Użytkownik "Roman Stachowiak" <r...@w...pl>
napisał w wiadomości
news:cdru1s$2hm$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Amelka" <a...@n...pl> napisał w
wiadomości
> news:cdrtnv$c65$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Sławomir Żaboklicki"
> > <Z...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
> > news:41016ea5@news.vogel.pl...
>
> > > Tak jak i podpisywanie listów, umieszczanie
pozdrowień,
>
> > Zaczyna mnie zastanawiać ta zdumiewająca jednomyślność
> > Panów. I to, że kto inny mi zazwyczaj wyjaśnia co miał
> > dokładnie na myśli poprzednik. Albo czego sobie życzył
> > poprzednio piszący. Zaiste, coś w tym musi być...
>
> Żeby cię utwierdzić w tym przekonaniu dodam, że Sławkowi
chodziło m.in. o
> to, na co i ja wielokrotnie zwracałem Ci uwagę: listy
_wypada_ podpisywać.
> Nie wystarczy, że na kopercie znajdzie się nazwisko
nadawcy.
> Myślę jednak, że zamiast się podpisywać, zarzucisz mi
publiczne zwracanie
> uwagi dorosłej (?) osobie - czego oczywiście grzeczne
dzieci nie powinny
> robić...

Mam dla Ciebie zagadkę: z czego pochodzą poniższe cytaty?
"Pamiętaj, że każdy ma prawo do swoich własnych poglądów.
Nie obrażaj ludzi, a jeśli już to zrobiłeś - przeproś."
"Traktuj z wyrozumiałością innych. Pamiętaj, że każdy kiedyś
był nowicjuszem."

Może trzeba zmodyfikować te zdania, albo one nie dotyczą
właścicieli folwarku?
Nie ma tam natomiast ani słowa o podpisywaniu listów. A ja
czuję się obrażona. Ot, choćby dlatego, że nie powiedziałam
nigdy, że ktoś jest głupkowatą blondynką czy blondynkiem
(cytuję: "OK, blondi - sama chciałaś ->kf").

Poozdrawiam wszystkich kulturalnych grupowiczów
Amelka