« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-08 08:08:56
Temat: winnica pod oknem ;)Otóż, dopadło mnie ;) Kiedy odwiedzam Włochy nie mogę się nigdy napatrzyć na
te ich winnice. Nie wiem dlaczego, ale winnica wydaje mi się zawsze równie
malownicza co ogród. I właśnie parę dni temu, szwendając się po różnych
stronach ogrodniczych natknęłam się na http://www.winogrona.org/index.php i
http://www.winnica.golesz.pl/
Siedziałam tam okrutnie długo a potem przyszło mi do głowy to najgorsze: Od
strony tarasu, czyli od strony południowej, mam dwa wolne miejsca pod
oknami. Pod jednym chciałabym zrobić nader ciekawą rabatę z bylin, ale od
drugiej mogłabym zrobić mini winnicę - taką "prawdziwą" czyli winorośla
poprowadzone przy palikach. Ładne miejsce to jest: osłonięte i ciepłe. Tylko
czy ktoś słyszał o winnicy, która ma raptem 12-14 m kwadratowych? Jak bardzo
głupi jest to pomysł? Mnie się wydaje, że nie głupszy niż sadzenie kilku
drzew owocowych, a te przecież już mam w ogrodzie. Skoro jabłonie, grusze i
śliwy, to czemu nie winorośla? Ale z drugiej strony może jest coś, czego nie
biorę pod uwagę, a co wiedzieć powinnam? No nie wiem, przecież taka winnica
jest bardzo ładna, wcale nie brzydsza niż rabata kwiatowa mogłaby być......
Pozdrawiam, Marzenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-06-08 08:38:43
Temat: Re: winnica pod oknem ;)> Siedziałam tam okrutnie długo a potem przyszło mi do głowy to najgorsze:
Od
> strony tarasu, czyli od strony południowej, mam dwa wolne miejsca pod
> oknami. Pod jednym chciałabym zrobić nader ciekawą rabatę z bylin, ale od
> drugiej mogłabym zrobić mini winnicę - taką "prawdziwą" czyli winorośla
> poprowadzone przy palikach. Ładne miejsce to jest: osłonięte i ciepłe.
Nasłonecznione powinno też być
> czy ktoś słyszał o winnicy, która ma raptem 12-14 m kwadratowych? Jak
bardzo
> głupi jest to pomysł?
Słyszałem głupsze :-)
smaruj po kilka sadzonek, a jakie odmiany, to już wiesz gdzie szukać
Mnie się wydaje, że nie głupszy niż sadzenie kilku
> drzew owocowych, a te przecież już mam w ogrodzie. Skoro jabłonie, grusze
i
> śliwy, to czemu nie winorośla? Ale z drugiej strony może jest coś, czego
nie
> biorę pod uwagę, a co wiedzieć powinnam? No nie wiem, przecież taka
winnica
> jest bardzo ładna, wcale nie brzydsza niż rabata kwiatowa mogłaby
być......
e tam kwiatki, żaden z nich pożytek, no chyba, że to są kwiatostany
winorośli, wtedy radują oko.
Pytaj
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-06-08 09:20:46
Temat: Re: winnica pod oknem ;)"Marzenna Kielan" <m...@s...pl> writes:
> I właśnie parę dni temu, szwendając się po różnych stronach
> ogrodniczych natknęłam się na http://www.winogrona.org/index.php
Miło, że komuś się to przydaje :-)
> od drugiej mogłabym zrobić mini winnicę - taką "prawdziwą" czyli
> winorośla poprowadzone przy palikach. Ładne miejsce to jest:
> osłonięte i ciepłe. Tylko czy ktoś słyszał o winnicy, która ma
> raptem 12-14 m kwadratowych?
A nie można tego nazwać 'ogród winoroślowy'? :-). Zresztą, jak zwał,
tak zwał -- Janusz zaraz napisze, że pomysł świetny :-). Ja dodam
tylko, że na tych 12 metrach powinno zmieścić się od 3 do 6
krzewów. Wybierz sobie odmiany deserowe, które będą i oczy cieszyć i
dobrze smakować. Przegląd jest tutaj:
http://www.winogrona.org/modules.php?name=News&file=
article&sid=4
> Jak bardzo głupi jest to pomysł?
Dlaczego miałby być głupi?
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Z goryczą rzekł, patrząc się na ku-
tasinę swą starzec spod Baku:
,,Sterczałeś tak dumnie
Podobny kolumnie,
A teraz nie siusiasz, łajdaku!''
(C) Jakub Rożenek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-06-08 09:31:12
Temat: Odp: winnica pod oknem ;)
Użytkownik Marzenna Kielan <m...@s...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ca3scq$fvc$...@n...news.tpi.pl...
> Otóż, dopadło mnie ;)
Objaw prawidłowy :-))) Witaj w klubie! :-)))
> Nie wiem dlaczego, ale winnica wydaje mi się zawsze równie
> malownicza co ogród.
Święte słowa! Święte słowa! :-))))
> Od > strony tarasu, czyli od strony południowej,
Super!!! :-)))
mam dwa wolne miejsca pod > oknami. Pod jednym chciałabym zrobić nader
ciekawą rabatę z bylin, ale od > drugiej mogłabym zrobić mini winnicę - taką
"prawdziwą" czyli winorośla > poprowadzone przy palikach. Ładne miejsce to
jest: osłonięte i ciepłe. Tylko > czy ktoś słyszał o winnicy, która ma
raptem 12-14 m kwadratowych?
