jak pan idziesz do lasu na jagody, albo grzyby, to też kradniesz? Weź pan
młotek i pieprznij się w łeb!!!
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-07-15 11:39:41
Temat: Re: ?wierkAbstrahując od tematu, posadziłam lilaki (dla niewtajemniczonych - bez) po
drugiej stronie ogrodzenia, między ogrodzeniam a drogą. Jak kwitnie,
notorycznie łamią gałęzie przechodnie i przejezdnie. Zawsze słyszę w
odpowiedzi - myślałem że to niczyje, przecież nieogrodzone.
To samo z lasem, zasadziłam 100 brzóz, graby, sosny..., na nieogrodzonym
jeszcze kawałku - 2/3 hektara działki. Pies musi pilnować, bo wiosną i
jesienią przyjeżdżają okoliczni działkowcy z łopatami.
Edyta
Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bf0nbb$8fr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jesli za nie nie zaplaciles to powinienes napisac "ukradlem".
>
> Ukradłem, tylko komu? bo to nie w lesie było, jakieś dzikie wysypisko
> śmieci - jeszcze trochę i by zasypali, więc może uratowałem drzewko od
> śmierci!!!
>
> A jak pan idziesz do lasu na jagody, albo grzyby, to też kradniesz? Weź
pan
> młotek i pieprznij się w łeb!!!
> Jacek
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-07-15 12:22:47
Temat: Re: ?wierkW wiadomości news:bf0nqo$2o8b$1@news2.ipartners.pl Edyta
Szajnóg<e...@g...com.pl> napisał(a):
>
> To samo z lasem, zasadziłam 100 brzóz, graby, sosny..., na nieogrodzonym
> jeszcze kawałku - 2/3 hektara działki. Pies musi pilnować, bo wiosną i
> jesienią przyjeżdżają okoliczni działkowcy z łopatami.
>
Hejka. U nas ktoś wczoraj zaopiekowal się truskawkami ozdobnymi, które
rosły przed ogrodzeniem działki. Wygrzebany pokaźny dołek. A przecież
rozdajemy je wszystkim chętnym. Wystarczyło się zapytać.
Pozdrawiam ze zdziwieniem Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-07-15 12:26:11
Temat: Odp: ?wierk
Użytkownik Edyta Szajnóg <e...@g...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bf0nqo$2o8b$...@n...ipartners.pl...
> Pies musi pilnować,
Piesek? A jaka rasa?
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-07-15 12:32:09
Temat: Odp: ?wierk
Witam wszystkich i serdecznie pozdrawiam...
"bo wiosną i
jesienią przyjeżdżają okoliczni działkowcy z łopatami"
Najprostszy i najtańszy zarazem, system zaopatrzenia własnej działki w
roślinki przez spory odsetek działkowców "miłośników natury...własnej ".
Nawiązując do wypowiedzi kolegi "Agenta 0700" :
"Wykopywałem sosenki wczesną wiosną z lasu i wsadzałem u siebie na działce",
"A jak pan idziesz do lasu na jagody, albo grzyby, to też kradniesz? Weź pan
młotek i pieprznij się w łeb!!! "
:))
W najbliższej przyszłości planuję obsadzić ok. 2ha ziemi drzewkami, ot taki
miły lasek dla dobra ogółu społeczności... i wpadłem na intrygujący pomysł.
Może też powinienem iść... na działkę i wykopać sobie drzewka :) , przecież
są niczyje "wykopane z lasu" - tym samym wrócą na swoje miejsce. I jeszcze
jedno - owszem, jak już posadzę te drzewka to skorzystam z rady kolegi i
zrobię użytek z wspomnianego młotka... tylko bynajmniej nie na swojej
głowie... :) niech tylko pojawi się jakiś domorosły pseudo działkowiec z
łopatą na horyzoncie.
A już nieco poważnie to dodam tylko tyle, że jest subtelna różnica między
owocami runa leśnego a samym runem lub poszyciem... i każdy leśniczy
wytłumaczy to Panu "Agentowi 0070" - z lasu to nawet torfu w workach wywozić
nie można, że o reszcie nie wspomnę.
Znajomy często zaopatrywał się w drzewka i inny potrzebny asortyment w
lesie. Do czasu kiedy ktoś wyciął jego "kradzione" kilkuletnie drzewo na
święta, z jego włsnej działki. Dzisiaj zaopatruje sięw roślinki, w
nadleśnictwie i bardzo często używa "młotka" (czyt. telefonu) w celu
przeganiania, bądź też wezwania właściwych służb z(do) lasu...
To tak ku przestrodze. Nie wszystko co stoi bez ogrodzenia jest do wzięcia.
Czasami wystarczy poprosić w nadleśnictwie o drzewka - naprawdę kosztują
grosze. Szanujmy się nawzajem i zostawmy coś innym pokoleniom :)
" Chcesz coś mieć na swój prywatny użytek? - Kup, zasadź... nie kradnij!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-07-15 12:49:58
Temat: Re: ?wierkDirko wrote:
> Hejka. U nas ktoś wczoraj zaopiekowal się truskawkami ozdobnymi, które
> rosły przed ogrodzeniem działki. Wygrzebany pokaźny dołek. A przecież
> rozdajemy je wszystkim chętnym. Wystarczyło się zapytać.
Może się odchudzał? "Kradzione nie tuczy" ;-)
Mnie ktoś ułamał wierzchołek jednej z tuj ogradzających szambo. Może
dlatego, że do wykopania już za duże? Ukraść ludzie potrafią wszystko
- od używanych szmaciaków po lekarstwo do smarowania końskich
kopyt w butelce po alkoholu :->
Krycha &Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-07-15 12:50:51
Temat: Re: ?wierk
> W najbliższej przyszłości planuję obsadzić ok. 2ha ziemi drzewkami, ot
taki
> miły lasek dla dobra ogółu społeczności... i wpadłem na intrygujący
pomysł.
> Może też powinienem iść... na działkę i wykopać sobie drzewka :) ,
przecież
To były takie sobie samosiewy i nie planuję 2 ha, tylko "trochę" mniej.
A co do grzybów i jagód?
Słucham bo jestem ciekawy.
PS. Sorki, że ton wcześniejszego posta, ale byłem nieco podgotowany.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |