Data: 2002-12-05 12:45:57
Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jan F. Kurkiewicz" <j...@k...onet.pl> napisał w wiadomości
news:asnh25$jq$1@news.onet.pl...
>
> > Hmm... A znani mi lekarze kazali podawać w trakcie zażywania
> antybiotyków
> > też, ale nie w tym samym łyku... Np antybiotyk 2 razy dziennie
> i preparaty 2
> > razy dziennie, ale z przesunięciem w fazie o kilka godzin...
> > --
>
> Jeżeli po takiej kuracji stosowali potem nystatynę lub coś
> podobnego... to możliwe. W każdym razie u Profesora Danysza
> dostali by pełną lufę...czyli dwójkę :-)
No to niech się dokształcę.
W jaki sposób może wywołać grzybicę podanie Trilacu w czasie stosowania
antybiotyku. Mi laikowi wydawało się logiczne, że antybiotyk z przewodu
pokarmowego wchłania się po podaniu i po pewnym czasie więcej jest go tam
gdzie akurat miał zabijać bakterie... Nie ma go wszędzie tyle samo, bo
podobno antybiotyki są tak robione, żeby np. było ich dużo w konkretnym
organie... A może to tylko marketing firm farmaceutycznych na mnie
zadziałał?
W każdym razie dajmy na to po 4 godzinach od podania skutecznie wybił
bakterie w jelitach (tam gdzie się wchłaniał) i jak się je poda z zewnątrz,
to złe grzyby się nie rozmnożą... a ta flora bakteryjna utrzyma się aż do
następnej dawki antybiotyku... Tym samym możliwość zakażenia grzybicą
maleje, bo grzybki nie mają kiedy się rozmnażać...
Gdzie jest bzdura w tym rozumowaniu? Naprawdę chętnie się dokształcę,
aczkolwiek wolałabym nie stracić zaufania do moich lekarzy...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|