Ja. :-)))
Jak bardzo > głupi jest to pomysł?
Bardzo mądry!!!! :-))))
> No nie wiem, przecież taka winnica > jest bardzo ładna, wcale nie
brzydsza niż rabata kwiatowa mogłaby być......
No pewnie!!! Jeżeli się jeszcze pomyśli o odmianach o ładnie
przebarwiających się liściach to nawet często ładniejsza. :-)))
A teraz do konkretów: zapraszam na stronę www.winogrona.org . Myślę, ze
znajdziesz tam wszystkie podstawowe wiadomosci potrzebne do uprawy
winorośli. Jeżeli będziesz miała jakieś niejasnosci to pytaj albo tu, albo
na forum strony, albo na priv.
Pozdrawiam winoroślowo :-)))
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-06-08 10:01:01
Temat: Re: winnica pod oknem ;)
Użytkownik "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:ca3scq$fvc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Otóż, dopadło mnie ;)
Uff. Kochani moi dotknięci tą samą chorobą znacznie dłużej niż ja - dziękuję
za wsparcie. Myślałam, że może zrobię z siebie absolutną owcę tym
winoroślowym marzeniem. Skoro jednak nie, to będę się szykowała do
jesiennego sadzenia. Wypatrzyłam nawet na stronie, że w rejonie mojego
miesjca zamieszkania jest polecana szkółka. Świetnie :)))
Pozdrawiam serdecznie :)
Marzenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-06-09 21:58:31
Temat: Re: winnica pod oknem ;)> miejsca zamieszkania jest polecana szkółka. >Świetnie :)))
Ja też dopiero zaczynam z winoroślami :0)
Już mam od zeszłego roku Schuylera. W tym roku kupiłem Agat Doński , i od
Mirzana dostałem piękną Izę Zalewką ( za którą serdecznie dziękuję :)))))))
A gdyby pomiędzy sadzonkami np. bratki ulokować, albo jakieś fiołki :) Łubin
trochę wysoki i może trochę słoneczka zasłaniać ale też będzie fajny :-)
Pozdrawiam
Stach
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-06-10 07:10:05
Temat: Re: winnica pod oknem ;)
Użytkownik "Stach Czarnecki" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:00c301c4525a$6605b1c0$e1e7fea9@biggest...
> Już mam od zeszłego roku Schuylera. W tym roku kupiłem Agat Doński , i od
> Mirzana dostałem piękną Izę Zalewką ( za którą serdecznie dziękuję
:)))))))
> A gdyby pomiędzy sadzonkami np. bratki ulokować, albo jakieś fiołki :)
Łubin
> trochę wysoki i może trochę słoneczka zasłaniać ale też będzie fajny :-)
Stachu, ja to nawet początkująca nie jestem jeszcze ;) Planująca i czytająca
raczej ;) Ale ogród winoroślowy spotkał się z aprobatą mojej rodziny i na
pewno powstanie :) Jeśli chodzi o miejsce między rzędami winorośli - niczego
tam nie trzeba :) Piękny dostęp do pnączy potrzebny, przewietrzanie im
potrzebne i przestrzeń wokół. Mnie się podoba to uczucie, jakie towarzyszy
mi na myśl, że stanę pomiędzy swoimi winoroślami i będę je przycinać,
oglądać, podziwiać ;)) A łubin i tak planuję - ale na rabaci po przeciwnej
stronie.
Pozdrawiam, Marzenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-06-10 08:05:07
Temat: Re[2]: winnica pod oknem ;)Witaj Marzenna!
W Twoim liście przeczytałem:
MK> potrzebne i przestrzeń wokół. Mnie się podoba to uczucie, jakie towarzyszy
MK> mi na myśl, że stanę pomiędzy swoimi winoroślami i będę je przycinać,
MK> oglądać, podziwiać ;))
Mhm. Mnie też podobają się zachodnie filmy z tą sekwencją
:-).
--
Pozdrawiam,
Krzysztof Marusiński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-06-10 15:57:55
Temat: Re: winnica pod oknem ;)
Użytkownik "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:ca91i1$q5i$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Stach Czarnecki" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
> news:00c301c4525a$6605b1c0$e1e7fea9@biggest...
...
>Planująca i czytająca
> raczej ;) Ale ogród winoroślowy spotkał się z aprobatą mojej rodziny i
na
> pewno powstanie :) ...
================
Mój ciagle powstaje, ale pierwsze większe owocowanie było w 2001:
http://republika.pl/lasowy/Winogrona/
Winogrona dają przyjemność już kilka tysięcy lat. Świadek Noe...
Pozdrowienia
Jan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-06-11 05:52:07
Temat: Re: Re[2]: winnica pod oknem ;)
Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <k...@m...prv.pl> napisał w
wiadomości news:ca95i4$kf0$1@nemesis.news.tpi.pl...
Mhm. Mnie też podobają się zachodnie filmy z tą sekwencją
:-).
Uwierzysz Krzysztofie w to, że 20 lat temu nie miałam nawet jednego kwiatka
na balkonie? Co to się może porobić z człowiekiem w ciągu jego życia ;) Z
rozbawieniem przyznaję, że te przemiany jakoś mi się podobają ;)
Pozdrawiam, Marzenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |